eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kiedy dług przestaje być długiem ? po jakim czasie ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2005-10-25 12:56:34
    Temat: Re: kiedy dług przestaje być długiem ? po jakim czasie ?
    Od: " " <n...@g...SKASUJ-TO.pl>

    badzio <b...@n...skreslic.epf.pl> napisał(a):

    > n...@g...SKASUJ-TO.pl napisał(a):
    > > wg mnie jesteśw błędzie bo sam kiedyś na tym strciłem dlatego że ponoć
    dług
    > > sięprzedawnił więc nie mów skoro nie wiesz...chce wiedzieć jak to jest
    jakie
    > > są przypadki wyjątki etc
    > Dlug pozostaje dlugiem, co najwyzej roszczenie moze sie przedawnic. IHMO
    > zalezy chyba od rodzaju zaleglosci, ale stawialbym ze cos pomiedzy 3-5
    > lat.


    ok załóżmy ze wiszę gazowni kase...po ilu latach mogą mnie pocałować w
    du..e ?? dodam tylko że nie chodzi w tym przypadku o to że ich naciągam,
    wręcz odwrotnie. |Po prostu wyprowadziłem sięz mieszkania a oni obciązali
    mnie kosztami jak tam juz nie mieszkalem.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 12. Data: 2005-10-25 13:01:49
    Temat: Re: kiedy dług przestaje być długiem ? po jakim czasie ?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    n...@g...SKASUJ-TO.pl napisał(a):

    >
    > ok załóżmy ze wiszę gazowni kase...po ilu latach mogą mnie pocałować w
    > du..e ??

    Pocałować w d... mogą cię od razu, wystarczy że im pozwolisz i będą mili
    na to ochotę.



    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 13. Data: 2005-10-25 13:11:43
    Temat: Re: kiedy dług przestaje być długiem ? po jakim czasie ?
    Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>

    n...@g...SKASUJ-TO.pl napisał(a):

    > ok załóżmy ze wiszę gazowni kase...po ilu latach mogą mnie pocałować w
    > du..e ?? dodam tylko że nie chodzi w tym przypadku o to że ich naciągam,
    > wręcz odwrotnie. |Po prostu wyprowadziłem sięz mieszkania a oni obciązali
    > mnie kosztami jak tam juz nie mieszkalem.

    Do "usranej" śmierci ... to w kwestii dupy ...

    --
    |______ Stasio Podróżnik
    o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC: Jackson [RIP] + AT 71 Magnum
    (Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
    []=******=[] www.przemysl-przemysl.prv.pl / *Licytuj* www.ebay.pl


  • 14. Data: 2005-10-25 13:24:39
    Temat: Re: kiedy dług przestaje być długiem ? po jakim czasie ?
    Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>

    Goomich napisał(a):

    >>Przedawnienie nie oznacza tego co napisałeś.
    > A co?

    Uchylać może się cały czas niezależnie od tego czy wierzytelność
    jest przedawniona czy nie.
    Jedyne konsekwencje - brak możliwości dochodzenia wierzytelności
    na drodze sądowej, pod warunkiem, że zarzut przedawnienia
    zostanie przez dłużnika podniesiony.
    --
    |______ Stasio Podróżnik
    o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC: Jackson [RIP] + AT 71 Magnum
    (Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
    []=******=[] www.przemysl-przemysl.prv.pl / *Licytuj* www.ebay.pl


  • 15. Data: 2005-10-25 13:34:10
    Temat: Re: kiedy dług przestaje być długiem ? po jakim czasie ?
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    Stasio Podróżnik <B...@o...pl> naskrobał/a w
    news:djlbht$2hg$2@inews.gazeta.pl:

    > Uchylać może się cały czas niezależnie od tego czy wierzytelność
    > jest przedawniona czy nie.

    No to jakiś trefny KC mają na stronach Sejmu, bo jest tam napisane: Po
    upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie,
    może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z
    zarzutu przedawnienia.


  • 16. Data: 2005-10-25 13:46:34
    Temat: Re: kiedy dług przestaje być długiem ? po jakim czasie ?
    Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>

    Goomich napisał(a):

    >>> Uchylać może się cały czas niezależnie od tego czy wierzytelność jest
    przedawniona czy nie.
    >>> Jedyne konsekwencje - brak możliwości dochodzenia wierzytelności na drodze
    sądowej, pod warunkiem, że zarzut przedawnienia zostanie przez dłużnika podniesiony.


    >>Uchylać może się cały czas niezależnie od tego czy wierzytelność
    >>jest przedawniona czy nie.

    > No to jakiś trefny KC mają na stronach Sejmu, bo jest tam napisane: Po

    No to trefna umiejętność czytania ze zrozumieniem wystąpiła widzę.

    --
    |______ Stasio Podróżnik
    o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC: Jackson [RIP] + AT 71 Magnum
    (Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
    []=******=[] www.przemysl-przemysl.prv.pl / *Licytuj* www.ebay.pl


  • 17. Data: 2005-10-25 15:57:33
    Temat: Re: kiedy dług przestaje być długiem ? po jakim czasie ?
    Od: "Michał Wilk" <m...@g...pl>

    > On ma rację a Ty nie. Dług się przedawnił, ale nadal jest.

    Przedawnic to sie moze co najwyzej roszczenie (art. 117 par. 1 KC), w tym
    momencie zobowiazanie cywilne przeksztalca sie w tzw. zobowiazeni
    naturalne - odpada odpowiedzialnosc (a wiec mozliwosc domagania sie
    spelnienia swiadczenia na drodze sadowej - mozliwosc wyegzekwowania), ale
    dlug (powinnosc - moralna - spelnienia swiadczenia) pozostaje i pozostanie
    do momentu wygasniecia zobowiazania. Efekt jest taki, ze nie mozna
    wyegzekwowac swiadczenia na drodze sadowej, chyba ze dluznik nie podniesie
    zarzutu przedawnienia lub sie go zrzeknie. Natomiast dluznik moze spelnic
    swiadczenie dobrowolnie i wtedy swiadczenie jest nalezne i nie podlega
    zwrotowi (nie jest bezpodstawnym wzbogaceniem)

    Pozdrawiam,
    Michal



  • 18. Data: 2005-10-26 01:40:00
    Temat: Re: kiedy dług przestaje być długiem ? po jakim czasie ?
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    badzio wrote:
    > n...@g...SKASUJ-TO.pl napisał(a):
    >
    >> wg mnie jesteśw błędzie bo sam kiedyś na tym strciłem dlatego że ponoć
    >> dług sięprzedawnił więc nie mów skoro nie wiesz...chce wiedzieć jak to
    >> jest jakie są przypadki wyjątki etc
    >
    > Dlug pozostaje dlugiem, co najwyzej roszczenie moze sie przedawnic.

    zgadza się



    IHMO
    > zalezy chyba od rodzaju zaleglosci, ale stawialbym ze cos pomiedzy 3-5
    > lat.

    blisko blisko
    od 1 roku do 10 lat


  • 19. Data: 2005-10-26 05:28:24
    Temat: Re: kiedy dług przestaje być długiem ? po jakim czasie ?
    Od: "Lookasik" <l...@o...pl>

    >
    > Przedawnic to sie moze co najwyzej roszczenie (art. 117 par. 1 KC), w tym
    > momencie zobowiazanie cywilne przeksztalca sie w tzw. zobowiazeni
    > naturalne - odpada odpowiedzialnosc (a wiec mozliwosc domagania sie
    > spelnienia swiadczenia na drodze sadowej - mozliwosc wyegzekwowania),

    przedawnionego roszczenia mozna sie domagac na drodze sadowej

    zarzut przedawnienia nie jest uwzgledniany z urzedu tylko na wniosek

    juz milion razy sie spotkalem ,ze przedawnienie nie zostalo podniesione



  • 20. Data: 2005-10-26 05:54:51
    Temat: Re: kiedy dług przestaje być długiem ? po jakim czasie ?
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    witek napisał(a):
    > blisko blisko
    > od 1 roku do 10 lat

    od 6 miesięcy

    KG

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1