On 7/2/2004 1:13 PM, Kalliinka wrote:

> Na dodatek kosztuje to bardzo dużo
> A pod czerwoną urzędową tabliczką kryje się czysto komercyjna spółka.

To dobrze, że spółka jest komercyjna - jak jest drogo, znaczy się, że
jak ktoś się pofatygował, to był strasznie wk.. - więc jak ktoś tam
figuruje, to wysokie jest prawdopodobieństwo, że cwaniak i oszust.

Mogę jedynie potiwerdzić, że istnieje duża korelacja obecności w KRD i
nierzetelności kontrahentów (nawet, jeżeli jest to spółka z giełdy,
która właśnie z niej ściągneła kilkadziesiąt milionów).

Efekt dla spółki z KRD jest taki, że część dostawców odmawia
transakicji, a inni robią to na niekorzytnych warunkach - więc spółce
rosna koszty, co ją boli, bo zwykle wtedy (o ile dotychczas tego nie
robiła) musi zacząć kraść.

Pzdr: Catbert