eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomarsz opozycji › Re: marsz opozycji
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!.POSTED.tb3-253.telbes
    kid.pl!not-for-mail
    From: Robert Tomasik <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: marsz opozycji
    Date: Sun, 4 Jun 2023 13:42:26 +0200
    Organization: news.chmurka.net
    Message-ID: <u5ht8d$t0v$1$RTomasik@news.chmurka.net>
    References: <1wyfutme0qku5$.d6rmls3ev893.dlg@40tude.net>
    <4...@g...com>
    <u5ajbe$gid$1$bosch@news.chmurka.net>
    <7...@4...net>
    <u5chkv$nru$1$RTomasik@news.chmurka.net> <u5cp97$36hmo$1@dont-email.me>
    <u5cq40$s3m$2$RTomasik@news.chmurka.net> <rLueM.9053$b4hc.643@fx07.ams1>
    <u5dukc$krh$3$RTomasik@news.chmurka.net>
    <baweM.120636$2ZY4.18614@fx12.ams1>
    <u5ekqc$fq$1$RTomasik@news.chmurka.net>
    <NAReM.44867$lwXb.20345@fx06.ams1>
    <u5hfrl$kuk$1$RTomasik@news.chmurka.net>
    <u5hgmk$ksa$1$Shrek@news.chmurka.net>
    <u5hisp$mjc$1$RTomasik@news.chmurka.net>
    <u5hkp1$ks9$3$Shrek@news.chmurka.net>
    NNTP-Posting-Host: tb3-253.telbeskid.pl
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Sun, 4 Jun 2023 11:41:01 -0000 (UTC)
    Injection-Info: news.chmurka.net; posting-account="RTomasik";
    posting-host="tb3-253.telbeskid.pl:185.192.243.253";
    logging-data="29727";
    mail-complaints-to="abuse-news.(at).chmurka.net"
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; Win64; x64; rv:102.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/102.11.2
    Cancel-Lock: sha1:nMFCCOHJSX+j0I69ijDngWaiGjA=
    sha256:npneSUPzcSfqKdoAGrFG+EjGYwZztppCtdBgnuwDJ0k=
    sha1:AJ0yBZjyQjswDRJ3+1+GXaLF354=
    sha256:C2wZgwIJCtVoEhOD2uZmvtWHqrDFlHOPiLz+Skv0toM=
    Content-Language: pl
    In-Reply-To: <u5hkp1$ks9$3$Shrek@news.chmurka.net>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:837802
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 04.06.2023 o 11:17, Shrek pisze:

    >>> Także działanie prawa wstecz jest wątpliwe "moralnie" ale prawnie
    >>> niestety (albo stety, bo bez tego nie dałoby się wyprostować złego
    >>> prawa) dopuszczalne. I jęczenie esbeków że oni zgodnie z prawem
    >>> nękali obywateli jest "kasowane" przez ich własną logikę - teraz oni
    >>> są nękani zgodnie z prawem. Do tego prowadzi gówniane prawo, ale "we
    >>> didn't start the fire".
    >> I z tego najważniejsze jest stwierdzenie przez Ciebie, że oni nie
    >> działali zgodnie z ówczesnym prawem.  tym, że czasami.
    > Jak napisałem to jest inny problem (i tu nawet możemy się zgadzać). Ja
    > piszę o tym, że ty jako zwolennik odpowiedzialności zbiorowej i
    > działania zgodnie z obowiązującym prawem nie powinieneś mieć żadnego
    > problemu z odbieraniem emek esbekom czy nawet tym co przypadkiem się w
    > okolicy znaleźli - jest to zgodne z obowiązującym aktualnie prawem, więc
    > należy to robić - prawda? Z odpowiedzialnością zbiorową też nie masz
    > problemów - więc z czym w zasadzie masz problem? W czym gość biorący
    > udział w legalnym zgromadzeniu jest gorszy od telefonistki w esbecji, że
    > jednego chciałbyś puścić z torbami a inną nie?

    Ale to0 stanowił cały naród. Więc może zastanowić się, kto za to ponosi
    winę, ze mamy głupie prawo? Rzeź Wołyńska była pokłosiem tego, że po I
    Wojnie Światowej Liga Narodów przyznawała demokratycznie dzieliła tereny
    wg tego, kogo tam więcej było. To Ukraińcy wykombinowali, że jak Polaków
    wymordują i wypędzą, to ich bedzie więcej. B ona Wołyniu było mniej
    więcej po równo. Tu dalekowzrocznością pochwalić mógł się Stalin. Nie
    udawał, że to demokracja. narysował granice a następnie mieszkańców
    poprzeganiał na właściwą stronę granicy. Polaków z ziem wschodnich
    wrzucił na "Ziemie Odzyskane". Jakby po jego śmierci niepoprawiano
    granic Ukrainy, to nie mieli byśmy teraz problemu.

    Innym sposobem jest zniesienie tych granic. Przecież nikt nie będzie się
    bił o to, co jest wspólne.
    >
    >> Żadne prawo nigdy nie zezwalało na porywanie ludzi, ich torturowanie,
    >> czy zabijanie.
    > E tam...
    >
    To daj przepis. Problemem był otolerowanie łamania prawa,m ale to osobna
    sprawa.
    >
    >> I tych, którzy tak robili należy osądzić i skazać. tylko, że wówczas
    >> mogło by się okazać, że nie było ich zbyt wielu i mit o złym SB by się
    >> rozmył.
    > Tak, tak - to fajna organizacja była - nieco polityczna ale fajna i
    > dobra - powiedzmy jak ZHP;)

    Sądzisz, że ZHP było w owym czasie mniej upolitycznione? Sam znajdziesz
    harcerzy maszerujących w pochodach pierwszomajowych, czy mam Ci poszukać?
    >
    >> Nie znam dokładnie struktury SB, bo ja to raczej z opowiadań znam, niż
    >> analizy jakiś dokumentów. Ale tak zdroworozsądkowo, to ilu ludzi mogło
    >> zajmować się w takim powiecie przykładowo "rozpracowywaniem" kleru?
    >> Sądzę, że w całym SB na poziomie powiatu było pewnie góra kilku nastu
    >> funkcjonariuszy operacyjnych.
    > Nie sądzę, ale to bez znaczenia. To czym w zasadzie zajmowało się SB?
    > Kierowali ruchem? Ścigali złodzieji?

    Złodziei akurat tak. Zwalczali Przestępczość Gospodarczą przykładowo. Z
    likwidacją SB zlikwidowano pion zwalczania przestępczości gospodarczej,
    który zaczęto odtwarzać w połowie lat 90-tych. Wcześniej po kilku
    policjantów w pionach kryminalnych tym się zajmowało. W owym czasie
    struktury celników były tylko na granicach, a przemytem, czy innymi
    podobnymi przestępstwami na terenie kraju zajmowała się milicja /
    policja. Likwidacja przejść granicznych z chwilą wejścia do Schengen
    spowodowała, ze rzesza celników zaczęła działać na terenie całego kraju.

    SB zajmowała się kontrolą nielegalnego pobyto ludzi. WOP, a później
    wiele lat Straż Graniczna działały tylko w strefie nadgranicznej.
    Jeszcze XXI wieku Straż Graniczna miała uprawnienia do legitymowania
    tylko w strefie. Już zaczynali się zajmować wnętrzem kraju, ale nie
    nadążały za tym ustawy. Teraz na granicy polikwidowano placówki, a
    granicę chronią z placówki oddalonej od graniczy o 100 km. Pół służby
    trwa dojazd do granicy.

    Jak już tu podnosiłem, zajmowali się ewidencją ludności (dowody
    osobiste, paszporty).

    Zwalczali korupcję, zarówno w Milicji, jak również w zasadzie w całym
    kraju. Potem do tego powołano UOP. Wydaje mi się, że spokojnie można
    uznać, że właśnie również i jego zakres można im przypisac, bo przecież
    UOP powstał, jako kontynuacja wyłączonego ze struktur Milicji / Policji
    SB. Urząd Ochrony Państwa (UOP) był polską służbą specjalną działającą w
    latach 1990-2002. Jego głównym zadaniem było zapewnienie bezpieczeństwa
    państwa i obywateli, ochrona porządku konstytucyjnego oraz zwalczanie
    przestępczości zorganizowanej i zagrożeń dla interesów państwa. Poniżej
    przedstawiam niektóre z ustawowych zadań Urzędu Ochrony Państwa:

    Kontrwywiad i przeciwdziałanie szpiegostwu: UOP odpowiadał za
    prowadzenie działań kontrwywiadowczych mających na celu wykrywanie,
    zapobieganie i zwalczanie szpiegostwa oraz działalności wywiadowczej
    obcych państw i organizacji w Polsce. UOP podejmował również działania w
    celu ochrony tajemnic państwowych i informacji poufnych.

    Ochrona ustroju demokratycznego: Urząd Ochrony Państwa był
    odpowiedzialny za ochronę porządku konstytucyjnego i zabezpieczanie
    demokratycznych instytucji państwowych. Zajmował się zwalczaniem
    zagrożeń dla bezpieczeństwa państwa, w tym terroryzmu, ekstremizmu
    politycznego i przestępczości zorganizowanej.

    Zapobieganie przestępczości zorganizowanej: UOP prowadził działania
    mające na celu zwalczanie przestępczości zorganizowanej, w tym m.in.
    handlu narkotykami, przemytu broni, przestępczości gospodarczej i
    korupcji. Działał również w zakresie zwalczania przestępstw przeciwko
    bezpieczeństwu państwa i obywateli.

    Ochrona ważnych obiektów i osób: Urząd Ochrony Państwa pełnił funkcję
    ochrony ważnych obiektów państwowych, takich jak budynki rządowe,
    ambasady, a także osób zajmujących kluczowe stanowiska w państwie, w tym
    wysokich urzędników państwowych i polityków.

    Wywiad gospodarczy: UOP zajmował się również zbieraniem informacji w
    zakresie wywiadu gospodarczego, tj. monitorowaniem zagranicznej
    działalności gospodarczej mającej wpływ na interesy państwa, w tym
    kwestii transferu technologii, konkurencji gospodarczej i inwestycji
    zagranicznych.

    Należy zaznaczyć, że po 2002 roku Urząd Ochrony Państwa został
    zlikwidowany, a jego funkcje oraz zadania zostały włączone do innych
    służb specjalnych, takich jak Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW)
    i Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA). Powołanie tych nowych służb
    specjalnych wynikało z potrzeby dostosowania struktur i działań do
    nowych wyzwań bezpieczeństwa w Polsce po przemianach politycznych i
    ustrojowych.

    Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) przejęła większość funkcji
    związanych z kontrwywiadem, ochroną tajemnic państwowych, zwalczaniem
    szpiegostwa i terroryzmu. Jej zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa
    wewnętrznego, ochrona interesów państwa oraz walka z przestępczością o
    charakterze politycznym i gospodarczym.

    Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA) zostało powołane do zwalczania
    korupcji, w tym korupcji w sferze publicznej, działalności przestępczej
    w administracji publicznej i nadużyć władzy. CBA zajmuje się również
    przeciwdziałaniem przestępstwom gospodarczym, które stanowią zagrożenie
    dla interesów państwa.

    Po likwidacji UOP i powstaniu nowych służb specjalnych, ich działania
    podlegają bardziej surowej kontroli i są ograniczone przez przepisy
    prawa, zapewniające poszanowanie praw człowieka, demokracji i zasad
    państwa prawa.

    Problemem w wypadku SB było uznawanie za ekstremizm polityczny poglądów
    antykomunistycznych i wynikające z tego skutki.
    >
    >>> Jak nie jak tak - właśnie tak działało - słuchasz wolnej europy to ci
    >>> uprzykrzymy życie. Od rozmowy ze smutnymi panami, przez kłopoty w
    >>> pracy, relegowaniem ze studiów a kończywszy na internowaniu albo
    >>> zwykłym wpierdolu od nieznanych sprawców.
    >> Mniej czytaj wspomnień partyzanckich, a więcej myśl samodzielnie. Jak
    >> sądzisz? Skąd SB mogło wiedzieć, czego słuchasz?
    > Źródła osobowe?

    Znasz jakąś wiarygodną relację osoby, która by była ścigana tylko i
    wyłącznie za słuchanie "Wolnej Europy"?
    >
    >> Wszyscy słuchali - albo prawie - WE.
    > Bez przesady.

    Ale ja pamiętam czasy Stanu Wojennego, więc mi nie opowiadaj. Przecież
    to można był ona każdy radioodbiorniku złapać. Tylko jedni słuchali, a
    drudzy biegali i się popisywali i w tym problem.

    >> Wracając do uprzykrzania życia, to w grupie słuchających zawsze się
    >> znalazło kilku, co to się tym popisywało. Najczęściej z tego powodu,
    >> ze sami niczego mądrego wymyślić ne potrafili. Co więcej, ponieważ nie
    >> było w "dobrym tonie" chwalenie się, ze się słucha WE, no to jak taki
    >> idiota wygłaszał osobiście wymyślone idiotyzmy podpierając się WE, to
    >> nawet pozostali - co też tego słuchali -0 nie mogli go oprotestować
    >> wskazując, że tam nikt takich głupot nie gadał - bo by wyszło na to,
    >> że też słuchali.
    > Ok - czyli winni byli ci co słuchali a nie ci co ich za to gnębili -
    > masz "nieźle" poukładane w mózgu.

    W mojej ocenie nikt nikogo nie ścigał za słuchanie, tylko za działalność
    sprzeczną z ówczesnym prawem.
    >
    >>> A to już jest inny problem, ale ty nie powinieneś mieć z tym żadnego
    >>> problemu. Jesteś zwolennikiem odpowiedzialności zbiorowej i uważasz,
    >>> że skoro prawo jest jakie jest, to należy ich jebać zgodnie z prawem.
    >>> Widzisz do czego prowadzi twoje myślenie?
    >> A jak doszedłeś do tej genialnej konstatacji?
    > O "przestrzeganiu" obowiązującego prawa już pisałeś nawet tu. O ściganiu
    > przypadkowch ludzi za zgromadzenia publiczne, bo akurat takiego udało
    > się wam złapać też.
    >
    Kolejny raz wymyślasz jakąś bzdurę, a potem ofiarnie z nią walczysz.
    Sądzę, ze wiem, o co Ci chodzi, bo od dłuższego czasu nie potrafisz
    zrozumieć tego, że walka nie może się odbywać kosztem osób postronnych.
    Choćby w najważniejszej sprawie - przykładowo - nie należy wybijać szyb
    w sklepach. Właściciele sklepów chcieli by, by im pokryto straty. Czemu
    oni mają ponosić straty z tego powodu, ze Tobie się nie podoba linia
    polityczna obecnie rządzącej partii?

    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1