eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoczy postronny czlowiek moze zabrac glos w czasie rozprawy? › Re: czy postronny czlowiek moze zabrac glos w czasie rozprawy?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.p
    l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "KAZIMIERZ KOTOWICZ" <k...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: czy postronny czlowiek moze zabrac glos w czasie rozprawy?
    Date: Mon, 24 Oct 2005 08:04:33 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 35
    Message-ID: <djhthm$e1d$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <djgg9f$dvo$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: ami234.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1130133878 14381 83.26.64.234 (24 Oct 2005 06:04:38
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 24 Oct 2005 06:04:38 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:337121
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:djgg9f$dvo$1@inews.gazeta.pl...
    > witam
    >
    > Mam taki problem, po mikroskopijnej stluczce (urwane lusterko boczne
    > samochodu) moj dziadek, ktory niby wlaczal sie do ruchu i zawinil podal
    swoj
    > adres drugiemu kierowcy. Teraz ten kierowca chcial 300 zlotych na naprawe,
    > jednak po tym jak dziadek sie nie zgodzil, poszedl z tym na policje i
    > policjant stwierdzil (uwierzyl tamtemu jako swiadkowi) ze jest wina
    dziadka,
    > oddal sprawe do sadu i sad zasadzil 300 zlotych mandatu (ale to byl
    proces
    > bez stron). Teraz dziadek napisal odwolanie i jest ponowna rozprawa juz z
    nim.
    > I teraz moje pytanie czy osoba postronna (czyli ja skromny wnuczek) moze
    > wogole zabierac glos na tej rozprawie, bo jednak chcialbym troche pomoc,
    jakby
    > sie zbytnio zdenerwowal albo cos trzeba byloby wytlumaczyc? Dodam, ze
    sprawa
    > jest troche sporana poniewaz dziadek uwaza ze poprostu zatrzymal sie na
    > wjezdzie na ulice z pierwszenstwem a tamten poprostu chcial wjechac na
    > drugiego. I czy wogole tamten czlowiek moze sie skarzyc i mozna to uznac
    skoro
    > nie zostalo nic spisane po stluczce?
    >
    > pozdraw.
    Witam
    Nie, postronny człowiek jak ty to określiłeś , nie może zabrać głosu w
    trakcie rozprawy.
    Natomiast twój dziadek może ciebie powołać w char. świadka.
    Pozdrowienia KK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1