eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokto wtrynil policji winzgroze?! › Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
  • Date: Wed, 08 Aug 2012 21:00:58 +0200
    From: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux x86_64; rv:14.0) Gecko/20120713 Thunderbird/14.0
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
    References: <501bd42e$1@news.home.net.pl> <jvtopd$7p3$1@news.dialog.net.pl>
    <50226cb3$1@news.home.net.pl> <jvub1g$fvb$1@news.dialog.net.pl>
    In-Reply-To: <jvub1g$fvb$1@news.dialog.net.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    NNTP-Posting-Host: 193.242.146.25
    Message-ID: <5022b76a$1@news.home.net.pl>
    X-Trace: news.home.net.pl 1344452458 193.242.146.25 (8 Aug 2012 21:00:58 +0200)
    Organization: home.pl news server
    Lines: 108
    X-Authenticated-User: a...@p...pl
    Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
    .pl!news.nask.org.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home.net.pl!not-for-mai
    l
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:707978
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 08.08.2012 20:26, Ajgor pisze:

    >> Pierwsza bzdura - nie widziałem nigdzie reklam linuxa...
    >
    > Oj nie mialem na mysli reklam w mediach :) Ale jak spytasz jakiegos
    > linuksowca, to kazdy twierdzi, ze jego system nigdy sie nie wiesza.

    No nie, przykro mi.

    Chociaż przepraszam, dwa razy mi się posypał - raz wskutek posypania się
    dysku, a raz bo robiłem naprawdę dzikie rzeczy jako root, czego
    normalnie się nigdy nie robi.

    > ale jednoczesnie kazdy sie chwali, jak dobrze zna konsole linuksowa :) NIE
    > DA SIE znac konsoli, jesli nie jesty ciagle potrzebna.
    > A potrzebna jest wtedy, jak cos sie chrzani.

    Primo: co to znaczy "znać konsolę linuksową"? To mniej więcej taka sama
    "sztuka" jak poznanie klawiatury.

    Secundo: ja permanentnie używam do zarządzania plikami konsolowego
    Midnight Commandera, bo jest w wielu przypadkach szybszy i wygodniejszy
    niż wachlowanie się ikonkami i okienkami. Notabene jedną z pierwszych
    rzeczy, jaką instaluję w windowsie jest Far Commnader, z dokładnie
    takich samych powodów. Ba! Jak chcę zmienić konfigurację montowania
    dysków, to dużo szybciej robię to zmieniając plik fstab, niż odpalając
    graficznego konfiguratora.

    Tertio: jak trzeba coś zrobić zdalnie przez cienkie łącze (odszukać
    plik, zmienić konfigurację, uruchomić monitoring w domu... whatever), to
    tylko kompletny windowsowy idiota będzie na siłę trzymał się interfejsu
    graficznego, jeśli ma inną opcję! Bo w wingrozie nie masz... I proszę:
    nie wyjeżdżaj mi z tekstem "dzisiaj łącza 100Mb/s to norma"... Gówno
    prawda - poza tym podaj mi prędkość w drugą stronę, nierzadko jest to 1%
    tej wielkości.

    > Po za tym zarzuciles mi tu wiele klamstw. Czyzbys byl fanatykiem linuksa? :)

    Zwolennikiem prawdy.

    > Slepie powtarzanie "klamstwo klamstwo klamstwo" na to wskazuje.

    Ale jak inaczej mogę skomentować totalne brednie, jakie wypisujesz?

    > W pracy czesto slyszalem, jak linuksowcy w rozmowach z uzytkonikami windowsa
    > krzycza, ze to jest klamtwo, tamto jest klamstwo, jeszcze co innego jest
    > klamstwo, a pozniej jak rozmawiali miedzy soba, to tylko jeden temat byl:
    > jak ten blad usunac w konsoli, jak tamten blad usunac, jak to uruchomic, jak
    > tamto uruchomic, jak to zainstalowac, jak tamto zainstalowac :) Ciagle
    > problemy z wersjami repozytoriow to byla prawdziwa zmora :) I tak w kolko.

    Raczej linuksowcy, jak na technonerdów przystało, rozmawiali o dłubaniu
    w ich systemach w celu ich "odpicowania", a dla windowsowego lamera
    (ciebie) zabrzmiało to jak lament o awariach...

    > Taka jest prawda o fanatykach linuksa :)
    > No i nie odniosles sie do tego, co napisalem o Holandii. To byly szeroko
    > znane FAKTY. Jak myslisz. Dlaczego Holendrzy uciekli
    > od linuksa? Za dobry byl? Czy moze okazalo sie, ze OpenOffice nie dorasta
    > Office'owi do piet?

    Lobbying górą, JEŚLI to co napisałeś to prawda, bo masz tendencję do
    opowiadania bajeczek.

    [ciach]

    > sklepu kupic offica :) Ten LibreOffice (a wczesniej OpenOffice) jest tak
    > prymitywny i tak toporny, ze plakac sie nad nim chce. Najnowsa wersja moze
    > sie co najwyzej rownac z Officem w wersji 0.1 beta :)

    Ekskrementy samca bydła domowego, że tak pozwolę sobie na dosłowne
    tłumaczenie.

    [ciach reszta powyższego]

    > forum Blendera caly czas sa narzekania, ze pod linuksem sie sypie jak stara
    > prukwa, a pod windowsem chodzi dobrze. I w dodatku to, ze pod linuksem
    > wszystko jest darmowe, to tez jest mit.

    A kto w tym wątku - poza tobą, drogi kłamczuszku - pisał, że "absolutnie
    wszystko jest darmowe"?

    [ciach]

    > czas cos grzebac, zeby dobrze chodzil. To tak, jak bys mial samochod, w
    > ktorym caly czas trzeba korba krecic, zeby gdzies dojechac :)

    Ooo, fajnie że to poruszyłeś... To pomoże co rozjaśnić trochę kwestię
    gadani o konsolowym warsztacie... Pasjonaci motoryzacji mają tendencję
    do dłubania w swoich maszynkach, nawet jeśli im nic nie dolega. Bo chcą,
    żeby były coraz lepsze. Czy też po prostu bo lubią. Stąd jest dużo
    warsztatowego gadania.

    Ty zaś jesteś w tej analogii przedstawicielem ludzi, którzy co chwila
    jeżdżą do autoryzowanego serwisu płacąc krocie, bo się im znowu "check
    engine" świeci albo właśnie zgasło jedno światło i za cholerę nie mogą
    tego bez specjalistycznych autoryzowanych narzędzi naprawić.

    > Aha. No i nie ma pod linuksem sterownikow do mojej karty dzwiekowej :)
    > Wcale. A nie jest to jakas kicha, a wrecz przeciwnie. Profesjonalna
    > zewnetrzna karta studyjna.

    Pomijając taką kwestię, że pewnie jakaś tajemnicza, skoro nawet nazwy
    nie podasz, to proszę cię - nie wyjeżdżaj ze sprzętem specjalistycznym,
    bo w ten sposób to można argumentować, że najlepszym systemem jest
    jednowątkowy, prymitywny, 16-bitowy system w moim mikroukładowym
    kontrolerze, bo tylko z nim współpracuje jakiś mój profesjonalny analizator.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1