eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › czy to paserstwo.....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2006-01-19 15:11:10
    Temat: czy to paserstwo.....
    Od: "Lekki" <l...@a...pl>

    Witam,
    kupilem towar przez allegro (ale poza allegro :( ), jak w koncu otrzymalem
    do towaru fakture zakupu
    - to okazalo sie ze jest ona wystawiona nie na mnie (jak sadzilem) ale na
    Pana X, - w sumie to nie poblem ale -
    zeby produkt mial pelna funkcjonalnosc - trzeba go zarejestrowac przez
    internet - podajac m.in. nr seryjny
    ale mam watpliwosci poniewaz wg. faktury towar zostal zakupiony przez pana X
    na raty - zaplacil tylko wplate poczatkowa.
    i dziwne jest ze ktos sprzedaje towar po cenie znacznie nizszej niz kupil,
    a ponadto towar zostal zakupiony tydzien przed tym jak ja go kupilem,

    czyli sumujac - mam podstawy przypuszczac ze ten towar zostal zakupiony na
    raty przez oszusta, ktory nie bedzie splacal rat, i szybko sprzedal towar,
    ale wlasnie - moze to ze ktos nie splaca rat - to jego problem, ja mam
    produkt i nic mnie to nie obchodzi.

    ale co gdy kupujacy - Pan X podal falszywe dokumenty przy zakupie, bank nie
    moze sie do niego dobrac - wiec moze szukac produktu.....

    Pozdrawiam,
    Lekki





  • 2. Data: 2006-01-19 15:58:46
    Temat: Re: czy to paserstwo.....
    Od: "rezist.com" <s...@p...com>

    > moze sie do niego dobrac - wiec moze szukac produktu.....

    Bank szukac produktu raczej nie bedzie.
    Banki to nie biura produktow, tylko pieniedzy.

    --
    tomek nowak
    http://rezist.com
    http://anvilstrike.com


  • 3. Data: 2006-01-19 17:00:27
    Temat: Re: czy to paserstwo.....
    Od: Pav <n...@z...pl>

    Lekki napisał(a):
    > Witam,
    > kupilem towar przez allegro (ale poza allegro :( ), jak w koncu otrzymalem
    > do towaru fakture zakupu
    > - to okazalo sie ze jest ona wystawiona nie na mnie (jak sadzilem) ale na
    > Pana X, - w sumie to nie poblem ale -
    > zeby produkt mial pelna funkcjonalnosc - trzeba go zarejestrowac przez
    > internet - podajac m.in. nr seryjny
    > ale mam watpliwosci poniewaz wg. faktury towar zostal zakupiony przez pana X
    > na raty - zaplacil tylko wplate poczatkowa.
    > i dziwne jest ze ktos sprzedaje towar po cenie znacznie nizszej niz kupil,
    > a ponadto towar zostal zakupiony tydzien przed tym jak ja go kupilem,

    Co w tym dziwnego?Odmyśli`l się lub stwierdził że nie da rady tego
    spłacać więc sprzedał na szybko towar, i spłacił dług.Jedyny problem
    jaki dostrzegam to ewentualne przewłaszczenie na zabezpieczenie....


  • 4. Data: 2006-01-19 18:14:21
    Temat: Re: czy to paserstwo.....
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Lekki [###l...@a...pl.###] napisał:


    Ktoś nie mogąc dostać kredytu gotówkowego wpadł na taki pomysł, że
    wziął kredyt na zakup towaru, po czym sprzedał towar. Praktyka nie
    nowa. Rzecz w tym, że teoretycznie musisz się liczyć z tym, że możesz
    być paserem. O ile bank zastrzegł w umowie własność rzeczy do spłaty
    kredytu (a często tak czyni), to wówczas sprzedający sprzedał cudzą
    rzecz przywłaszczając ją sobie. Dokąd bedzie spłacał kredyt, dotąd
    pewnie nikt się specjalnie nie będzie nad problemem zastanawiał.
    Gorzej, jak przestanie - a z faktu, ze sprzedał poniżej ceny zakupu
    wnoszę, że to całkiem realny scenariusz. Wówczas, jeśli ustalą, że
    kupiłeś tę rzecz, to możesz dostać zarzut paserstwa.


  • 5. Data: 2006-01-19 18:51:39
    Temat: Re: czy to paserstwo.....
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    Lekki wrote:
    > kupilem towar przez allegro (ale poza allegro :( ), jak w koncu otrzymalem
    > do towaru fakture zakupu
    > - to okazalo sie ze jest ona wystawiona nie na mnie (jak sadzilem) ale na
    > Pana X,

    To jest faktura wystawiona przez sprzedawcę (allegrowicza), czy przez kogoś
    innego? Pan X z faktury jest allegrowiczem od którego kupiłeś?

    Jeśli tak, to podejrzewam, że dostałeś nie fakturę twojego zakupu, tylko
    jakiejś innej transakcji dot. tego (takiego?) samego towaru.

    Skoro masz wątpliwości to postaraj się dostać właściwą (swoją) fakturę.

    --
    Paweł Sakowski <p...@s...pl>


  • 6. Data: 2006-01-19 19:11:34
    Temat: Re: czy to paserstwo.....
    Od: "Lekki" <l...@a...pl>

    tylko, ja w momencie zakupu bylem poinformowany ze towar pochodzi z
    legalnego zrodla, dopiero pozniej na moje zadanie dowodu zakupu - tzn
    chcialem paragon lub fakture vat (wystawiona na siebie oczywiscie)
    - dostalem fakture zakupu tego produktu ale pomiedzy sklepem a panem x -
    zakupu na raty
    wiec kupowalem towar w przeswiadczeniu ze pochodzi z legalnego zrodla

    ale po zastanowieniu mysle ze nie mam sie czym martwic, to sprawa banku -
    zeby sprawdzic/ potwierdzic czy dokuemnty sa prawdziwe (wymaga sie przeciez
    zaswadczenie z US, z pracy, czesto potem z kredytow dzwonia i
    sprawdzaja....), oraz czy klient splaca - jesli nie splaca to bank bedzie
    windykowal od niego naleznosci..... i ew obciazy za sprzedaz wlasnosci
    banku.

    pozdr.
    Lekki

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:dqol2p$s80$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Lekki [###l...@a...pl.###] napisał:
    >
    >
    > Ktoś nie mogąc dostać kredytu gotówkowego wpadł na taki pomysł, że
    > wziął kredyt na zakup towaru, po czym sprzedał towar. Praktyka nie
    > nowa. Rzecz w tym, że teoretycznie musisz się liczyć z tym, że możesz
    > być paserem. O ile bank zastrzegł w umowie własność rzeczy do spłaty
    > kredytu (a często tak czyni), to wówczas sprzedający sprzedał cudzą
    > rzecz przywłaszczając ją sobie. Dokąd bedzie spłacał kredyt, dotąd
    > pewnie nikt się specjalnie nie będzie nad problemem zastanawiał.
    > Gorzej, jak przestanie - a z faktu, ze sprzedał poniżej ceny zakupu
    > wnoszę, że to całkiem realny scenariusz. Wówczas, jeśli ustalą, że
    > kupiłeś tę rzecz, to możesz dostać zarzut paserstwa.
    >



  • 7. Data: 2006-01-20 07:43:10
    Temat: Re: czy to paserstwo.....
    Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>

    > czyli sumujac - mam podstawy przypuszczac ze ten towar zostal zakupiony na
    > raty przez oszusta, ktory nie bedzie splacal rat, i szybko sprzedal towar,

    Hmm ... a ja kiedys kupilem ogrzewacz przemysłowy na gaz z butli.
    Sprzedalem to przez net i do paczki wrzucilem fakture zakupu. Byla
    wystawiona na mnie ... czyli sytuacja podobna do twojej.

    --
    Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/


  • 8. Data: 2006-01-20 13:57:41
    Temat: Re: czy to paserstwo.....
    Od: "okk" <o...@o...pl>


    Użytkownik "Lekki" <l...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:dqoa6f$b47$1@atena.e-wro.net...
    > Witam,
    > kupilem towar przez allegro (ale poza allegro :( ), jak w koncu otrzymalem
    > do towaru fakture zakupu
    > - to okazalo sie ze jest ona wystawiona nie na mnie (jak sadzilem) ale na
    > Pana X, - w sumie to nie poblem ale -
    > zeby produkt mial pelna funkcjonalnosc - trzeba go zarejestrowac przez
    > internet - podajac m.in. nr seryjny
    > ale mam watpliwosci poniewaz wg. faktury towar zostal zakupiony przez pana
    X
    > na raty - zaplacil tylko wplate poczatkowa.
    > i dziwne jest ze ktos sprzedaje towar po cenie znacznie nizszej niz
    kupil,
    > a ponadto towar zostal zakupiony tydzien przed tym jak ja go kupilem,
    >
    > czyli sumujac - mam podstawy przypuszczac ze ten towar zostal zakupiony na
    > raty przez oszusta, ktory nie bedzie splacal rat, i szybko sprzedal towar,
    > ale wlasnie - moze to ze ktos nie splaca rat - to jego problem, ja mam
    > produkt i nic mnie to nie obchodzi.
    >
    > ale co gdy kupujacy - Pan X podal falszywe dokumenty przy zakupie, bank
    nie
    > moze sie do niego dobrac - wiec moze szukac produktu.....
    >
    > Pozdrawiam,
    > Lekki
    >
    >
    >
    > Jeśli rzecz jest określona indywidualnie jak np samochód numerem VIN,
    bank (zastawnik) może dokonałby zabezpieczenia swoich praw i umieścił
    stosowny wpis o zastawcy i przedmiocie zastawu w zastawie rejestrowym. W
    innym przypadku kredytobiorca jest dłużnikem banku i zabezpieczenie
    roszczenia banku nie musi być związane z wydaniem rzeczy która została
    nabyta w kredycie. Sprawdz najlepiej w sądzie rejestrowym lub w CORS
    Krzysztof
    cebid.pl




strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1