eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kontrolowanie biletów w środkach komunikacji publiczej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 41. Data: 2007-06-27 19:17:17
    Temat: Re: kontrolowanie biletów w środkach komunikacji publiczej
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa, 27 czerwca 2007 14:11
    (autor Gotfryd Smolik news
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0706271408540.2524@athlon64>):

    > Równie dobrze możesz sprawdzić jak to działa, jak wynajmiesz
    > mieszkanie i najemca Ci nie zapłaci czynszu...

    Czyli od jutra mogę sobie korzystać za darmo z usług?
    Np. jutro na 18 mam ostatnie spotkanie z dentystą. Koszt około 400zł. Mogę
    wyjść bez płacenia i ona może mi nagwizdać?

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: t...@l...pl, e...@e...edu.pl, i...@k...com.pl,
    h...@k...com.pl, p...@f...hu, i...@h...pl


  • 42. Data: 2007-06-27 21:11:19
    Temat: Re: kontrolowanie biletów w środkach komunikacji publiczej
    Od: castrol <j...@w...wp.pl>

    Wrak Tristana pisze:

    > Czyli od jutra mogę sobie korzystać za darmo z usług?
    > Np. jutro na 18 mam ostatnie spotkanie z dentystą. Koszt około 400zł. Mogę
    > wyjść bez płacenia i ona może mi nagwizdać?

    Moze wytoczyc CI proces cywilny :D


    --
    Pozdrawiam
    Jacek


  • 43. Data: 2007-06-27 22:50:02
    Temat: Re: kontrolowanie biletów w środkach komunikacji publiczej
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 27-06-2007 o 21:17:17 Wrak Tristana <n...@s...pl> napisał(a):

    > Czyli od jutra mogę sobie korzystać za darmo z usług?

    Mozesz zaczac od jutra. Mogles zaczac juz wczesniej.

    > Np. jutro na 18 mam ostatnie spotkanie z dentystą. Koszt około 400zł.
    > Mogę wyjść bez płacenia i ona może mi nagwizdać?

    Ty masz prawo wyjsc bez placenia, ona ma prawo Ci nagwizdac... w koncu to
    wolny kraj ;) A tak bardziej na powaznie - jesli wyjdziesz bez placenia
    nie bedziesz zlodziejem. Innymi slowy - nie bedziesz ani przestepca, ani
    "wykroczeniowcem".

    Poniewaz wczesniej przytaczales (albo ktos inny przytaczal - mniejsza o
    to) przyklad z warzywniakiem - czym innym jest wyniesienie warzywa ze
    sklepu bez placenia i czym innym niezaplacenie za wyniesienie warzywa ze
    sklepu.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 44. Data: 2007-06-28 10:10:30
    Temat: Re: kontrolowanie biletów w środkach komunikacji publiczej
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 27 Jun 2007, Wrak Tristana wrote:

    > (autor Gotfryd Smolik news
    >> Równie dobrze możesz sprawdzić jak to działa, jak wynajmiesz
    >> mieszkanie i najemca Ci nie zapłaci czynszu...
    >
    > Czyli od jutra mogę sobie korzystać za darmo z usług?

    A co to znaczy "możesz"?
    Tacy co tak robią istnieją. Nie jest to sprzeczne z fizyką.

    > Np. jutro na 18 mam ostatnie spotkanie z dentystą. Koszt około 400zł. Mogę
    > wyjść bez płacenia i ona może mi nagwizdać?

    Przyjm do wiadomości, że zadałeś pytanie w stylu "czy Pan jeszcze bije
    żonę?" ;)
    Problem w tym, że słowo "możesz" w Twoim zdaniu ma, skromnie licząc,
    ze trzy znaczenia:
    - fizyczną wykonalność
    - dopuszczalność na podstawie umowy
    - dopuszczalność na podstawie przepisów karnych

    Zaczynając od pierwszej: tak, możliwe jest zarówno popełniania
    przestępstw jak i niedotrzymywania umów.
    W opisywanym przypadku mamy niedotrzymanie umowy, nie mamy
    przestępstwa. Wykonalność fizyczna zależy od warunków, które
    zorganizuje wykonawca usługi (patrz nizej).
    Wynika z tego, że na drugie "nie możesz" - bo poszkodowany może
    Ci wytoczyć proces cywilny.
    Jak zaś pytasz o trzecie, to "nie zachodzi".

    Tak w ramach ciekawostek: dawno temu byłem świadkiem, kiedy
    fryzjer przed przystąpieniem do strzyżenia zażądał złożenia
    w depozyt kwoty stanowiącej równowartość usługi.
    Klienta widać znał :> (wyróżniał się yyyy.... etnicznie, bo
    nie wiem czy wymienianie czyjegoś obywatelstwa czy przynależności
    rasowej lub narodowej "nie narusza"... :P) i co ciekawe nikt
    się nie powoływał na "nierówne traktowanie".

    Widać (fryzjer) nie miał ochoty na proces cywilny :)

    pzdr, Gotfryd


  • 45. Data: 2007-06-28 20:30:38
    Temat: Re: kontrolowanie biletów w środkach komunikacji publiczej
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek, 28 czerwca 2007 12:10
    (autor Gotfryd Smolik news
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0706281201070.2724@a64wrk>):

    > Wynika z tego, że na drugie "nie możesz" - bo poszkodowany może
    > Ci wytoczyć proces cywilny.

    Biorąc pod uwagę to, że fryzjer za 12zł nie wytoczy procesu, bo nie ma jak,
    to w świetle prawa mogę się bez konsekwencji strzyc za darmo. Dentysta
    gorzej, bo za 400zł pewnie może mu się chcieć, ale już np. zwykła robótka
    za 100... hm.... Wychodzi na to, że można bezkarnie korzystać z usług
    darmo?

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: t...@l...pl, e...@e...edu.pl, i...@k...com.pl,
    h...@k...com.pl, p...@f...hu, i...@h...pl


  • 46. Data: 2007-06-28 20:32:03
    Temat: Re: kontrolowanie biletów w środkach komunikacji publiczej
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek, 28 czerwca 2007 12:10
    (autor Gotfryd Smolik news
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0706281201070.2724@a64wrk>):

    > Wynika z tego, że na drugie "nie możesz" - bo poszkodowany może
    > Ci wytoczyć proces cywilny.

    Biorąc pod uwagę to, że fryzjer za 12zł nie wytoczy procesu, bo nie ma jak
    (brak moich danych) ani mu się nie opłaci finansowo, to w świetle prawa
    mogę się bez konsekwencji strzyc za darmo. Dentysta gorzej, bo za 400zł
    pewnie może mu się chcieć (choć danych też w sumie nie ma, więc jak mnie
    znajdzie?), ale już np. zwykła robótka za 100... hm.... Wychodzi na to, że
    można bezkarnie korzystać z usług darmo?

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: t...@l...pl, e...@e...edu.pl, i...@k...com.pl,
    h...@k...com.pl, p...@f...hu, i...@h...pl

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1