eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zakup mieszkania a rozliczenie CO...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2011-11-18 15:40:52
    Temat: Re: Zakup mieszkania a rozliczenie CO...
    Od: "kamtzu" <...@...pl>

    Użytkownik "Artur M. Piwko" <m...@b...pl> napisał w
    wiadomości news:slrnjcchl5.ckt.milusi.pysiaczek@buziaczek.pl...
    > Kupiłem mieszkanie (ok, spółdzielcze własnościowe prawo do).
    > Okres rozliczeniowy za ogrzewanie: 1 lipca - 30 czerwca.
    > Mieszkanie zostało kupione 15 listopada b.r. W skład czynszu
    > wchodzi wchodzi przedpłata za ogrzewanie, wskazania zużycia ciepła
    > pomierników w obecnym okresie rozliczeniowym nie są zerowe.
    > Poprzednia właścicielka domaga się zwrotu przedpłat od lipca
    > do października. Czy ma do tego prawo? Rozliczenie się z tych czterech
    > miesięcy w firmie CO nie jest możliwe. Czy a) przedpłata za ogrzewanie
    > należy do czynszu - zwrot nie należy się; b) rozliczenie dokonuje się
    > po zakończeniu okresu rozliczniowego. Sprawa dot. CO nie była ustalana
    > w umowie KS. Jak rozwiązuje się tego typu problem w przypadku kupna
    > mieszkania? Idąc tokiem rozumowania sprzedającej - gdybym kupował od
    > niej mieszkanie w maju musiałbym jej zwrócić 11 przedpłat.

    Ja kupilem mieszkanie 1 czerwca (okres rozliczeniowy ten sam). W protokole
    odbioru spisalismy wskazania elektronicznych podzielnikow i reszty
    licznikow. Jako ze mieszkanie stalo puste spodziewane byly duze zwroty.
    Zanioslem ten kwit do spoldzielni i w lipcu jak rozliczyli ogrzewanie to
    dostalem zwrot tylko za ten okres w ktorym ja uzytkowalem mieszkanie - czyli
    za czerwiec. Pozostala kwote spoldzielnia (a dokladniej zewnetrzna firma
    jako podwykonawca) rozliczyla z poprzednim wlascicielem mieszkania.



  • 12. Data: 2011-11-18 16:28:37
    Temat: Re: Zakup mieszkania a rozliczenie CO...
    Od: "Maciek." <m...@g...com>

    Użytkownik "Artur M. Piwko" <m...@b...pl> napisał
    > Kupiłem mieszkanie (ok, spółdzielcze własnościowe prawo do).
    > Okres rozliczeniowy za ogrzewanie: 1 lipca - 30 czerwca.
    > Mieszkanie zostało kupione 15 listopada b.r. W skład czynszu
    > wchodzi wchodzi przedpłata za ogrzewanie, wskazania zużycia ciepła
    > pomierników w obecnym okresie rozliczeniowym nie są zerowe.
    > Poprzednia właścicielka domaga się zwrotu przedpłat od lipca
    > do października. Czy ma do tego prawo?

    Każdy ma prawo szukać jelenia :)

    Ja kiedyś kupiłem mieszkanie w maju. Jakoś we wrześniu przyszło rozliczenie
    za sezon grzewczy z dopłatą, chyba z 400 zł. Zadzwoniłem do poprzedniego
    właściciela i ten bez żadnych fochów zapytał tylko jaka to dokładnie kwota i
    do kiedy powinien wpłacić. I tyle... Winien był spółdzielni, nie mnie.



    --
    M.


  • 13. Data: 2011-11-18 16:44:11
    Temat: Re: Zakup mieszkania a rozliczenie CO...
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-11-18 17:28, Maciek. pisze:

    > Każdy ma prawo szukać jelenia :)
    Dokładnie.
    >
    > Ja kiedyś kupiłem mieszkanie w maju. Jakoś we wrześniu przyszło
    > rozliczenie za sezon grzewczy z dopłatą, chyba z 400 zł. Zadzwoniłem do
    > poprzedniego właściciela i ten bez żadnych fochów zapytał tylko jaka to
    > dokładnie kwota i do kiedy powinien wpłacić. I tyle... Winien był
    > spółdzielni, nie mnie.
    >

    Trafiłeś na uczciwego człowieka, bo mógł bez konsekwencji spuścić Cię po
    brzytwie. Dowód? Sprawdź, na kogo było wystawione rozliczenie. Orzechy
    przeciw dolarom że było na Ciebie. S-nia nie ścigałaby jego tylko Ciebie.

    --
    MZ
    OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej:
    Kod promocyjny: 2011-87579484


  • 14. Data: 2011-11-18 21:03:21
    Temat: Re: Zakup mieszkania a rozliczenie CO...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 18 Nov 2011, MZ wrote:

    > W dniu 2011-11-18 17:28, Maciek. pisze:
    >
    >> Ja kiedyś kupiłem mieszkanie w maju. Jakoś we wrześniu przyszło
    >> rozliczenie za sezon grzewczy z dopłatą, chyba z 400 zł. Zadzwoniłem do
    >> poprzedniego właściciela i ten bez żadnych fochów zapytał tylko jaka to
    >> dokładnie kwota i do kiedy powinien wpłacić. I tyle... Winien był
    >> spółdzielni, nie mnie.
    >
    > Trafiłeś na uczciwego człowieka, bo mógł bez konsekwencji spuścić Cię po
    > brzytwie.

    Mógł.
    Już napisali :> - bo to spółdzielnia jest wierzycielem.

    > Dowód? Sprawdź, na kogo było wystawione rozliczenie. Orzechy
    > przeciw dolarom że było na Ciebie.
    > S-nia nie ścigałaby jego tylko Ciebie.

    S-nia w pierwszym piśmie dostałaby wyjaśnienie, że pomyliła się i posłała
    pismo do niewłaściwej osoby. W zasadzie drugie pismo powinno coś
    wspominać o usiłowaniu oszustwa :]

    BTW: jeśli strony umówią się, że kwota rozliczenia zostaje "sprzedana"
    razem z mieszkaniem, powinny wziąć to pod uwagę przy wyznaczaniu
    kwoty PCC :P

    pzdr, Gotfryd


  • 15. Data: 2011-11-18 21:35:14
    Temat: Re: Zakup mieszkania a rozliczenie CO...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 18 Nov 2011, MZ wrote:

    > W dniu 2011-11-18 12:51, Artur M. Piwko pisze:
    >> Kupiłem mieszkanie (ok, spółdzielcze własnościowe prawo do).
    >> Okres rozliczeniowy za ogrzewanie: 1 lipca - 30 czerwca.
    >> Mieszkanie zostało kupione 15 listopada b.r.
    >> W skład czynszu
    ^^^^^^^
    Patrz niżej.

    >> wchodzi wchodzi przedpłata za ogrzewanie, wskazania zużycia ciepła
    >> pomierników w obecnym okresie rozliczeniowym nie są zerowe.
    >> Poprzednia właścicielka domaga się zwrotu przedpłat od lipca
    >> do października. Czy ma do tego prawo?
    >
    > Ze spółdzielniami ogólnie jest wesoło, w tym wypadku na Twoją korzyść.
    > Ogrzewanie jest zaliczkowane
    > w czynszu

    Nijak.
    Jeśli ta grupa to .prawo, pisanie o czynszu przystoi przy czynszu,
    a nie przy opłatach eksploatacyjnych.
    Istotone, bo wierzycielem *może* być inny podmiot.

    > i stanowi jego interalny
    > składnik. Do momentu przekazania mieszkania

    <baczność>
    > czynsz opłaca poprzedni właściciel,
    <spocznij>

    A myślałby kto, że przepis jasno reguluje, że czynsz, to opłaca
    najemca lub dzierżawca ;)

    > taki lub podobny zapis każdy szanujący się notariusz
    > umieszcza w akcie.

    Nie wierzę.
    A jeśli chodzi o "opłaty związane z lokalem" (a nie czynsz!)
    to do rozwikłania pozostaje problem ich wysokości, jeśli
    trzeba określić kwotę stanowiącą podstawę wszelkiego
    opodatkowania.

    > Rozliczenie po odczycie podzielników (eufemizm, bo to
    > najbardziej pokręcony proces naliczania opłat jaki znam)

    Zgoda.
    Żeby nie było: nie czepiam się *całego* postu, lecz określenia
    "czynsz" oraz tezy jakoby pominięcie rozliczenia opłat miało
    powodować by default "przypisanie ich do mieszkania".
    Nie widzę podstawy.

    > nie umożliwia
    > precyzyjnego określenia ile za co. Tak czy siak poprzednia właścicielka
    > sprzedała Ci własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu, zapewne na
    > podstawie zaświadczenia od spółdzielni o niezaleganiu z czynszem

    No, w sp-ni może się jakiś szpencjalista trafić.
    Ale przypuszczam że raczej też napiszą o "rozliczeniu kosztów
    związanych z lokalem", a nie o czynszu.

    > i koniec. Nie ma żadnych podstaw do żądania czegokolwiek.

    Ma, ale nie od niego :D

    > Nie zapisaliście
    > tego dodatkowo w umowie - nie ma tematu.

    No nie ma.
    Nienależne pieniądze ze sp-ni będą nienależne, należy jeszcze
    dojść kto powinien od nich pobrać podatek ;)
    (ale jak autorka roszczenia w końcu się dowie, kto ma jej zwrócić
    nadpłatę, to i sp-nia sobie przypomni komu wypłaciła, więc
    podatku nie będzie).

    > Swoją drogą ciekawe czy byłaby
    > taka "wyrywna" do rozliczeń, gdybyś odziedziczył po niej niedopłatę za
    > ogrzewanie.

    Ależ nie byłaby :), co nie zmieniałoby faktu, że to sp-nia
    miałaby do niej roszczenie, a nie nabywca.

    > Bo właśnie tak to wygląda w spółdzielniach - długi za media
    > są przypisane do mieszkania, nie do człowieka.

    Ekhm... ale wiesz, że długi można przypisać do mieszkania
    tylko za pomocą hipoteki i zastawu?
    Która wersja wchodzi w rachubę?

    To że *spółdzielni* może się tymczasowo inaczej wydawać to inna
    sprawa :D

    pzdr, Gotfryd


  • 16. Data: 2011-11-18 21:56:06
    Temat: Re: Zakup mieszkania a rozliczenie CO...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 18 Nov 2011, Maciek. wrote:

    > Ja kiedyś kupiłem mieszkanie w maju. Jakoś we wrześniu przyszło rozliczenie
    > za sezon grzewczy z dopłatą, chyba z 400 zł. Zadzwoniłem do poprzedniego
    > właściciela i ten bez żadnych fochów zapytał tylko jaka to dokładnie kwota
    > i do kiedy powinien wpłacić. I tyle... Winien był spółdzielni, nie mnie.

    Odnotuj ten fakt na którymś kwitku i potrzymaj ze 6 lat.
    Nie żartuję, prawdopodobieństwo "namierzenia" jest śladowo małe, ale
    jeśli sp-nia masowo nieprawidłowo "przypisuje" koszty przy sprzedażach
    lokali, US może w końcu potknąć się o to w papierach i wpaść na pomysł
    że sprawdzi czy zostały opodatkowane bądź to "nieodpłatne świadczenia",
    badź to "przychody nie przeznaczone na cele mieszkaniowe", zależnie
    od tego czy wypłata była należna czy nienależna :> - w skali całej
    sp-ni lub większej wspólnoty mogą to być niemałe pieniądze.

    Oczywiście to nie w Twoim interesie, a tego co sprzedał i dopłacił
    lub sp-ni bądź wspólnoty.
    Przykładowa interpretacja w takiej sprawie:
    http://www.zarzadca.pl/interpretacje-podatkowe/888-i
    zba-skarbowa-katowice-zwrocona-nadplate-nalezy-opoda
    tkowac-

    pzdr, Gotfryd


  • 17. Data: 2011-11-18 22:20:02
    Temat: Re: Zakup mieszkania a rozliczenie CO...
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 11/18/2011 8:49 AM, MZ wrote:
    > długi za media
    > są przypisane do mieszkania, nie do człowieka.


    smiem twierdzic, ze odwrotnie.


  • 18. Data: 2011-11-18 23:54:46
    Temat: Re: Zakup mieszkania a rozliczenie CO...
    Od: "Ula" <s...@s...fashioncorner.pl>

    Bo właśnie tak to wygląda w spółdzielniach - długi za media
    > są przypisane do mieszkania, nie do człowieka. Na szczęście nadpłaty też.
    >
    > --
    > MZ
    > OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej:
    > Kod promocyjny: 2011-87579484

    Co Ty nie powiesz...


  • 19. Data: 2011-11-19 14:04:58
    Temat: Re: Zakup mieszkania a rozliczenie CO...
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-11-19 00:54, Ula pisze:
    > Bo właśnie tak to wygląda w spółdzielniach - długi za media
    >> są przypisane do mieszkania, nie do człowieka. Na szczęście nadpłaty też.
    >>
    >> --
    >> MZ
    >> OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej:
    >> Kod promocyjny: 2011-87579484
    >
    > Co Ty nie powiesz...
    Nooooo..dokładnie tak powiem, nie wróżąc z fusów tylko będąc posiadaczem
    takiego prawa do lokalu, i mając spółdzielnię jako zarządcę więc pisząc
    na podstawie doświadczeń. Masz jakieś dodatkowe błyskotliwe uwagi?

    --
    MZ
    OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej:
    Kod promocyjny: 2011-87579484


  • 20. Data: 2011-11-19 14:13:05
    Temat: Re: Zakup mieszkania a rozliczenie CO...
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-11-18 22:35, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Fri, 18 Nov 2011, MZ wrote:
    >
    >> W dniu 2011-11-18 12:51, Artur M. Piwko pisze:
    >>> Kupiłem mieszkanie (ok, spółdzielcze własnościowe prawo do).
    >>> Okres rozliczeniowy za ogrzewanie: 1 lipca - 30 czerwca.
    >>> Mieszkanie zostało kupione 15 listopada b.r.
    >>> W skład czynszu
    > ^^^^^^^
    > Patrz niżej.
    >
    >>> wchodzi wchodzi przedpłata za ogrzewanie, wskazania zużycia ciepła
    >>> pomierników w obecnym okresie rozliczeniowym nie są zerowe.
    >>> Poprzednia właścicielka domaga się zwrotu przedpłat od lipca
    >>> do października. Czy ma do tego prawo?
    >>
    >> Ze spółdzielniami ogólnie jest wesoło, w tym wypadku na Twoją korzyść.
    >> Ogrzewanie jest zaliczkowane
    >> w czynszu
    >
    > Nijak.
    > Jeśli ta grupa to .prawo, pisanie o czynszu przystoi przy czynszu,
    > a nie przy opłatach eksploatacyjnych.
    > Istotone, bo wierzycielem *może* być inny podmiot.
    Gotfrydzie, pozwalam sobie kolejny raz się nie zgodzić. Żeby nie bić
    piany: widziałeś kiedyś żeby ktoś miał _indywidualną_ czy nawet grupową
    umowę _bezpośrednio_ z dostawcą "ciepełka"? Nie, wierzycielem pozostaje
    spółdzielnia bo to ona się rozlicza z "innym podmiotem" i de facto
    odsprzedaje tą "usługę" swoim członkom.

    >
    >> i stanowi jego interalny
    >> składnik. Do momentu przekazania mieszkania
    >
    > <baczność>
    >> czynsz opłaca poprzedni właściciel,
    > <spocznij>
    >
    > A myślałby kto, że przepis jasno reguluje, że czynsz, to opłaca
    > najemca lub dzierżawca ;)
    Czepiasz się:P "Zaliczkę na utrzymanie" itd, lepiej? Poza tym o jakim
    "najemcy czy dzierżawcy" mówimy skoro właściciel zajmuje swoje
    mieszkanie osobiście? Wątkotwórca nic nie wspominał, żeby było wynajmowane.


    >
    >> taki lub podobny zapis każdy szanujący się notariusz
    >> umieszcza w akcie.
    >
    > Nie wierzę.
    Sprawdziłem, dokładnie taki zapis mam w akcie. Sprawdziłem dla rozrywki
    u teściowej, ma dokładnie taki sam.

    > A jeśli chodzi o "opłaty związane z lokalem" (a nie czynsz!)
    > to do rozwikłania pozostaje problem ich wysokości, jeśli
    > trzeba określić kwotę stanowiącą podstawę wszelkiego
    > opodatkowania.

    A świstak siedzi i zawija... teoretycznie masz rację, w praktyce jest
    jak jest.
    >
    >> Rozliczenie po odczycie podzielników (eufemizm, bo to
    >> najbardziej pokręcony proces naliczania opłat jaki znam)
    >
    > Zgoda.
    > Żeby nie było: nie czepiam się *całego* postu, lecz określenia
    > "czynsz" oraz tezy jakoby pominięcie rozliczenia opłat miało
    > powodować by default "przypisanie ich do mieszkania".
    > Nie widzę podstawy.

    Prawnej? Nie ma. "Zwyczajowa" niestety jest, to powszechna praktyka.

    >
    >> nie umożliwia
    >> precyzyjnego określenia ile za co. Tak czy siak poprzednia właścicielka
    >> sprzedała Ci własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu, zapewne na
    >> podstawie zaświadczenia od spółdzielni o niezaleganiu z czynszem
    >
    > No, w sp-ni może się jakiś szpencjalista trafić.
    > Ale przypuszczam że raczej też napiszą o "rozliczeniu kosztów
    > związanych z lokalem", a nie o czynszu.
    Możliwe.
    >
    >> i koniec. Nie ma żadnych podstaw do żądania czegokolwiek.
    >
    > Ma, ale nie od niego :D
    Powodzenia:)
    >
    >> Nie zapisaliście
    >> tego dodatkowo w umowie - nie ma tematu.
    >
    > No nie ma.
    > Nienależne pieniądze ze sp-ni będą nienależne, należy jeszcze
    > dojść kto powinien od nich pobrać podatek ;)
    Heheh, znów idealizujesz. Tzn. oczywiście masz rację, ale nic z tego nie
    wyniknie, takie "zwyczaje".
    >> Swoją drogą ciekawe czy byłaby
    >> taka "wyrywna" do rozliczeń, gdybyś odziedziczył po niej niedopłatę za
    >> ogrzewanie.
    >
    > Ależ nie byłaby :), co nie zmieniałoby faktu, że to sp-nia
    > miałaby do niej roszczenie, a nie nabywca.

    Zaręczam Ci że spółdzielnia nie bawiłaby się w roszczenia do byłego
    właściciela, tylko próbowałaby obciążyć nowego.
    >
    >> Bo właśnie tak to wygląda w spółdzielniach - długi za media
    >> są przypisane do mieszkania, nie do człowieka.
    >
    > Ekhm... ale wiesz, że długi można przypisać do mieszkania
    > tylko za pomocą hipoteki i zastawu?
    > Która wersja wchodzi w rachubę?
    Ta trzecia, gdzie spółdzielnia rozlicza lokal według swojego widzimisię.

    >
    > To że *spółdzielni* może się tymczasowo inaczej wydawać to inna
    > sprawa :D

    No właśnie. I nie słyszałem o nikim, to by to "wydawanie się" skutecznie
    zakwestionował.
    --
    pozdrawiam
    MZ
    OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej:
    Kod promocyjny: 2011-87579484

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1