eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWykonywanie obowiązków zawodowych podczas izolacji › Re: Wykonywanie obowiązków zawodowych podczas izolacji
  • Data: 2021-11-07 14:29:15
    Temat: Re: Wykonywanie obowiązków zawodowych podczas izolacji
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
    > W dniu 07.11.2021 o 11:19, RadoslawF pisze:
    >> Żeby w czasie ewentualnego śledztwa nie stwierdzili że telefon
    >> pracownika na kwarantannie poruszał się po mieście.
    >
    > Jest zakaz dawania mojego telefonu przykładowo córce? Po za tym póki
    > co, to naruszenie izolacji jest wykroczeniem, a to nie uprawnia do
    > żądania retencyjnych danych telekomunikacyjnych.

    Ty lecisz po linii "udowodnienia zwykłego wykroczenia".
    Ja jestem na 200% przekonany że mogą próbować uzasadnienia dostępu po
    innych liniach a czy to się utrzyma w sądach *apelacyjnych* to dopiero
    szczyt zachorowań w tym sezonie grypowym/kowidowym rozstrzygnie *IMHO* .

    AFAIR jest/był wprost specjalny przypadek w odpowiedzialności z za
    złamanie kwarantanny jak doprowadziło to do czyjejś śmierci.
    IMHO Praktyka orzecznictwa RP3 pozwala na odpowiedzialność z całej kupy
    paragrafów w przypadku "doprowadzenia/przyczynienia się do śmierci"
    albo "masowego" zakażenia (z ryzykiem ciężkiego przebiegu a nawet śmierci)
    po linii "musiał się liczyć". Ja na 80% obstawiam że Ziobro spróbuje
    odstawić "prokuratorską pokazówkę" do końca obecnego sezony grypowego
    i wyłapie dobry++ przypadek *na początek*. W praktyce wystarczy by
    sąd przyklepał areszt na 3 miesiące a "kara" już będzie.

    A lecąc jeszcze inaczej: brak innych pracowników danego dnia w firmie
    (niemalże) wyklucza *tam* zakażenie "drogą kropelkową przez powietrze",
    nie wyklucza (rzadszego) zakażenia przez "skażenie powierzchni"/dotyk.
    Różnica między "powinno nie być"/"zwykle+ nie ma" a "na PEWNO nie
    będzie" jest też istotna.

    A wszystko jak dla mnie sprowadza się na początek do: Czy pracodawca
    zostawia *dowód* takiego polecenia/zalecenia? Czy jakby co nie będzie
    miał możliwości wyparcia się?

    --
    A. Filip
    | Każdemu, kto cudzołoży z kobietą, nie dostaje serca; kto to czyni,
    | przywodzi swą duszę do zguby. (Przysłowie biblijne)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1