eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonieczytelna fotka z fotoradaru › Re: nieczytelna fotka z fotoradaru
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!newsfeed.silweb.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "AB" <a...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: nieczytelna fotka z fotoradaru
    Date: Mon, 2 Jan 2006 17:48:35 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 119
    Message-ID: <dpblhc$hd4$1@news.onet.pl>
    References: <dpavnu$lgb$1@nemesis.news.tpi.pl> <dpb43b$dtn$1@inews.gazeta.pl>
    <dpbejk$7of$1@opal.futuro.pl> <dpbh23$1rq$1@news.onet.pl>
    <dpbi7g$9rj$1@opal.futuro.pl>
    NNTP-Posting-Host: arb139.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1136220525 17828 83.26.187.139 (2 Jan 2006 16:48:45 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 2 Jan 2006 16:48:45 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-Sender: CNU44AICH42wMUox2SQLTQ==
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:354655
    [ ukryj nagłówki ]

    To jeszcze raz, bo chyba się nie zrozumieliśmy: przepis jest idiotyczny, bo
    daje możliwość ukarania z mocy prawa tego/tych, którzy nie popełnili
    wykroczenia. Przepis ten jest idiotyczny, bo przedstawiłem Ci kilka
    przykładów, dla których ciężko jest go wyegzekwowac. Moim zdaniem, jeśli
    istnieje choćby JEDNA taka sytuacja, która powoduje, że przepisu nie mozna
    traktować jednoznacznie, to to nie jest dobry przepis tylko ewidentna
    manipulacja.

    Ty mówisz, że przepis jest dobry, bo działa na dużą grupę. Wyłączasz
    przypadki ekstremalne takie jak śmierć osoby, własność samochodu na firmę
    prywatną i co gorsza na firmę skarbu państwa. Moim zdaniem, to jest
    manipulacja, bo przepis nie działa z równą mocą na wszystkich obywateli i
    daje spore szanse, aby się migać. I jeszcze jedno, nie mówię, że nie mają
    zostać ukarani Ci, co złamali prawo, ale chciałbym, aby przepis obowiązywał
    wszystkich i był tak skonstruowany, aby nie było żadnego "ale".


    >> Fakt, że jest idiotyczny, bo co jeśli
    >> 1). podam osobę, a ta osoba się wyprze?
    >
    > To nie jest argument. Pożyczanie samochodu (czy czegokolwiek) wiązę się z
    > ryzykiem. Niestety to Ty dobierasz sobie znajomych i jeśli nie masz
    > zaufania, że w razie czego się nie wyprze że prowadził, to mu nie
    > pożyczasz
    > auta.
    Powiedz tylko, kto wtedy ma być ukarany.


    >> 2). podam osobę, która właśnie zmarła?
    >
    > A to akurat może być dobrym rozwiązaniem :-), choć może trochę
    > makabrycznym.
    Ale zadziała, prawda?


    >> 3). podam osobę, która mieszka w innym kraju np. Afryki?
    >
    > Zawsze możesz spróbować....
    Jasne. A co jeśli to prawda? Jak z mocy prawa ukarać winnego.


    >> 4). nie podam osoby, bo nie będę umiał ustalić (z jakiejś przyczyny) kto
    >> prowadził pojazd. Wezmę winę na siebie, to czy to jest w porządku, że
    >> otrzymam pkt. karne za wykroczenie, którego nie popełniłem?
    > To, że nie będziesz umiał ustalić, kto prowadził pojazd będzie świadczyło
    > o
    > tym, że nie zabezpieczyłeś go należycie. A taki obowiązek spoczywa na
    > Tobie
    > zgodnie z PoRD. Wybacz, ale tłumaczenie, że "położyłem kluczyki na biurku
    > w
    > pracy i ktoś wziął" jest żartobliwe. Ciekaw jestem czy policjant zostawia
    > na
    > biurku pistolet i wychodzi siku...
    Ja nie neguję tego, że właściciel weźnie winę na siebie. Niech weźmie, tylko
    że to niesie za sobą określone konsekwencje o których niżej


    >> 4a). osoba z pkt. 4 jest własicielem dużej firmy transportowej i właśnie
    >> miała pożar i spalił się dziennik wyjazdów i jednocześnie 5 osób
    >> popełniło
    >> wykroczenie. Z uwagi na niemożność przedstawienia konkretnych osób,
    >> weźmie
    >> winę na siebie i tym samym będzie musiała powtarzać egzamin praktyczny na
    >> prawo jazdy, bo przekroczy 21 pkt. karnych.
    >
    > I na każdym z pięciu zdjęć będzie nieczytelna facjata ;-)). Podajesz
    > przypadek ekstremalny, a niestety w praktyce gros stanowią przypadki
    > normalne i dające się wytłumaczyć. Zakładam się że twarzy nie można
    > rozpoznać na śladowej ilości tych fotek...
    Prawo powinno być przygotowanie na wszystkie przypadki, nawet ekstremalne.
    Zauważ, że jak zawierasz ubezpieczenie mieszkania na 11 piętrze w bloku
    mieszkalnym w mieście gdzie nie ma rzeki, to firma jasno mówi, że
    ubezpieczenie działa również w razie powodzi i trzęsienia ziemi :)

    > Zakładam się że twarzy nie można
    > rozpoznać na śladowej ilości tych fotek...
    Właśnie to mnie najbardziej niepokoi. Zakładasz, że nie mozna będzie czegoś
    rozpoznać (czyli jedna instytucja może czegoś nie móc z założenia), ale
    zapłacić i tak trzeba. Twarzy nie widać, samochodów identycznie
    wyglądających jest mnóstwo, jedyne co je rozróżnia to tablice rejestracyjne.
    A jeśli podmienione? Tak, rozumiem przypadek ekstremalny. A co na to prawo i
    przepisy?


    >> 4b.) właścicielem, jest nie jedna osoba fizyczna, tylko firma, która ma
    >> kilku właścicieli, to mają się podzielić mandatem i punktami karnymi w
    >> równej liczbie względem udziałów w firmie?
    >
    > Tego powiem szczerze że nie wiem. Podejrzewam że jeśli firma nie potrafi
    > podać kto prowadził to możliwe że zostanie obciążona samym mandatem.
    > Punkty
    > firmie ciężko wlepić... Zresztą to jest kara dodatkowa...
    No właśnie, a zatem taki twór jak firma uniknie kary dodatkowej, czego nie
    uniknie zwykły Kowalski, mimo, że to nie firma prowadziła pojazd, tylko
    konkretna osoba.


    >> 4c) właścicielem pojazdu jest spółka skarbu państwa, to płacimy wszyscy
    >> za
    >> ten mandat, a punkty karne bedą naliczane całemu społeczeństwu, czy tylko
    >> tym co mają prawo jazdy?
    >
    > J.w.
    O zupełnie nie jak wyżej, bo wtedy Ty też płacisz ten mandat, nawet jak
    wtedy siedziałeś przed telewizorem lub w kinie.


    >> To co, dobry jest ten przepis czy nie?
    >
    > Dalej uważam że dobry. To, że w jakichś ekstremalnych przypadkach nie
    > można
    > przepisu wyegzekwować nie oznacza, że należy go uchylić.
    Ok. zostań przy swoim zdaniu :-))


    Pozdrawiam,
    -al


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1