W wiadomości news:fjmaep$7un$2@inews.gazeta.pl witek
<w...@g...pl.invalid> pisze:

>>>> Sęk w tym że on nie musi w ogóle grać :DDDD
>>> to wiem.
>> Często dajesz dowody swej wyjątkowo powierzchownej wiedzy i ograniczenia
>> umysłowego, ale żeby z czymś takim na "H" gadać...
> twoje umiejętności sprowadzają się tylko do wszycznania awantur.
> Reszta mózgownicy wieje próżnią.
Masz prawo mieć coś, co wydaje ci się być twoim zdaniem.
Nie każdy jednak zasługuje, aby brać jego zdanie pod uwagę.
Ty na przykład - nie.

--
Jotte

do góry

Jotte wrote:
> W wiadomości news:fjmaep$7un$2@inews.gazeta.pl witek
> <w...@g...pl.invalid> pisze:
>
>>>>> Sęk w tym że on nie musi w ogóle grać :DDDD
>>>> to wiem.
>>> Często dajesz dowody swej wyjątkowo powierzchownej wiedzy i
>>> ograniczenia umysłowego, ale żeby z czymś takim na "H" gadać...
>> twoje umiejętności sprowadzają się tylko do wszycznania awantur.
>> Reszta mózgownicy wieje próżnią.
> Masz prawo mieć coś, co wydaje ci się być twoim zdaniem.
> Nie każdy jednak zasługuje, aby brać jego zdanie pod uwagę.
> Ty na przykład - nie.
>

Super.
Możesz w takim razie ignorować moje posty i na nie nieodpowiadać?

do góry

W wiadomości news:fjmmte$7un$9@inews.gazeta.pl witek
<w...@g...pl.invalid> pisze:

>> Masz prawo mieć coś, co wydaje ci się być twoim zdaniem.
>> Nie każdy jednak zasługuje, aby brać jego zdanie pod uwagę.
>> Ty na przykład - nie.
> Super.
> Możesz w takim razie ignorować moje posty i na nie nieodpowiadać?
Ja cię ignoruję od dłuższego czasu.
Jeśli zdołasz się opanować i robić tak samo, to masz jak w banku.

--
Jotte

do góry

Jotte wrote:
> W wiadomości news:fjmmte$7un$9@inews.gazeta.pl witek
> <w...@g...pl.invalid> pisze:
>
>>> Masz prawo mieć coś, co wydaje ci się być twoim zdaniem.
>>> Nie każdy jednak zasługuje, aby brać jego zdanie pod uwagę.
>>> Ty na przykład - nie.
>> Super.
>> Możesz w takim razie ignorować moje posty i na nie nieodpowiadać?
> Ja cię ignoruję od dłuższego czasu.
> Jeśli zdołasz się opanować i robić tak samo, to masz jak w banku.
>
Eee, czasami muszę się jakoś rezerwać. Nie mogę cię ignorować.
Wsadź mnie do KF.

do góry

W wiadomości news:fjmv3v$phg$10@inews.gazeta.pl witek
<w...@g...pl.invalid> pisze:

>>> Możesz w takim razie ignorować moje posty i na nie nieodpowiadać?
>> Ja cię ignoruję od dłuższego czasu.
>> Jeśli zdołasz się opanować i robić tak samo, to masz jak w banku.
> Eee, czasami muszę się jakoś rezerwać. Nie mogę cię ignorować.
> Wsadź mnie do KF.
To dobre dla gówniarzy.
Poza tym ja też lubię się czasem pobawić.

--
Jotte

do góry

witek pisze:
>> To mozna od razu do sadu trafic, bo policjant woli "podlubac w nosie"
>> zamiast mandat wypisac? Np. za rzucenie peta na chodnik? Albo wyplucie
>> gumy?
>
> tak.

i w jaki sposob pozniej przed sadem udowodnia, ze iles miesiecy
wczesniej gdzies tam gume wyplulem idac chodnikiem?


--
venioo + czerwona calibra c20ne
http://venioo.ovh.org - sam oblicz cenę sprowadzenia auta!

do góry

venioo wrote:
> witek pisze:
>>> To mozna od razu do sadu trafic, bo policjant woli "podlubac w nosie"
>>> zamiast mandat wypisac? Np. za rzucenie peta na chodnik? Albo
>>> wyplucie gumy?
>>
>> tak.
>
> i w jaki sposob pozniej przed sadem udowodnia, ze iles miesiecy
> wczesniej gdzies tam gume wyplulem idac chodnikiem?
>
Jak cię policjant zatrzyma za wyplucie gumy i nie wręczy ci mandatu ale
poinformuje, że kieruje sprawę do sadu to gwarantuje ci, że i on i ty
dobrze ten moment zapamiętacie.

do góry