eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wracajac do watku: Czy podczas posiedzenia apelacyjnego....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2004-09-14 03:23:29
    Temat: Wracajac do watku: Czy podczas posiedzenia apelacyjnego....
    Od: "viki" <ppol[nospaming]@op.pl>

    W istocie Sad rozpoczal posiedzenie od nowa.
    Ujawnil dokumenty, etc. Pominal jednak rzecz taka
    jak ogloszenie ustne przyczyny dla jakiej rozpoczal
    posiedzenie od poczatku. Nie oglosil na sali sadowej
    ze sklad Sadu ulegl zmianie.
    Co byscie jako obroncy zrobili? Moze by tak do protokolu
    polozyc ex.: Prosze o wyjasnienie przyczyn dla jakich Sad
    ukryl zmiane skladu!
    etc.

    Czy 439 § 1 pkt 2 kpk. znajdzie zastosowanie?

    viki



  • 2. Data: 2004-09-14 04:03:29
    Temat: Re: Wracajac do watku: Czy podczas posiedzenia apelacyjnego....
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>

    użytkownik viki napisał(a) w wiadomości
    news:ci5ogd$r8a$1@nemesis.news.tpi.pl:
    > W istocie Sad rozpoczal posiedzenie od nowa.
    > Ujawnil dokumenty, etc. Pominal jednak rzecz taka
    > jak ogloszenie ustne przyczyny dla jakiej rozpoczal
    > posiedzenie od poczatku. Nie oglosil na sali sadowej
    > ze sklad Sadu ulegl zmianie.
    > Co byscie jako obroncy zrobili? Moze by tak do protokolu
    > polozyc ex.: Prosze o wyjasnienie przyczyn dla jakich Sad
    > ukryl zmiane skladu!
    > etc.
    >
    > Czy 439 § 1 pkt 2 kpk. znajdzie zastosowanie?
    >
    > viki

    A od czego masz tego adwokata? W końcu to jemu płacisz a nie nam.
    A może co gorsza to Ty jesteś tym adwokatem?

    --
    JOHNSON :)


  • 3. Data: 2004-09-14 05:17:58
    Temat: Re: Wracajac do watku: Czy podczas posiedzenia apelacyjnego....
    Od: "viki" <ppol[nospaming]@op.pl>

    > A od czego masz tego adwokata? W końcu to jemu płacisz a nie nam.
    > A może co gorsza to Ty jesteś tym adwokatem?

    Zlituj sie :-) ja tylko staram sie pomoc kolezanki mezowi.
    Skazali chlopa na poszlakach, a my wiemy, ze niewinny.
    Adwokat natomiast wydaje sie byc gamoniem.

    Pozdrawiam
    V



  • 4. Data: 2004-09-14 06:29:19
    Temat: Re: Wracajac do watku: Czy podczas posiedzenia apelacyjnego....
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>

    użytkownik viki napisał(a) w wiadomości
    news:ci5v1t$5ci$1@atlantis.news.tpi.pl:
    > > A od czego masz tego adwokata? W końcu to jemu płacisz a nie nam.
    > > A może co gorsza to Ty jesteś tym adwokatem?
    >
    > Zlituj sie :-) ja tylko staram sie pomoc kolezanki mezowi.
    > Skazali chlopa na poszlakach, a my wiemy, ze niewinny.
    > Adwokat natomiast wydaje sie byc gamoniem.
    >
    > Pozdrawiam
    > V

    Nawet jeśli wygracie kasację powodów formalnych to nie zmieni dowodów w sprawie.
    Kolejny skład Sądu Odwoławczego pewnie wyda takie same orzeczenie. Tylko
    dodatkowe koszty. Skąd ta wasza pewność że jest niewinny. Że żona tak twierdzi,
    to jestem w stanie zrozumieć, ale koleżanka żony ??

    Zmienić gamonia adwokata.


    --
    JOHNSON :)


  • 5. Data: 2004-09-14 10:31:17
    Temat: Re: Wracajac do watku: Czy podczas posiedzenia apelacyjnego....
    Od: "viki" <ppol[nospaming]@op.pl>

    > Nawet jeśli wygracie kasację powodów formalnych to nie zmieni dowodów w
    sprawie.
    > Kolejny skład Sądu Odwoławczego pewnie wyda takie same orzeczenie. Tylko
    > dodatkowe koszty. Skąd ta wasza pewność że jest niewinny. Że żona tak
    twierdzi,
    > to jestem w stanie zrozumieć, ale koleżanka żony ??

    Sprawa byla bardzo medialna. sa poszlaki, baaaardzo pociete. I i II
    instancja wydala
    wyroki w oparciu o przekonanie gdzie w materiale dowodowym jest inna mozliwa
    wersja
    zdarzenia (bardziej prawdopodobna). Jest co najmnie kilkanascie punktow,
    ktore
    normalny adwokat wylapalby na biezaco podczas procesu.
    Chcemy rozpoczac to od poczatku.

    Pozdrawiam



  • 6. Data: 2004-09-14 10:33:55
    Temat: Re: Wracajac do watku: Czy podczas posiedzenia apelacyjnego....
    Od: "viki" <ppol[nospaming]@op.pl>

    no i oczywiscie adwokat byl kazdorazowo prazekonany, ze nie ma innej
    mozliwosci
    jak uniewinnienie (nawet nie rozwazal skierowania do ponownego rozpoznania)

    Viki


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1