eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokto wtrynil policji winzgroze?! › Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
  • Date: Wed, 08 Aug 2012 22:53:56 +0200
    From: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux x86_64; rv:14.0) Gecko/20120713 Thunderbird/14.0
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
    References: <501bd42e$1@news.home.net.pl> <jvtopd$7p3$1@news.dialog.net.pl>
    <50226cb3$1@news.home.net.pl> <jvub1g$fvb$1@news.dialog.net.pl>
    <5022b76a$1@news.home.net.pl> <jvueb2$hku$1@news.dialog.net.pl>
    In-Reply-To: <jvueb2$hku$1@news.dialog.net.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    NNTP-Posting-Host: 193.242.146.25
    Message-ID: <5022d1e4$1@news.home.net.pl>
    X-Trace: news.home.net.pl 1344459236 193.242.146.25 (8 Aug 2012 22:53:56 +0200)
    Organization: home.pl news server
    Lines: 227
    X-Authenticated-User: a...@p...pl
    Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!news.supermedia.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!nf1.ipartners.pl!ipar
    tners.pl!news.home.net.pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:707985
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 08.08.2012 21:23, Ajgor pisze:

    >> Primo: co to znaczy "znać konsolę linuksową"? To mniej więcej taka sama
    >> "sztuka" jak poznanie klawiatury.
    >
    > No wybacz. Porownanie co najmniej nieadekwatne.

    Ależ jak najbardziej.

    Konsola to okienko tekstowe przyjmujące "wejście" z klawiatury. Koniec
    "wiedzy o konsoli".

    >> Secundo: ja permanentnie używam do zarządzania plikami konsolowego
    >> Midnight Commandera,
    >
    > A to okienkowego commandera nie masz?

    A po *.*uj?

    Jest pełno programów do zarządzania plikami, ale jak chcę coś zrobić
    szybko, wydajnie i nie potrzebuję animowanego podglądu zawartości pliku
    - MC rządzi.

    > Ja pod windowsem mam TotalCommandera w
    > wersji PowerPack, ktory potrafi z plikami zrobic wszystko.

    No, i jeszcze pewnie je animuje,

    > Nie tylko na dyskach, ale tez w dowolnym miejscu sieci.
    > Zarowno lokalnej, jak i globalnej.

    Wow. Ale osiągnięcie. Może jeszcze potrafi nie tylko kopiować ale i
    przenosić pliki? Szok. Sensacja. No, dla fanboja windowsów, bo Midnight
    Commander ma to "od zawsze".

    > Wlasnie potwierdziles,
    > ze pod linuksem wszystko jest prymitywne :)

    Prymitywna to jest twoja umiejętność czytania i rozumienia czytanego tekstu.

    >> bo jest w wielu przypadkach szybszy i wygodniejszy niż wachlowanie się
    >> ikonkami i okienkami.
    >
    > Nigdy nie wachluje ikonkami w okienkach z powodow podanych wyzej.
    > Znam linuksowego Commandera. Jest przykladem "prymitywizmu" :)

    Mhm, bo nie ma animowanego, trójwymiarowego kopiowania pliku... Jest
    tylko nudny tekstowy pasek pseudo-graficzny, szacunki procentowe,
    aktualna szybkość oraz szacowany czas (który, o nudo nad nudy, nie
    skacze jak w windowsie tam i z powrotem pomiędzy kilkoma sekundami a
    kilkoma godzinami).

    >> Ba! Jak chcę zmienić konfigurację montowania dysków, to dużo szybciej
    >> robię to zmieniając plik fstab, niż odpalając graficznego konfiguratora.
    >
    > No jak sie inaczej nie da, to trzeba nauczyc sie plynnie uzywac

    Pewnie, że się da. Podobnie jak można jechać z Warszawy do Koluszek
    przez Paryż. Efektowne, ale niepraktyczne.

    > kilometrowych koment tekstowych :)

    Czego?

    >> Tertio: jak trzeba coś zrobić zdalnie przez cienkie łącze (odszukać plik,
    >> zmienić konfigurację, uruchomić monitoring w domu... whatever), to tylko
    >> kompletny windowsowy idiota będzie na siłę trzymał się interfejsu
    >> graficznego, jeśli ma inną opcję! Bo w wingrozie nie masz... I proszę: nie
    >> wyjeżdżaj mi z tekstem "dzisiaj łącza 100Mb/s to norma"... Gówno prawda -
    >> poza tym podaj mi prędkość w drugą stronę, nierzadko jest to 1% tej
    >> wielkości.
    >
    > A tego belkotu zupelnie nie rozumiem. Nie mam pojecia o co tu chodzi. Nie
    > jestem linuksowcem. Sorry.

    Nie, po prostu jesteś komputerowym lamerem i nie rozumiesz potrzeby oraz
    zagadnień zdalnego dostępu.

    [ciach]

    >> Raczej linuksowcy, jak na technonerdów przystało, rozmawiali o dłubaniu w
    >> ich systemach w celu ich "odpicowania", a dla windowsowego lamera (ciebie)
    >> zabrzmiało to jak lament o awariach...
    >
    > No wlasnie. Doprowadzanie systemu do jako-takiej uzywalnosci nazywa sie
    > "picowaniem". Jak w samochodzie :)
    > Picuje sie, zeby jakos dojechac do gieldy :)

    Rany, co za brednie...

    Takiej ignorancji nie widziałem od dawna.

    Rada: jedź sobie na jakiś zlot fanów 4 kółek i zacznij im opowiadać
    brednie, że ciągle dłubią w swoich samochodach, bo mają ciągle psujące
    się złomy, zamiast porządnego, fabrycznego, niezmodyfikowanego i jedynie
    słusznego samochodu. Albo trafisz na cierpliwego, który ci wytłumaczy
    jaka to frajda ze standardowego, działającego pojazdu uczynić coś
    specjalnego co potrafi znacznie więcej, albo dostaniesz w mordę za swoje
    bezmyślne herezje. Mi tam wszystko jedno.

    > Ja w windowsie nie musze nic picowac, bo tam wszystko chodzi. Jest jeden

    Pełza.

    > warunek. Od czasu do czasu trzeba wysprzatac.
    > Czyli wykasowac pliki tymczasowe itp. Robi sie to jednym kliknieciem w

    ROTFL

    "Sprzątanie" w komputerze i "rutynowe restarty".

    I to ma być normalne działanie komputera...

    A, dziś w robocie miałem takie "rutynowe sprzątanie" - plik programu
    pocztowego (produkcji Microsoft oczywiście) dobił granicy 2GB. Mimo
    regularnego kasowania poczty. "Kompaktowanie" nic nie daje.

    > jednym ze stu programow. Bardzo wygodnych w obsludze, bo nie trzeba wpisywac
    > kilometrowych komend w konsoli :)

    ROTFL

    Specjalny program do sprzątania komputera...

    ROTFL ROTFL ROTFL

    Co święto mycie okien.

    3 lata temu postawiłem do dość intensywnych testów serwer na bardzo
    starym i złomowatym laptopie. Działa non-stop i żadnego "sprzątania" nie
    potrzebuje, pliki tymczasowe też mu się nie rozpełzły na cały dysk, jak
    to ma w zwyczaju robić "jedynie słuszny" produkt z Redmont, a jedyna
    przerwa działania wynikła w związku z alarmem bombowym i odcięciem
    wszelkiego zasilania w całym budynku na ponad 8 godzin.

    Windows Server 2000 wymaga restowania mniej-więcej raz w miesiącu, bo
    inaczej się upiornie zamula (klasyczny "memory leak").

    >>> Taka jest prawda o fanatykach linuksa :)
    >>> No i nie odniosles sie do tego, co napisalem o Holandii. To byly szeroko
    >>> znane FAKTY. Jak myslisz. Dlaczego Holendrzy uciekli
    >>> od linuksa? Za dobry byl? Czy moze okazalo sie, ze OpenOffice nie dorasta
    >>> Office'owi do piet?
    >>
    >> Lobbying górą, JEŚLI to co napisałeś to prawda, bo masz tendencję do
    >> opowiadania bajeczek.
    >
    > Klamstwo :) Nie slyszales o tym w Holandii? Przeciez u nas w mediach bylo o
    > tym glosno. Chociaz bylo to ze cztery lata temu.

    Adresy do archiwum masz?

    >>> forum Blendera caly czas sa narzekania, ze pod linuksem sie sypie jak
    >>> stara
    >>> prukwa, a pod windowsem chodzi dobrze. I w dodatku to, ze pod linuksem
    >>> wszystko jest darmowe, to tez jest mit.
    >>
    >> A kto w tym wątku - poza tobą, drogi kłamczuszku - pisał, że "absolutnie
    >> wszystko jest darmowe"?
    >
    > Po prostu to jest jeden z koronnych argumentow linuksowcow. Jak juz sie
    > obali wszystkie inne, to mowia "ale wszystko jest za darmo" :)

    Znowu kłamiesz.

    Ba, są nawet odpłatne dystrybucje linuxa.

    Masz WYBÓR. A nie "one system to rule them all and in the darkness bind
    them" ;->

    >> Ty zaś jesteś w tej analogii przedstawicielem ludzi, którzy co chwila
    >> jeżdżą do autoryzowanego serwisu płacąc krocie, bo się im znowu "check
    >> engine" świeci albo właśnie zgasło jedno światło i za cholerę nie mogą
    >> tego bez specjalistycznych autoryzowanych narzędzi naprawić.
    >
    > Czyzbys czytal moje wpisy na innych grupach? Bo wlasnie kilka dni temu bylem
    > w serwisie, bo mi sie check engine zapalila :)
    > Okazalo sie, ze mam dwa wtryski do regeneracji. Wybacz. Nie jestem
    > mechanikiem, i nie grzebie w samochodzie.

    Ja też nie, ale w motocyklu potrafię bez większych problemów rozebrać i
    wyczyścić gaźnik. Co nie znaczy, że robię to często (ostatnio robiłem po
    2-letnim postoju zakonserwowanej maszynki).

    > Dla mnie samochod nie sluzy do grzebania, tylko do jezdzenia.
    > Nie mam bowiazku sie na nim znac, tak, jak nie mam obowiazku znac konsoli w
    > systemie :)

    Ja też nie. I działa mi bez tego.

    Ale ja jeśli zechcę - mogę. I dzięki temu mogę zrobić więcej i zrobić to
    szybciej.

    A ty nie.

    > Aha... Kilka miesiecy temu bylem w serwisie, bo mi sie nie palila jedna
    > zarowka :)
    > I nie dlatego, ze nie umiem wymienic zarowki :) Mialem uszkodzony czujnik w
    > skrzyni biegow. Na tym tez nie musze sie znac :)
    > Sledzisz mnie?

    Nie. Po prostu mam doświadczenie.

    >>> Aha. No i nie ma pod linuksem sterownikow do mojej karty dzwiekowej :)
    >>> Wcale. A nie jest to jakas kicha, a wrecz przeciwnie. Profesjonalna
    >>> zewnetrzna karta studyjna.
    >>
    >> Pomijając taką kwestię, że pewnie jakaś tajemnicza, skoro nawet nazwy nie
    >> podasz, to proszę cię - nie wyjeżdżaj ze sprzętem specjalistycznym, bo w
    >> ten sposób to można argumentować, że najlepszym systemem jest
    >> jednowątkowy, prymitywny, 16-bitowy system w moim mikroukładowym
    >> kontrolerze, bo tylko z nim współpracuje jakiś mój profesjonalny
    >> analizator.
    >
    > Nie podalem, bo to jest specjalistyczny sprzet,

    Zatem patrz wyżej.

    > i nie kazdy musi sie na nim
    > znac, wiec nazwa nic nie powie. Ale jak chcesz, to prosze:
    >
    > http://www.line6.pl/toneport/ux1.html

    Ciekawe, google wyrzuca mnóstwo adresów z opisem instalacji tego
    urządzenia na komputerze z linuxem...


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1