Towarzystwo ubezpieczeń jest związane umową OC z Pozwanym, a delikt (zapewne
objęty polisą) jest przedmiotem sporu (chodzi o wypadek w obiekcie - nie o
komunikację)

Czy waszym zdaniem zakład ubezpieczeń może występować w sprawie jako strona?
Czy z punktu widzenia powoda (patrząc od strony proceduralnej -
ubezpieczyciel będzie miał dobrego prawnika), korzystniejsze jest, aby
zakład ubezpieczeń występował w charakterze strony czy interwinienta?

Mimo iż przedmiot sporu (odpowiedzialność za wypadek) dotyczy pośrednio
ubezpieczyciela, to wyrok sądu w sprawie Powód - Pozwany nie przesądza w
sprawie Powód - Zakład Ubezpieczeń (w świetle art.822 p.4 kc), gdyż wyrok
cywilny nie wiąże ZU (o ile dobrze rozumuję).

dzięki za wszelkie uwagi.

pozdrawiam
W,

do góry

Wirtualna napisał(a):
> Towarzystwo ubezpieczeń jest związane umową OC z Pozwanym, a delikt (zapewne
> objęty polisą) jest przedmiotem sporu (chodzi o wypadek w obiekcie - nie o
> komunikację)
>
> Czy waszym zdaniem zakład ubezpieczeń może występować w sprawie jako strona?
> Czy z punktu widzenia powoda (patrząc od strony proceduralnej -
> ubezpieczyciel będzie miał dobrego prawnika), korzystniejsze jest, aby
> zakład ubezpieczeń występował w charakterze strony czy interwinienta?

Może występować jako strona o ile go powód pozwie. Może występować jako
interwenient o ile go powód nie pozwie, a on zgłosi interwencję.



--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry

Johnson <j...@n...pl> dosć niespodziewanie napisał(a):
> Wirtualna napisał(a):
>> Towarzystwo ubezpieczeń jest związane umową OC z Pozwanym, a delikt
>> (zapewne objęty polisą) jest przedmiotem sporu (chodzi o wypadek w
>> obiekcie - nie o komunikację)
>>
>> Czy waszym zdaniem zakład ubezpieczeń może występować w sprawie jako
>> strona? Czy z punktu widzenia powoda (patrząc od strony
>> proceduralnej - ubezpieczyciel będzie miał dobrego prawnika),
>> korzystniejsze jest, aby zakład ubezpieczeń występował w charakterze
>> strony czy interwinienta?
>
> Może występować jako strona o ile go powód pozwie. Może występować
> jako interwenient o ile go powód nie pozwie, a on zgłosi interwencję.

Może występowac jako strona jak pozwany go przypozwie, co zresztą, jak nie
będzie głupi, to uczyni.
Jeżeli jednak jest szansa, ze głupi, to pozywałbym


--
Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide

do góry

Roman Rumpel <romane@screwspam,gazeta.pl> dosć niespodziewanie
napisał(a):

Wysłało mi się za szybko, uzupełniam

>
> Może występowac jako strona jak pozwany go przypozwie, co zresztą,
> jak nie będzie głupi, to uczyni.
> Jeżeli jednak jest szansa, ze głupi, to pozywałbym tego drugiego
> kandydata


--
Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide

do góry

Roman Rumpel napisał(a):

>>
>> Może występować jako strona o ile go powód pozwie. Może występować
>> jako interwenient o ile go powód nie pozwie, a on zgłosi interwencję.
>
>
> Może występowac jako strona jak pozwany go przypozwie
>

Odróżniasz przypozwanie od dopozwania?
Po przypozwaniu będzie interwenientem ubocznym, a on nie jest stronom
procesu.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry

Johnson napisał(a):
> Odróżniasz przypozwanie od dopozwania?
> Po przypozwaniu będzie interwenientem ubocznym, a on nie jest stronom
> procesu.
>
Nie jest stroną :)

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry

Johnson <j...@n...pl> dosć niespodziewanie napisał(a):
>
> Odróżniasz przypozwanie od dopozwania?

Zazwyczaj odróżniam, jak widać nie zawsze ;-)

> Po przypozwaniu będzie interwenientem ubocznym, a on nie jest stronom
> procesu.

OMR

--
Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide

do góry