Witajcie,

zastanawia mnie na ile przed można dostarczyć wypowiedzenie umowy. Sprawa
wyniknęła z zastanawiania się na grupie .gsm i omawiania sytuacji, gdy
Panienka Z Okienka odmówiła przyjęcia wypowiedzenia umowy 4 maja, podczas
gdy wypowiedzenie dotyczyło dnia 6 czerwca i miało być złożone na 30 dni
przed. PZO stwierdziła, że przed 6 nie przyjmie i spie^W należy odejść.

Na mój gust miała przyjąć i już, a ważność wypowiedzenia byłaby liczona
dopiero od 6 kwietnia. Ale pytanie jest o przegięcie w 2 stronę -- czy mogę
złożyć kilka miesięcy wcześniej? A rok? A dwa? Bo w sumie przecież tamta
firma może nie chcieć ponosić kosztów pamiętania przez 2 lata, że ja
wypowiedziałem umowę z dniem x.

--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c7bh85$rbj$3@serwus.bnet.pl...

Ma być co najmniej 30 dni, więc i rok wcześniej może być. Panienka z
okienka ma przyjąć pismo kierowane do firmy, którą reprezentuje i
potwierdzić jego odbiór na kopii. To jej zadanie. Nawet jakby zawierało
pozdrowienia dla prezesa, to nie jest jej sprawa czemu w tak dziwnej
formie. Teraz możesz je wysłać listem poleconym. Liczy się data wysłania.
Możesz w nim dodać, że chciałeś osobiście złożyć, ale odmówiono Ci
przyjęcia podając miejsce i czas tej scysji. Podejrzewam, ze ktoś panience
wyjaśni, że jest głupia.

do góry

.
> Możesz w nim dodać, że chciałeś osobiście złożyć, ale odmówiono Ci
> przyjęcia podając miejsce i czas tej scysji. Podejrzewam, ze ktoś panience
> wyjaśni, że jest głupia.


I lepiej to nadaj dzisiaj, bo sie na nastepny miesiac płacenia załapiesz...
Pzry wykładni Paniusi to tylko w jednym dniu w miesiacu mozna by składac
wymówienia, bowiem nastepnego dnia... wymówienie moigłoby byc skuteczne
dopiero po 59 dniach, a przecież ona nie przyjmie wczesniej niż na 30 dni...

Piekny paragraf 22:) No moze nie dokońca, bo wszak jest tu jeden dzień w
miesiacu na skuteczne wymówienie...:)

do góry

W odpowiedzi na pismo z dnia czw 6. maja 2004 00:44 opublikowane na
pl.soc.prawo podpisane Robert Tomasik:

> Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:c7bh85$rbj$3@serwus.bnet.pl...
>
> Ma być co najmniej 30 dni, więc i rok wcześniej może być.

No właśnie, jak tak też myślę, ale nie podoba mi się (z punktu widzenia
biznesmena), że miałbym ponosić koszty tego, że ktoś rok wcześniej
wypowiada umowę. Wiadome > 30 dni popieram, ale wg mnie powinna być też
górna granica. Bo tak, to już w dniu podpisania umowy mogę podrzucić
wymówienie. I firma będzie ponosić koszty jego obsługi.


--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c7dlbs$2u0$1@serwus.bnet.pl...

> No właśnie, jak tak też myślę, ale nie podoba mi się (z punktu widzenia
> biznesmena), że miałbym ponosić koszty tego, że ktoś rok wcześniej
> wypowiada umowę. Wiadome > 30 dni popieram, ale wg mnie powinna być też
> górna granica. Bo tak, to już w dniu podpisania umowy mogę podrzucić
> wymówienie. I firma będzie ponosić koszty jego obsługi.

Ja na przykład tak zrobiłem z kartą kredytową. W dniu podpisania umowy
złożyłem od razu wypowiedzenie z terminem roku. Chodziło mi o to, by nie
przedłużali automatycznie po tym roku. Zamiennie można by było to zawrzeć
na przykład w umowie i spisać ją na czas określony, ale bank ma takie
formularze, jakie ma i nie ma możliwości niczego tam zmieniać.

do góry

W odpowiedzi na pismo z dnia czw 6. maja 2004 20:17 opublikowane na
pl.soc.prawo podpisane Robert Tomasik:

> Ja na przykład tak zrobiłem z kartą kredytową. W dniu podpisania umowy
> złożyłem od razu wypowiedzenie z terminem roku. Chodziło mi o to, by nie
> przedłużali automatycznie po tym roku. Zamiennie można by było to zawrzeć
> na przykład w umowie i spisać ją na czas określony, ale bank ma takie
> formularze, jakie ma i nie ma możliwości niczego tam zmieniać.

No dobra, ale przy braku rozsądnej granicy, można by pisma składać z
wyprzedzeniem 10, 100 czy 500lat.

--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

>Teraz możesz je wysłać listem poleconym. Liczy się data wysłania.

Jedna uwaga: O ile dobrze czytam kodeks cywilny, wcale nie liczy się
data wysłania tylko data, w której kontrahent mógł się z wysłanym
oświadczeniem woli zapoznać

Art. 61 k.c.: oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest
złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać
się z jego treścią.


--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Użytkownik "Dredd" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:c7gdqr$u4v$1@fargo.cgs.pl...

> Jedna uwaga: O ile dobrze czytam kodeks cywilny, wcale nie liczy się
> data wysłania tylko data, w której kontrahent mógł się z wysłanym
> oświadczeniem woli zapoznać

Dobrze czytasz, a ja się zagalopowałem. Nie ten rodzaj postępowania. W
takim razie pozostaje tylko próba doręczenia w siedzibie firmy, albo
udowodnienie, że pracownik umówił odebrania pisma i dążenie do procesu
odszkodowawczego, jeśli z tego tytułu powstały jakieś straty.

Po za tym taką praktykę można by uznać jako naruszenie zasad uczciwej
konkurencji (utrudnianie dostępu innym do rynku) bo wiadomo, że komu na co
dwa telefony równocześnie. Można by było tym zainteresować Rzecznika
Konsumentów.

do góry