eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak podeptano prawo Norweskie › Re: jak podeptano prawo Norweskie
  • Data: 2011-12-13 09:59:04
    Temat: Re: jak podeptano prawo Norweskie
    Od: Kamil <a...@a...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 13 Dec 2011 10:34:07 +0100, Liwiusz napisał(a):

    > Powód był, ale niezasadny.

    Niezawisły liwiusz był rzekł :)

    > Bo co to za powód, że "dziecko jest smutne w szkole"?

    I wyczytałeś to z tego artykułu?

    Heheh, bawią mnie takie "komentarze" :)
    Pamętam, jak WIĘKSZOŚĆ polaków chciała ukatrupić sędziego, lekarzy itd w
    związku ze sprawą róży :)
    Jakie wyciskające reportaże... :)
    A co się okazało?
    Tego już nie pokazano w żadnych interwencjach/uwgach/prosto z polski czy
    innych.
    Nie pokazano STANU faktycznego tej matki, że ma czworo DOROSŁYCH już dzieci
    które porzuciła, które nie chcą jej znać. Oddała je jak zabawki swojej
    siostrze. Nie pokazano że "tatuś" liczy tylko NA KASĘ a nie na pomoc w
    innych płaszczyznach. Nie pokazano jak trzoda/zwierzęta tarzały się w
    swoich gównach i ...konały w oborach. Tatuś tylko domagał się PRZELEWU kasy
    na swój rachunek z tej fundacji. Nie obchodziło go że fundacja ZROBI REMONT
    ŁAZIENKI, ale że tatuś nie dostanie kasy do ręki. To nie chciał takiej
    pomocy.
    To że jest w tym domu teraz PRAWIE CAŁODOBOWA pomoc społeczna - tego też
    żadne telewizje nie pokazują już. Na czyj koszt? Kto za to płaci?

    Tą nagonką kilku mediów, po odebraniu tego dziecka tej FAKTYCZNIE
    niezdolnej do WYCHOWANIA na godnym poziomie swoich dzieci, zrobiono ogromną
    krzywdę tej rózy. Kto się nią teraz interesuje?
    Chyba tylko panie z pomocy społecznej o ile jeszcze tam pełnią dyżury.

    Tak że, by oceniać - czy chodzi i smutną minę, musisz mieć DOWODY a nie to
    co napisał jakiś pismak.

    Ale zastanowić się należy dlaczego norweski sąd odebrał im to dziecko. I
    dalej, dlaczego, skoro MIELI RACJĘ biologiczni rodzice, nie odwoływali się
    do sądu wyższej instancji. Czyżby bali się że werdykt będzie taki sam?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1