Witam szanownych grupowiczow.
Mam pytanie odnosnie bezprawnej moim zdaniem polityki firmy Manta wobec
klientow.
Dla nie zorientowanych: firma Manta (polska) produkuje roznego rodzaju
sprzet rtv raczej low-endowej jakosci. M.in. slynne juz odtwarzacze dvd
Emperor, ktore odczytuja rowniez format divx z polskimi napisami.
Odtwarzacze ida jak cieple bulki, bo za ta cene nie mozna kupic nic
lepszego (200-300zl w zaleznosci od modelu). Problemem jest za to
oprogramowanie do w/w odtwarzaczy.
Firma manta regularnie (za co jej zreszta chwała) wypuszcza
uaktualnienia oprogramowania do swoich odtwarzaczy. Sa ta male pliki
bin, ktore nagywa sie na cd, wklada do odtwarzacza, i po kilku minutach
mamy uaktualniony firmware w odtwarzaczu. Aktualizacje najczesciej
wprowadzaja poprawy wykrytych błedów, obsługe nowych kodekow, obsluge
napisow itd.
Firmware jest udostepniany _przez_ firme Manta, jako _oficjalne_
oprogramowanie (nie mowie o wersjach beta, na ktore porywa sie wielu
niecierpliwych). Natomiast firma Manta, w swoich gwarancjach zastrzega
sobie, ze gwarancja _nie obejmuje_ awari odtwarzacza podczas upgrade'u
oprogramowania. No i moje pytanie: czy maja do tego prawo ???
Ich odtwarzacz, ich oprogramowanie, najczesciej rowniez ich plyta,
wykonuje upgrade, odtwarzacz "pada", i naprawic moze go tylko
autoryzowany servis, za cene, bagatela, ok 100zl, czyli ponad 1/3
calosci sprzetu.
Zeby bylo ciekawiej: ostatni model tej firmy - Emperor III, w swojej
sklepowej wersji nie oferuje nawet wszystkich funkcji, ktore sa wypisane
wielka czcionka na pudelku !! Sa one dostepne dopiero po wgraniu nowego
oprogramowania.
Czy moza cos z nimi zrobic ?? Czy warto z tym isc do sadu konsumentow,
czy sa jakies szanse ??
W sumie koszt jest smieszny (70-100zl), ale nawet na forum Manty mozna
wyczytac, ze takich ludzi jest mnostwo, i Emperor III czeciej nie dziala
niz dziala.

Z gory dziekuje za pomoc.

--
Pzdr. vonski
"What is love? Love is to play
every game, as if it's your last"

do góry

> Dla nie zorientowanych: firma Manta (polska) produkuje roznego rodzaju
> sprzet rtv raczej low-endowej jakosci.

Manta niczego nie produkuje. To tylko taka mala uwaga.

--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com

do góry

In the darkest hour on Tue, 24 Jan 2006 12:10:03 +0100,
vonski <z...@u...cy> screamed:
> Firmware jest udostepniany _przez_ firme Manta, jako _oficjalne_
> oprogramowanie (nie mowie o wersjach beta, na ktore porywa sie wielu
> niecierpliwych). Natomiast firma Manta, w swoich gwarancjach zastrzega
> sobie, ze gwarancja _nie obejmuje_ awari odtwarzacza podczas upgrade'u
> oprogramowania.

Popatrz popatrz - równie niepoważna firma NEC, produkująca np. nagrywarki
DVD, swój firmware udostępniany _przez_ firmę NEC, jako _oficjalne_
oprogramowanie (nie mówię o wersjach beta, na które porywa się wielu
niecierpliwych) również tak samo czyni.

> No i moje pytanie: czy maja do tego prawo ???

Ma ... Dlaczego ma odpowiadać za zmianę (nieumiejętną) firmware przez lewych
użytkowników?

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:234B ]
[ 12:29:44 user up 10866 days, 0:24, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

I don't want to be young again, I just don't want to get any older.

do góry

Artur M. Piwko napisał(a):

>>No i moje pytanie: czy maja do tego prawo ???
>
>
> Ma ... Dlaczego ma odpowiadać za zmianę (nieumiejętną) firmware przez lewych
> użytkowników?

Tu pewnie nie chodzi o lewych uzytkownikow, a o to, ze w polowie
"prawej" zmiany nagrywarka sie nagle zawiesi i juz nigdy nie wstanie.



Nie mowiac o przypadkach losowych, kiedy ktos bedzie mial przerwe w
zasilaniu podczas upgradu firmware-u.
Zasadniczo sprzet elektroniczny nalezy projektowac tak, zeby po
wylaczeniu zasilania nie trzeba bylo go kazdorazowo za 100zl przywracac
do zycia. A przynajmniej nalezaloby wyraznie napisac (najlepiej na
opakowaniu), ze urzadzenia nie wolno podlaczac do miejskiej sieci
energetycznej bez zasilacza awaryjnego.

do góry

In the darkest hour on Tue, 24 Jan 2006 12:46:35 +0100,
Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> screamed:
> Nie mowiac o przypadkach losowych, kiedy ktos bedzie mial przerwe w
> zasilaniu podczas upgradu firmware-u.
> Zasadniczo sprzet elektroniczny nalezy projektowac tak, zeby po
> wylaczeniu zasilania nie trzeba bylo go kazdorazowo za 100zl przywracac
> do zycia. A przynajmniej nalezaloby wyraznie napisac (najlepiej na
> opakowaniu), ze urzadzenia nie wolno podlaczac do miejskiej sieci
> energetycznej bez zasilacza awaryjnego.
>

Upgrade urządzeń Manty jest trochę nieporęczny - po przeflashowaniu
urządzenie powinno się np. samo wyłączyć - w przypadku urządzenia, które
ja mam następuje reset i ponowne odczytanie płyty z danymi. Jeśli się
wyłączy za wcześnie/późno jest problem. I podejrzewam że przed tym
chcą się zabezpieczyć.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:224B ]
[ 13:07:23 user up 10866 days, 1:02, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

A bird in the hand is safer than one overhead.

do góry

Patrze, patrze a tu vonski porozsypywal nastepujace haczki:
> Mam pytanie odnosnie bezprawnej moim zdaniem polityki firmy Manta wobec
> klientow.
> (...)
> Firmware jest udostepniany _przez_ firme Manta, jako _oficjalne_
> oprogramowanie (nie mowie o wersjach beta, na ktore porywa sie wielu
> niecierpliwych). Natomiast firma Manta, w swoich gwarancjach zastrzega
> sobie, ze gwarancja _nie obejmuje_ awari odtwarzacza podczas upgrade'u
> oprogramowania. No i moje pytanie: czy maja do tego prawo ???
IHMO tak... gwarancja to dobra wola producenta, wiec to on decyduje o
tym jakie sa warunki gwarancji
> Zeby bylo ciekawiej: ostatni model tej firmy - Emperor III, w swojej
> sklepowej wersji nie oferuje nawet wszystkich funkcji, ktore sa wypisane
> wielka czcionka na pudelku !! Sa one dostepne dopiero po wgraniu nowego
> oprogramowania.
Hmmm... kupowalem ostatnio EmperoraIII dla szwagra, nie wiem jakie
oryginalny soft ma mozliwosci - od razu wgralem update:)
> Czy moza cos z nimi zrobic ?? Czy warto z tym isc do sadu konsumentow,
> czy sa jakies szanse ??
IHMO tylko jesli faktycznie jest tak ze sprzet z oryginalnym softem nie
udostepnia funkcji wymienionych na opakowaniu (aczkolwiek wtedy mozna
reklamowac ze towar jest niezgodny z umowa)
Natomaist jesli chodzi o wylaczenie z gwarancji updatu firmware'u - tak
samo jest (bylo) w przypadku biosow i plyt glownych czy firmware'ow do
napedow cd/dvd
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry

In article <s...@b...tu.kielce.pl>, Artur M.
Piwko wrote:

> Upgrade urządzeń Manty jest trochę nieporęczny - po przeflashowaniu
> urządzenie powinno się np. samo wyłączyć - w przypadku urządzenia, które
> ja mam następuje reset i ponowne odczytanie płyty z danymi. Jeśli się
> wyłączy za wcześnie/późno jest problem. I podejrzewam że przed tym
> chcą się zabezpieczyć.

To nie tylko Manta, innych, powiedzmy, że bardziej brandowych
urządzeń, też takie zastrzeżenie dotyczy.

Renata

do góry

Dnia 24 sty o godzinie 13:24, na pl.soc.prawo, badzio napisał(a):


> Natomaist jesli chodzi o wylaczenie z gwarancji updatu firmware'u - tak
> samo jest (bylo) w przypadku biosow i plyt glownych

W której gwarancji jest taki zapis? Jakiej płyty głównej to dotyczyło? Jaki
model? Jaki producent?
Pytam z czystej ciekawości - bo jeszcze takiego zapisu nie spotkałem - a
trochę "tego" już miałem ;)


--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

do góry

Użytkownik vonski napisał:
> Witam szanownych grupowiczow.
> Mam pytanie odnosnie bezprawnej moim zdaniem polityki firmy Manta wobec
> klientow.
...

Chyba nie doczytales dokladnie instrukcji. Chodzi o to, ze wylaczenie
napiecia podczas upgradu powoduje uszkodzenie sprzetu, a ty jako
uzyszkodnik masz zapewnic to napiecie, np za pomoca upsa. Producent nie
bierze odpowiedzialnosci za uszkodzenia powstale na skutek przerwania
dostaw napiecia podczas upgradu. To tyle.

do góry

Artur Ch. napisał(a):
> W której gwarancji jest taki zapis? Jakiej płyty głównej to dotyczyło? Jaki
> model? Jaki producent?
> Pytam z czystej ciekawości - bo jeszcze takiego zapisu nie spotkałem - a
> trochę "tego" już miałem ;)
Kiedys kupujac czesci w hurtowni/sklepie, dostawalem gwarancje
sprzedawcy (producent nie dawal swoich gwarancji, fakt ze tyczylo sie to
raczej plyt klasy ECS niz Asus) - w tejze gwarancji byl punkt ze
gwarancja traci waznosc w przypadku update'u biosu/firmware'u. Tego typu
uwagi widzialem na gwarancjach z roznych sklepow jak znajomi kupowali.
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ 76259763
Skype: badzio

do góry