eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonaprawa gwarancyjna (Media Markt) › Re: naprawa gwarancyjna (Media Markt)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
    .pl!topaz.icpnet.pl!not-for-mail
    From: "przemo77" <p...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: naprawa gwarancyjna (Media Markt)
    Date: Sun, 11 May 2003 14:26:42 +0200
    Organization: An ICP news server
    Lines: 35
    Message-ID: <b9lfg0$5ga$1@topaz.icpnet.pl>
    References: <6...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: c38-52.icpnet.pl
    X-Trace: topaz.icpnet.pl 1052655936 5642 62.21.38.52 (11 May 2003 12:25:36 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...icpnet.pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 11 May 2003 12:25:36 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:145032
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:69fa.00000161.3ebd3e94@newsgate.onet.pl...
    > PS: Znajomy oświecił mnie dlaczego w supermarkatach prawie nigdy nie
    > dotrzymują terminu napraw. To nie wynika z tego, że coś się przypadkiem
    > opóżniło, tylko dlatego, że te oszołomy wysyłają towar do naprawy gdy
    uzbiera
    > się tego określona ilość.

    Pracowalem kiedys jako kierownik w hiperze i nie calkiem tak jest ale w
    sumie na to samo wychodzi. Kosztami reklamacji obciazony jest dostawca
    (zawsze), tak wiec nawet jak oddadza ci kase to nic nie straca, bo dostawca
    bedzie musial im te kase oddac (jak nie odda to w kolejce jest 10 innych
    dostawcow majacych ochote na ten sklep). Musisz sie tylko upierac, troche
    pokrzyczec i prosic od razu z dyrektorem dyzurnym (nie kierownikiem bo z nim
    nic nie zalatwisz). A z tymi terminami jest tak: poniewaz kosztami
    reklamacji obciazony jest dostawca, to jest wiadome ze nie przyjedzie on
    specjalnie po twoja wieze, tylko wezmie ja przy najblizszej dostawie do
    danego sklepu, lub w jego poblize. Moglo sie zdarzyc ze maja w tym sklepie
    kiepska sprzedaz i dlugo juz nie zamawiali nic od tego dostawcy i dlatego on
    nie przyjechal a co za tym idzie nie odebral twojej wiezy do naprawy. Tak
    czy owak sklep nic nie straci, bo dostawca najprawdopodobniej wymieni im
    towar, do ciebie nalezy tylko pokrzyczec zeby oddali ci gotowke (postrasz
    ich PIH-em, gazeta itd...) - oddadza na pewno bo koszty wynikle z awantury
    jaka im zrobisz moga byc o wiele wieksze (pamietaj tylko zeby zrobic jak
    najwiecej zamieszania - koniecznie glosno krzycz i nie daj im dojsc do
    glosu, zeby mysleli ze maja do czynienia z furiatem).

    spoko - uda ci sie. Pozdrawiam
    przemo

    PS: wielokrotnie pelnilem tez dyzury dyrektorskie i wiez mi, ze raczej ci te
    kase oddadza.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1