Użytkownik "x" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
news:46e6c1c1$1@news.home.net.pl...
> Witam,
> czy moglibyście uświadomić mnie w następującej kwestii:
> Kupuję towar - papier, który nie nadaje się do drukarki za kwotę ok. 1500
> zł.
> Papier jest zawilgocony i nic nie jestem w stanie z nim nic zrobić. Są to
> dwie duże palety papieru, którego nie mam gdzie trzymać (muszę kupić
> następny - niewadliwy towar). Po 4-5 miesiącach przeprowadzam się, przewóz
> powyższego wadliwego towaru mógłby kosztować mnie kolejne wydatki, a
> trzymać nie mam go już gdzie... wyrzucam go do pojemników na papier
> (śmieci).
> No i... po 5-6 miesiącach sprzedawca uznaje reklamację...
> Co w tej sytuacji zrobić - udowadniać, ze wadliwy towar (zdjęcia) nie mógł
> służyć mi do zarobkowania bo nie było szans go wykorzystać w żaden inny
> sposób czy sprawa spalona? Nie ma towaru - nie wazna przeprowadzka,
> dodatkowe koszty transportu, brak pomieszczeń -> nie ma zwrotu pieniędzy
> za uszkodzony towar. Są zdjęcia, długi czas oczekiwania na odpowiedź no i
> ta uznana reklamacja, ale to wszystko.

Brakuje jeszcze jednej ważnej informacji - jaki to był zakup? Na firmę (w
związku z jej działalnością)czy na os. fizyczną?

--------------
Forum Prawników - www.forum.prawnikow.pl - bezpłatne porady prawne