eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokolejna gwiazda youtuba › Re: kolejna gwiazda youtuba
  • Data: 2018-04-19 19:52:37
    Temat: Re: kolejna gwiazda youtuba
    Od: TomN <n...@i...dyndns.org.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik w
    <news:5ad8d20e$0$679$65785112@news.neostrada.pl>:

    > W dniu 19-04-18 o 10:47, Michał Jankowski pisze:
    >> W dniu 18.04.2018 o 23:26, Robert Tomasik pisze:
    >>> W dniu 18-04-18 o 21:30, Shrek pisze:
    >>>> Zaraz wpadną na pomysł zakazania kamerek;)
    >>>> https://www.youtube.com/watch?time_continue=13&v=8T8
    DpMUYOx8
    >>>>
    >>> Możesz rozwinąć, co złego jest na tym filmie? Jeśli policjant kierujący
    >>> ruchem stoi plecami, przodem do Ciebie, to na skrzyżowanie wjeżdżać nie
    >>> wolno (coś, jak czerwone światło). Gość wjechał.
    >>>

    >> Przecież wszystko jest odwrotnie. Policjant straszy karą za to, że gość
    >> NIE WJECHAŁ. A nie wjechał, bo szli piesi. Wg policjanta należało
    >> pieszych rozjechać.

    > Piesi stali i czekali na wejście na jezdnię z części wyłączonej z ruchu,

    Proszę podaj podstawę prawną tej czynności (tj wyłączenia z ruchu kawałka
    przejścia dla pieszych!)

    I prosze skup się, piesi szli, tylko zostali zmuszeni do zatrzymania się

    > a kierujący powinien był jechać.

    Jechał, wolno, ale jechał, i trafił sie kulson...

    > Oczywiście mógł się obawiać, że wejdą,
    > ale tym tokiem rozumowania, jak masz zielone, a piesi czekają na
    > czerwonym, to też możesz się zatrzymać, bo może ktoś wejdzie.

    No patrz, masz obowiązek przed przejściem... Wiesz jaki?

    > Policjant akurat w kwestii kierowania ruchem, to nic złego nie zrobił.

    Znasz sie na kierowaniu ruchem na skrzyżowaniach? To może odpowiedz,
    dlaczego na filmie nie widac tamburmajora, a widać, ze kulson robi co chce,.
    bez koordynacji z drugim kulsonem, który akurat w okolicach przejscia na
    drodze poprzecznej operuje, "i też stoi plecami".

    > Ani pieszych nie widział, ani oni jego nie widzieli. Piesi też się
    > dobrze zachowali dochodząc do końca wydzielonego z ruchu obszaru.

    Kto i na jakiej podstawie prawnej "wydzielił obszar z ruchu"?

    Motasz sie Robert... Taki prikaz z góry masz? Daj sobie na rok albo dwa na
    wstrzymanie.


    --
    'Tom N'

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1