eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoodpowiedzialnosc za dlugi babci › Re: odpowiedzialnosc za dlugi babci
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!at
    lantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "..:: sjf ::.." <s...@a...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: odpowiedzialnosc za dlugi babci
    Date: Fri, 26 Mar 2004 12:53:05 +0100
    Organization: :))
    Lines: 31
    Message-ID: <c415nb$pvh$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <c40ve3$on6$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <s9yrt20zkfs7$.dfuz5269lnyw$.dlg@40tude.net>
    NNTP-Posting-Host: psyche.cst.tpsa.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1080302124 26609 194.204.152.122 (26 Mar 2004 11:55:24
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 26 Mar 2004 11:55:24 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: *** secret ***
    X-MimeOLE: :)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:203241
    [ ukryj nagłówki ]

    >
    > Spokojnie. Najpierw sprawa spadkowa. Pytanie czy twoja zona dziedziczy.
    > Jesli nie dziedziczy to problem jest na glowach spadkobiercow. Jesli
    > dziedziczy to nalezy zastrzec dziedziczenie z dobrodziejstwem inwentarza -
    > czyli owszem dziedziczy i dlugi ale tylko do granicy wartosci
    > dziedziczonego majatku - czyli w najgorszym razie wyjdzie na zero.
    >

    no właśnie, to jest dodatkowe utrudnienie, bo nie mamy pewności czy nie ma
    jakiegoś spadku (z kolei po dziadku, który zmarł parę lat temu, ale mamy
    podejrzenie, iż mógł zastrzec "przejęcie" spadku dopiero po śmierci babci,
    która zmarła kilka miesięcy temu; niestety bardziej skomplikowana
    sytuacja...)
    dlatego też nie wiem jak to rozwiązać żeby nie pozbyć się ewentualnego
    spadku, gdyż okazuje się, że notarialnie można zastrzec, że nie odpowiadam
    za zobowiązania, ale to działa w dwie strony - tak więc w razie ewentualnego
    spadku pozbywamy się go...

    czyli, najlepszym rozwiązaniem byłoby zastrzec, że żona bierze na siebie
    długi, ale do granicy dziedziczonego majątku? ale co w sytuacji gdy okaże
    się jednak, że nie ma żadnego spadku - trzeba będzie jednak spłacić
    zobowiązania?
    aha, jest jeszcze podejrzenie, że długi o których mówimy (kilka rat do
    spłaty) nie są wszystkimi - niestety porozumienie się żony z jej matką jest
    prawie niemożliwe - myślimy, że coś przed nami ukrywa...


    --
    ..:: sjf ::..
    "Linux is like Wigwam. No gates, no windows... Apache inside ;-)"

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1