eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZostalam zwolniona z pracy - dlugie › Re: Zostalam zwolniona z pracy - dlugie
  • Data: 2004-04-24 17:07:10
    Temat: Re: Zostalam zwolniona z pracy - dlugie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 24 Apr 2004, Nixe wrote:

    >+ sebol pisze:
    >+
    >+ > nie rozumiem - z tekstu wynika ze zawaliłaś totalnie a szef nawet ci o
    >+ > tym nie wspomial? Zwykle kolejność jest taka: awantura, wypowiedzenie.
    >+
    >+ A przed wypowiedzeniem zdaje się jeszcze upomnienie.

    Przy "ciężkim naruszeniu" ?? To pracodawcę trzeba np. dwukrotnie
    okraść żeby mógł uznać "ciężkie naruszenie" ??
    A zastanów ty się.
    Oczywiście nie odnoszę się do Kasi a tylko do zacytowanego odcinka:
    nie widzę sensu i logiki ani w awanturze ("a co to da") ani
    w domaganiu się upomnienia przy zarzucie "ciężkiego naruszenia".

    Oczywiście reszta argumentów "seby" ma ręce i nogi, bynajmniej
    nie podważam argumentów podważających sam zarzut rozwiązania
    umowy - przynajmniej *formalnych*, bo z merytorycznymi może
    być trudniej :( (firma poniosła straty ? - poniosła, zawinione ?
    - zawinione).
    O ile pamiętam wyroki "cofające" wypowiedzenia i rozwiazania
    tylko i wyłącznie z powodów formalnych czytywałem (uwaga:
    nie jestem prawnikiem i to jest komentarz luzem :)).

    pozdrowienia, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1