eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawochoroba zawodowa a wina pracodawcy › Re: choroba zawodowa a wina pracodawcy
  • Data: 2003-02-14 12:42:36
    Temat: Re: choroba zawodowa a wina pracodawcy
    Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    ----- Original Message -----
    From: "Marcin Olender" <d...@g...pl>
    To: <p...@n...pl>

    : Gdzies było orzeczenie SN w tej sprawie - jak ktoś ma możliwości to niech
    : poszpera.

    2002.02.14 wyrok SN N I PKN 853/00 OSNAP-wkł. 2002/18/4
    W procesie o odszkodowanie od pracodawcy, którego odpowiedzialność jako
    prowadzącego przedsiębiorstwo wprawiane w ruch siłami przyrody oparta jest
    na zasadzie ryzyka (art. 435 § 1 KC) zbędne jest rozważanie, czy można mu
    przypisać zawinienie lub bezprawne zaniedbania w zakresie obowiązków
    dotyczących stworzenia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy.

    : Wydaje mi się , że nie dość, że odpowiedzialność nie wymaga winy,

    bo zakład odpowiada na zasadzie ryzyka 435 k.c.
    a "ruch zakładu' oznacza "cokolwiek co sie dzieje w zakładzie"

    2001.12.13 wyrok SN U IV CKN 1563/00 LEX nr 52720
    "Ruch przedsiębiorstwa" w rozumieniu przepisu art. 435 § 1 k.c. to każdy
    przejaw działalności takiego przedsiębiorstwa, wynikający z określonej
    struktury organizacyjnej i funkcji usługowo-produkcyjnej przedsiębiorstwa.

    co więcej wyłączenie odpowiedzialności jest niemal niemożliwe.

    (wprawdzie chodzi tu io kierującego pojazdem, ale zaada odpowiedzialności ta
    sama):
    2000.07.19 wyrok SN U II CKN 1123/98 LEX nr 50888

    Konstrukcja przepisów art. 435 i 436 par. 1 k.c. polega na przeciwstawieniu
    źródeł powstania szkody w płaszczyźnie przyczynowości, a nie winy. Dlatego,
    jeżeli posiadacz pojazdu broni się wykazywaniem, że szkoda nastąpiła
    wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, nadal przyjmuje się jego
    odpowiedzialność, gdy udowodnione zostanie, że obok tej przyczyny działała
    jeszcze inna, zaszła po jego stronie.

    odpowiadam sam sosbie - zwariowałem czy co :-)

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1