Użytkownik " m@rkop" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dim38p$5r0$1@inews.gazeta.pl...
> Magda <p...@o...pl> napisał(a):
>
>> Tylko jak ona pozniej z tego sie utrzyma na studiach?
>
> Przecież jak będzie na studiach, to ojciec nadal będzie płacił. Jeśli
> wtedy
> będzie to za mała kwota, to wniesiesz o podwyżkę alimentów.
> Pzdr,

chyba ze to beda sdtudia zaoczne

P.

do góry

> ma obowiązek i wyraźnie napisała, ze również utrzymuje na miarę swoich
> możliwości, poza tym matka w odróżnieniu od ojca je WYCHOWUJE, a to
> jest nader istotny wkład w życie dzieci do którego jeśli dodamy tą
> nawet minimalna kwotę którą z własnych zarobków matka przeznacza na
> dzieci, to okaże się, że działają co najmniej na równi :))

Dziekuje, juz myslalam, ze nikt tutaj nie potrafi myslec :).

do góry

W wiadomości: news:dimm04$psp$1@nemesis.news.tpi.pl
użytkownik *Magda* napisał(a):

> Dziekuje, juz myslalam, ze nikt tutaj nie potrafi myslec :).

Dodaj, że myśleć tak jak Ty.

--
Big Jack
//////
( o o) GG: 660675
--ooO-( )-Ooo- *W nagłówku adres antyspamowy zakodowany w ROT11*

do góry

W wiadomości: news:dijp7f$pqg$1@nemesis.news.tpi.pl
użytkownik *Magda* napisał(a):

> Nie chce pieniedzy dla siebie, tylko zeby
> ojciec placil w rownym stopniu na nie, co ja.

Jesteś tego pewna?

--
Big Jack
//////
( o o) GG: 660675
--ooO-( )-Ooo- *W nagłówku adres antyspamowy zakodowany w ROT11*

do góry

W wiadomości: news:diktuf$he3$1@atlantis.news.tpi.pl
użytkownik *KAZIMIERZ KOTOWICZ* napisał(a):


> Należy jedynie w sposób wyrażny
> podać powody uzasadniające podwyższenie alimentów np. m.in. wskazać na
> swoje potrzeby a w szczególności opisać swoją sytuację materialną.

Czy ja czegoś nie doczytałem, czy jednak *Magda* chce podwyższenia
alimentów na dzieci, a nie na siebie?

--
Big Jack
//////
( o o) GG: 660675
--ooO-( )-Ooo- *W nagłówku adres antyspamowy zakodowany w ROT11*

do góry

> Kaja

Hmm.. czy Twoja corka ma na imie Kasia?

Pozdrawiam,

Tiger

do góry

> Owszem, istnieje realna szansa. Bo to znaczy, że ojciec zarabiający 15
> 000 płaci na jedno dziecko tylko ok. 750 zł, a ma ich tylko dwójkę.
> Z tego wynika, że na swoje 2 córki wydaje razem tylko 10 % swoich
> dochodów. A na 1 dziecko - 5 %. A to już nie wygląda najlepiej.

No ja przepraszam - czy Ty znasz różnicę pomiędzy brutto, a tym co na
rękę (po odjęciu ZUS'u i podatku) ?? Bo z tych 15k, to nawet połowa nie
zostanie!

do góry

witek wrote:
> No ja przepraszam - czy Ty znasz różnicę pomiędzy brutto, a tym co na
> rękę (po odjęciu ZUS'u i podatku) ?? Bo z tych 15k, to nawet połowa nie
> zostanie!

Oczywiście masz rację, jeśli chodzi o brutto.
Tylko że nawet przyjmując, że ojciec zarabia w praktyce połowę tej kwoty
(7,5 tysiąca), a zatem całościowo na dzieci wydaje 20% swoich zarobków
to to i tak nie jest dużo i daje szansę na podwyższenie alimentów.

--
MArta
m...@N...pl
Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu

do góry

On 2005-10-12 21:46, Magda wrote:

> Od razu widac, jakie panowie maja pojecie o zyciu i podejscie do kobiet.
> Napisze tylko, ze w poprzednim miesiacu wydalam 800 zl na same ksiazki
> do szkoly, 200 zl na ubezpieczenia i komitety rodzicielskie, kilkaset
> zlotych na nowe ubrania, bo ze starych wyrosly. Kocham swoje dzieci i
> robie dla nich wszystko. Nie chce pieniedzy dla siebie, tylko zeby
> ojciec placil w rownym stopniu na nie, co ja. Ostatnio zalozylam
> najmlodszej fundusz, zeby miala pieniadze na studia i bede placic 200 zl
> miesiecznie. Kiedy poprosilam swojego eks-malzonka o wspolfinansowanie,
> odpowiedzial, ze on nie moze, bo przeciez juz placi jej na konie. Tylko
> jak ona pozniej z tego sie utrzyma na studiach?

Ty wydałaś 800 na same książki JEDNORAZOWO a ojciec płaci 1450
COMIESIĘCZNIE więc naprawdę nie masz powodów do narzekań. Ciesz się, że
płaci tak wysokie alimenty i jeszcze chce dokładać na edukację dzieci
dobrowolnie.

Kaczor
--
Łączę pozdrowienia .....i różne inne wyrazy
kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl
http://unixlab.info/~kaczor/protokol.jpg

do góry

Użytkownik "Marta Wieszczycka" <m...@N...pl> napisał w wiadomości
news:dio9lp$jeh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> witek wrote:
>> No ja przepraszam - czy Ty znasz różnicę pomiędzy brutto, a tym co na
>> rękę (po odjęciu ZUS'u i podatku) ?? Bo z tych 15k, to nawet połowa nie
>> zostanie!
>
> Oczywiście masz rację, jeśli chodzi o brutto.
> Tylko że nawet przyjmując, że ojciec zarabia w praktyce połowę tej kwoty
> (7,5 tysiąca), a zatem całościowo na dzieci wydaje 20% swoich zarobków to
> to i tak nie jest dużo i daje szansę na podwyższenie alimentów.

a teraz uzasadnij powod podwyszenia, bo OJCIEC zarabia wiecej, to jest
uzasadnienie?

P.

do góry