eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonakaz sądowy zapłaty › Re: nakaz sądowy zapłaty
  • Data: 2006-10-30 16:47:39
    Temat: Re: nakaz sądowy zapłaty
    Od: Johnson <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Artur napisał(a):

    >
    > Na czym polegać miałoby owo przestępstwo?
    > Pytam poważnie - bo nie potrafię sobie wyobrazić by w tym przypadku zostało
    > popełnione przestępstwo?

    Nie ma żadnego przestępstwa.

    > Czyli Twoim zdaniem osoba która kiedyś założyła z kimś spółkę to musi w tym
    > tkwić wbrew swej woli do samego końca ... swojego albo spółki?
    >

    Nie musi. Ale czym innym jest sama umowa spółki, a czym innym umowy
    zawierane przez "spółkę", czyli wspólników z osobami 3-mi.


    >
    > Skoro "wystąpił" ze spółki to jest aneks do umowy spółki w której jest
    > określone w jaki sposób, kiedy został on sporządzony.

    Ale co to obchodzi osobę 3-ą? Ona zawierała umowę z wszystkimi
    wspólnikami. Umów raczej jednostronnie nie można zrywać.


    >
    >
    >> Nie wspomniał o tym iż umowa na podstawie której działa S.C. jego została
    >> rozwiązana.
    >
    >
    > Bo nie musiała zostać rozwiązana - mógł w jego miejsce wejść inny wspólnik
    > (odstąpił swoje udziały) - oczywiście przy zgodzie pozostałych wspólników.
    >

    A zgoda drugiej strony umowy to co? Art. 519 kc.


    >
    >> To tylko moje gdybanie, ale pewnie troszkę racji mam, skoro dostał nakaz
    >> zapłaty.
    >
    >
    > Nakaz dostał, bo NASK przedstawił papiery które miał i które mu były
    > wygodne - przecież w takim postępowaniu nie ma "normalnych posiedzeń" sądu
    > - to czysta sprawa papierkowa. Dopiero teraz, może nasz bohater składać
    > sprzeciw i wytaczać swoje argumenty na obronę.
    >

    To znaczy jakie argumenty?
    Zawierał umowę z NASKIEM. Zawierał. Rozwiązał umowę z NASKIEM? Nie
    rozwiązał. Rozwiązał umowę spółki cywilnej, ale co to NASK obchodzi?
    Więc jak niby ma się bronić przeciwko NASKOWI?

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1