eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZwolnienie L4 czy mogłem pracować? › Re: Zwolnienie L4 czy mogłem pracować?
  • Data: 2010-12-27 08:40:07
    Temat: Re: Zwolnienie L4 czy mogłem pracować?
    Od: Maddy <m...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 23-12-2010 14:11, Misiek pisze:
    >
    > Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
    > news:4d133d68$0$2428$65785112@news.neostrada.pl...
    >> W dniu 23-12-2010 12:05, Misiek pisze:
    >>>
    >>> Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
    >>> news:4d1303a6$0$2497$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>> W dniu 23-12-2010 08:40, witek pisze:
    >>>>> On 12/23/2010 1:01 AM, gg wrote:
    >>>>>> Witam
    >>>>>> Przyszedłem do pracy, podpisałem się na liście obecności, po
    >>>>>> godzinie źle
    >>>>>> się poczułem i zwolniłem sie do lekarza.
    >>>>>> U lekarza dostałem zwolnienie L4 za ten dzień.
    >>>>>>
    >>>>>> Na drugi dzień uzgodniłem z szefem że wczoraj byłem cały dzień a
    >>>>>> sytuacja
    >>>>>> nie miała miejsca (tak jakbym był normalnie w pracy), podarłem
    >>>>>> zwolnienie.
    >>>>>>
    >>>>>> Czy coś może być nie tak?
    >>>>>>
    >>>>>
    >>>>> a druk, którzy poszedł do ZUS od lekarza, tez podarłes?
    >>>>
    >>>> Nie ma obowiązku korzystania ze zwolnienia ani przedkładania
    >>>> zwolnienia pracodawcy.
    >>>> Oczywiście konsekwencje niedostarczenia zwolnienia pracodawcy ponosi
    >>>> pracownik, ale jak się z nimi godzi, albo jak w tym przypadku, z
    >>>> pracodawcą się dogadał, to w ogóle nie ma problemu.
    >>>>
    >>>
    >>> Moment moment, a jesli na druku zwolnienia bylo zaznaczone "chory
    >>> powinien lezec" ?
    >>
    >> Nie ma kar za niestosowanie się do zaleceń lekarza.
    >
    > Coz, widac nigdy sie na taka kontrole z ZUS-u nie natknelas.
    > ja tak (co
    > prawda juz w okresie kiedy to do ZUS-u nalezalo placenie chorobowego).
    > czym to grozi? zawieszeniem wyplaty chorobowego (przynajmniej do czasu
    > wyjasnienia sytuacji)

    Ty udajesz durnia czy naprawdę nie rozumiesz o czym tutaj dyskutujemy?

    Co ma mi ZUS odebrać jak niczego nie dostałam, bo wyrzuciłam zwolnienie
    i poszłam do pracy, za którą pracodawca wypłacił mi normalne
    wynagrodzenie, od którego odprowadził składki ZUS?

    >
    >> Swoją drogą, dostała przy wyjściu ze szpitala zwolnienia za cały okres
    >> przebywania tam - z tego prawie za 4 tygodnie z OIOMu, gdzie leżałam w
    >> stanie krytycznym w śpiączne - i zaznaczone "chory moze chodzić".
    >> Taki żarcik lekarski pewnie.
    >>
    >> A na powazni, to jedyne zwolnienie, jakie widziałam, na którym było,
    >> że chory powinien leżeć (powinien, nie musi) to była zagrożona ciąża.
    >>
    >
    > Widocznie malo na chorobowym bylas :-)

    Ostatnio 7 miesięcy. A co to ma do rzeczy?
    Tzn. poza kolejny dowodem, że nie przyswajasz słowa pisanego w ilości
    powyżej dwóch linijek.

    > Tak sie sklada ze moja zona pracuje w Sluzbie Zdrowia i cos wiecej na
    > ten temat wie :-)

    A ja ma kuzynkę z NFZ, wie jeszcze więcej, i co z tego?

    >>> Poza tym jesli druczek poszedl do ZUS-u to oni zaznacza sobie zwolnienie
    >>> lekarskie
    >>
    >> Nie zaznaczą. Nie maja gdzie zaznaczyć.
    >>
    >> i wyplate chorobowego (do 33 dni placi pracodawca, pozniej
    >>> ZUS),
    >>
    >> Bzdura.
    >
    > Bzdura? Hmmm poczytaj stosowne przepisy odnosnie wyplat chorobowego :-)
    > http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=429

    Reguła dwóch linijek, jak w mordę.

    Nie było żadnej wypłaty chorobowego. Ani wniosku o zasiłek.
    Pracodawca nie wysłał RSA.

    >
    >> wiec przy nastepnych chorobowych ten okres 33-to dniowy sie skraca
    >>> o kolejne dni.
    >>
    >> I jeszcze jedna.
    >>
    >>
    >>> Poza tym w ZUS bedzie ze jest na chorobowym.
    >>
    >> Nie będzie, jeżeli Pracodawca nie wyśle za pracownika RSA.
    >>
    >>> Ponowie pytanie
    >>
    >> A gdzie było pierwszy raz?????????
    >
    > Powyzej :-)

    Reguła dwóch linijek.

    >> - a jesli
    >>> ma zaznaczone "chory powinien lezec" i z ZUS pzyjdzie kontrola? i nie
    >>> zastana "chorego" w domu? Kicha...
    >>
    >> Niech ktoś mu na to odpisze, bo mi się palce ze śmiechu poplątały....

    Nie, zmieniłam zdanie, to nie jest śmieszne. To jest tragiczne.

    Podobno 60% Polaków nie potrafi przeczytać dłuższego tekstu ze
    zrozumieniem, bo przy końcu zapomina co było na początku.
    I tutaj mamy dumnego przedstawiciela tych 60%.

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1