eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zaplata za mieszkanie...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2006-10-13 07:43:57
    Temat: Zaplata za mieszkanie...
    Od: "sherkan" <s...@o...pl>

    Witam,
    Wynajmujemy z kolegą pokoj u pewnej kobiety, placimy za wszystko:
    pokoj + media pewna sume...
    Przez okres wakacji ja sam i jej kuzyn mieszkalismy w jej
    mieszkaniu(wlascicielka wyjechala na cale wakacje)...

    we wrzesniu wrocila do mieszkania a w polowie pazdziernika wyskoczyla z
    takim oto tekstem:
    ze ja zuzylem jej w czasie wakacji 28m3 wody!!! a moj kolega zuzywa jej
    za duzo pradu i podnosi nam czynsz, ale nie to mnie wkurzylo, zamiast
    powiedziec nam to we wrzesniu, tak zebysmy ew. mogli sie wyprowadzic
    badz poszukac mieszkania gdy we wrzesniu jest duzoe ofert wynajmu dla
    studentow to powiedziala nam do dokladnie 10 pazdziernika!!!tak zeby
    nas przytrzymac (wg. mojej opini) w mieszkaniu i mamy dodatkowo
    zaplacic juz nowy czynsz za pazdziernik!

    Dodatkowo powiedzialem jej ze w takim razie moge sie chbya wyprowadzic
    a ona na to ze mam max tydzien na poinformowanie jej czy zostaje czy
    nie!
    Wydaje mi sie ze zachowala sie nie fair w stosunku do nas bo:
    1. nie poinformowala nas o zadnych zmianach z wyprzedzeniem czasu tak
    abysmy mogli zareagowac na to,
    2. jednak jezeli chodzi o nia to ja mam max tydzien czasu na
    poinformowanie jej tak aby Ona mogla zareagowac na zmiane w jej
    mieszkaniu.
    Wydaje mi sie to chore i chamskie, jednak co Wy bysmie doradzili mi na
    taką sytuacje. Czy moge przedstwic jej jakies argumenty na swoja
    obrone zeby nie placic za pazdziernik i czy moge wyciagnac wiecej czasu
    na szukanie mieszkania.
    Niestety nie mam z nia zadnej umowy podpisanej, co idzie na moja
    niekorzysc:/

    Odnosnie takiego duzego zuzycia wody 28m3!, przezemnie w 2 miesiace,
    probowalem jej uswiadomic ze przez caly okres wakacji z jej zepsutego
    kranu ciekla woda(sama to przyznala ale jak twierdzila to znikomy byl
    czynnik) i probuje mnie oskarzyc o swoje rachunki, mimo ze caly dzien w
    rpacy bylem a wracam do domu na pare godzin + sen.
    Co o tym sadzicie?


  • 2. Data: 2006-10-13 13:25:24
    Temat: Re: Zaplata za mieszkanie...
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "sherkan" <s...@o...pl> wrote in message
    news:1160725436.839772.173540@f16g2000cwb.googlegrou
    ps.com...
    Co o tym sadzicie?

    Sądzimy, że w umowie jest zapisany termin wypowiedzenia.
    Ona ma argument taki, że może wam podnieść opłąty lub nie. Z jakiego powodu
    mało ważne.
    Wy się możecie zgodzić lub nie i wypraowadzić w terminie zapisanym w umowie
    (lub nie).

    Więc gadanie, że na coś się macie zdecydować w X dni jest bez sensu.
    Podwyżka ma byc na piśmie i od tego czasu jak się nie zgadzanie to się
    wyprowadzacie.
    Innego gadania możecie nawet nie słuchać.





  • 3. Data: 2006-10-13 16:08:55
    Temat: Re: Zaplata za mieszkanie...
    Od: "m." <m...@W...pl>


    Użytkownik "sherkan" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:1160725436.839772.173540@f16g2000cwb.googlegrou
    ps.com...
    Witam,
    Wynajmujemy z kolegą pokoj u pewnej kobiety, placimy za wszystko:
    pokoj + media pewna sume...
    Co o tym sadzicie?


    Zapytaj się, czyli zgłosiła umowę do US...... (trzy czwarte wynajmujących
    nie zgłasza). I czy na pewno musisz płacić większy czynsz i za wodę która
    wyciekła/zużyłeś. Bo jeżeli trzeba to zapłacisz, ale przelewem na konto a
    później się udasz do US.
    Tylko po czymś takim to szukaj nowego lokum. Ale miesiąc na szukanie powinna
    ci dać.

    m.



  • 4. Data: 2006-10-15 16:44:17
    Temat: Re: Zaplata za mieszkanie...
    Od: "SQLwysyn" <sq|vvysyn@sq|wysyn.pI>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:ego447$ekn$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > "sherkan" <s...@o...pl> wrote in message
    > news:1160725436.839772.173540@f16g2000cwb.googlegrou
    ps.com...
    > Co o tym sadzicie?
    >
    > Sądzimy, że w umowie jest zapisany termin wypowiedzenia.

    A ja sądzę, że umowa jest 'na gębę' (czyli jej faktycznie nie ma i
    wyastarczy pogrozić zgłoszeniem nieujawnionych dochodó do US.

    --
    SQLwysyn
    Nie będzie Giertych pluł nam w twarz i dzieci nam romanił ...


  • 5. Data: 2006-10-16 07:29:15
    Temat: Re: Zaplata za mieszkanie...
    Od: "sherkan" <s...@o...pl>

    Witam,
    dziekuje za odpowiedz, chcialbym jednak zapytac co uwazacie na to ze
    nic nam nie wspomniala o podniesieniu czynszu we wrzesniu i
    poinformowala nas natomiast w polowie pazdziernika o podwyzce i juz
    mamy zaplacic za pazdziernik, czyli za obecny miesiac...wg. mnie to
    jest nie fair ze tak sie zachowala, powinna z miesiecznym wyprzedzeniem
    dac znac tak abysmy mieli czas na zareagowanie na zmiany...

    Co do tego US, kurcze to niezly pomysl, jak sprawy pojda w zlym
    kierunku to zadam jej to pytanie!:)


  • 6. Data: 2006-10-16 18:16:36
    Temat: Re: Zaplata za mieszkanie...
    Od: "SQLwysyn" <sq|vvysyn@sq|wysyn.pI>


    Użytkownik "sherkan" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:1160983755.509221.3030@f16g2000cwb.googlegroups
    .com...
    > Witam,
    > dziekuje za odpowiedz, chcialbym jednak zapytac co uwazacie na to ze
    > nic nam nie wspomniala o podniesieniu czynszu we wrzesniu i
    > poinformowala nas natomiast w polowie pazdziernika o podwyzce i juz
    > mamy zaplacic za pazdziernik, czyli za obecny miesiac...

    Widzę, że nadal nie kumasz czaczy.
    Jeśli nie było żadnej umowy na piśmie, to jej roszczenia są całkowicie
    bezzasadne. Wy jej nawet nie płacicie czynszu, tylko tak sobie z łaski
    pieniądze jej dajecie - bo biedna. NIE MA ŻADNEJ PRAWNIE WIĄŻĄCEJ UMOWY. Nie
    obowiązują żadne terminy zmiany , wypowiedzenia itp.
    Jeśli nie masz ochoty podać precyzyjnie stanu prawnego to nie oczekuj
    precyzyjnych odpowiedzi.

    --
    SQLwysyn
    Nie będzie Giertych pluł nam w twarz i dzieci nam romanił ...


  • 7. Data: 2006-10-17 16:06:58
    Temat: Re: Zaplata za mieszkanie...
    Od: "m." <m...@W...pl>


    Użytkownik "SQLwysyn" <sq|vvysyn@sq|wysyn.pI> napisał w wiadomości
    news:4533bf23$1$17962$f69f905@mamut2.aster.pl...
    >
    > Użytkownik "sherkan" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:1160983755.509221.3030@f16g2000cwb.googlegroups
    .com...
    > > Witam,
    > > dziekuje za odpowiedz, chcialbym jednak zapytac co uwazacie na to ze
    > > nic nam nie wspomniala o podniesieniu czynszu we wrzesniu i
    > > poinformowala nas natomiast w polowie pazdziernika o podwyzce i juz
    > > mamy zaplacic za pazdziernik, czyli za obecny miesiac...
    >
    > Widzę, że nadal nie kumasz czaczy.
    > Jeśli nie było żadnej umowy na piśmie, to jej roszczenia są całkowicie
    > bezzasadne. Wy jej nawet nie płacicie czynszu, tylko tak sobie z łaski
    > pieniądze jej dajecie - bo biedna. NIE MA ŻADNEJ PRAWNIE WIĄŻĄCEJ UMOWY.

    Słucham? Co ty chrzanisz? A kodeks cywilny inaczej - art. 660 Umowa najmu
    nieruchomości lub pomieszczenia na czas dłuższy niż rok powinna być zawarta
    na piśmie. W razie niezachowania tej formy poczytuje się umowę za zawartą na
    czas nie oznaczony.

    Nie
    > obowiązują żadne terminy zmiany , wypowiedzenia itp.

    No popatrz, a kodeks cywilny znowu inaczej - art. 673 § 1. Jeżeli czas
    trwania najmu nie jest oznaczony, zarówno wynajmujący, jak i najemca mogą
    wypowiedzieć najem z zachowaniem terminów umownych, a w ich braku z
    zachowaniem terminów ustawowych.
    § 2. Ustawowe terminy wypowiedzenia najmu są następujące: gdy czynsz jest
    płatny w odstępach czasu dłuższych niż miesiąc, najem można wypowiedzieć
    najpóźniej na trzy miesiące naprzód na koniec kwartału kalendarzowego; gdy
    czynsz jest płatny miesięcznie - na miesiąc naprzód na koniec miesiąca
    kalendarzowego; gdy czynsz jest płatny w krótszych odstępach czasu - na trzy
    dni naprzód; gdy najem jest dzienny - na jeden dzień naprzód.


    m.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1