eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wezwanie do zapłaty solidarnej?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2013-12-03 16:26:13
    Temat: Wezwanie do zapłaty solidarnej?
    Od: "wromek" <wromek@...gmail.com>

    Witam,
    taka sytuacja :)
    Była umowa najmu na czas oznaczony z opcją jej cesji na nowego chętnego w
    razie konieczności wcześniejszej wyprowadzki.
    2 dziewczyny zamieszkiwały jeden pokój i stwierdziły, że muszą się
    wyprowadzić i poszukają chętnych na swoje miejsca.
    Niestety znalazły tylko jednego chętnego ale nie wiadomo która a
    wyprowadziły się obie i obie przestały płacić.
    Chcę je pozwać o zapłatę za okres do końca trwania umowy ale kwota jest o
    połowę mniejsza niż jak gdyby nie znalazły nikogo chętnego.
    Powinienem napisać do nich wezwania do solidarnej zapłaty od razu czy
    dopiero potem w sądzie pozywać je solidarnie?

    --
    pozdrawiam, wromek



  • 2. Data: 2013-12-03 16:30:14
    Temat: Re: Wezwanie do zapłaty solidarnej?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "wromek" <wromek@...gmail.com> napisał w wiadomości
    news:l7kt7b$42r$1@node1.news.atman.pl...
    > Witam,
    > taka sytuacja :)
    > Była umowa najmu na czas oznaczony z opcją jej cesji na nowego chętnego w
    > razie konieczności wcześniejszej wyprowadzki.
    > 2 dziewczyny zamieszkiwały jeden pokój i stwierdziły, że muszą się
    > wyprowadzić i poszukają chętnych na swoje miejsca.
    > Niestety znalazły tylko jednego chętnego ale nie wiadomo która a
    > wyprowadziły się obie i obie przestały płacić.
    > Chcę je pozwać o zapłatę za okres do końca trwania umowy ale kwota jest o
    > połowę mniejsza niż jak gdyby nie znalazły nikogo chętnego.
    > Powinienem napisać do nich wezwania do solidarnej zapłaty od razu czy
    > dopiero potem w sądzie pozywać je solidarnie?

    Ja bym od razu pismo słał z wezwaniem do solidarnej zapłaty i niech sobie
    uzgodnią między sobą któa ma ile.


  • 3. Data: 2013-12-03 16:37:34
    Temat: Re: Wezwanie do zapłaty solidarnej?
    Od: "wromek" <wromek@...gmail.com>

    > Ja bym od razu pismo słał z wezwaniem do solidarnej zapłaty i niech sobie
    > uzgodnią między sobą któa ma ile.

    Tylko, jak się okazuje, umowy były odrębne więc solidarność odpada. Podobno
    możemy każdą pozwać na pełną kwotę a one sobie miedzy sobą niech dochodzą?


    --
    pozdrawiam, wromek



  • 4. Data: 2013-12-04 11:52:53
    Temat: Re: Wezwanie do zapłaty solidarnej?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 3 Dec 2013, wromek wrote:
    [...do Roberta...]
    >> Ja bym od razu pismo słał z wezwaniem do solidarnej zapłaty i niech sobie
    >> uzgodnią między sobą któa ma ile.
    >
    > Tylko, jak się okazuje, umowy były odrębne więc solidarność odpada.
    > Podobno możemy każdą pozwać na pełną kwotę

    Moment.
    Chcesz je pozwać o podwójną kwotę, czyli jedną należną
    i drugą nienależną (ryzykując zarzut oszustwa)
    czy o jedną kwotę, czyli... jak?

    > a one sobie miedzy sobą niech dochodzą?

    W solidarnym tak by było, pytanie jest inne: kto ma przedstawić
    dowód, że "zamienny" najemca został sprowadzony przez jedną
    z byłych najemniczek. Bądź "wspólnie".
    IMVHO, na dzień dobry, z braku jednolitości zeznań, dobrze by
    było dostać na piśmie stanowisko aktualnego najemcy.
    Zupełnie NIEZALEŻNIE od ustalenia odpowiedzi na pytanie wyżej :)
    (znaczy kto wg umowy ma przedstawić "dowód dostarczenia
    najemcy").
    Przecież w razie czego on będzie świadkiem, prawda?
    I co zrobisz, jak przy procesie przeciw pani "B" on powie
    "ściągnęła mnie pani B"?
    Odpowiesz "nawet nie spytałem, założyłem w ciemno"?
    :)

    pzdr, Gotfryd


  • 5. Data: 2013-12-04 11:53:49
    Temat: Re: Wezwanie do zapłaty solidarnej?
    Od: "Tango" <l...@y...com>


    Użytkownik "wromek" <wromek@...gmail.com> napisał w wiadomości
    news:l7kt7b$42r$1@node1.news.atman.pl...

    > Powinienem napisać do nich wezwania do solidarnej zapłaty od razu czy
    > dopiero potem w sądzie pozywać je solidarnie?

    tak to jest, jak ktoś lubi zawierać umowy z każdym studentem z osobna.

    T


  • 6. Data: 2013-12-04 13:29:14
    Temat: Re: Wezwanie do zapłaty solidarnej?
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Dnia Wed, 04 Dec 2013 11:52:53 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):

    > I co zrobisz, jak przy procesie przeciw pani "B" on powie
    > "ściągnęła mnie pani B"?

    Najciekawiej będzie jak powie: Ściągnęły mnie panie A i B. Tak , obie
    jednocześnie i nie mogę wskazać w żaden sposób, która "bardziej"


  • 7. Data: 2013-12-04 13:56:09
    Temat: Re: Wezwanie do zapłaty solidarnej?
    Od: "wromek" <wromek@...gmail.com>

    > Moment.
    > Chcesz je pozwać o podwójną kwotę, czyli jedną należną
    > i drugą nienależną (ryzykując zarzut oszustwa)
    > czy o jedną kwotę, czyli... jak?

    No właśnie nie chcę nikogo oszukiwać, chcę pozwać obie o jedną kwotę, żeby
    móc sobie wybrać z kogo sciągnę.

    >> a one sobie miedzy sobą niech dochodzą?
    >
    > W solidarnym tak by było, pytanie jest inne: kto ma przedstawić
    > dowód, że "zamienny" najemca został sprowadzony przez jedną
    > z byłych najemniczek. Bądź "wspólnie".
    > IMVHO, na dzień dobry, z braku jednolitości zeznań, dobrze by
    > było dostać na piśmie stanowisko aktualnego najemcy.

    Ale mnie nie obchodzi, kto ściągnąl obecnego najemcę, bo jest mi to nie na
    rękę w kontekście dochodzenia kwoty od 2 dziewczyn.
    One powinny były zadbać o "swoje dupy" i zabezpieczyć się na wypadek
    solidarnego dochodzenia właśnie a tak to teraz obie twierdzą, że znalaży
    tego kogoś.
    A co mnie to obchodzi?!

    > Zupełnie NIEZALEŻNIE od ustalenia odpowiedzi na pytanie wyżej :)
    > (znaczy kto wg umowy ma przedstawić "dowód dostarczenia
    > najemcy").

    Tego nie mam w umowie określonego-to najemca cedujący umowę na nowego
    najemcę powinien zadbać o zabezpieczenie.
    Ja mam z najemcami umowy na czas oznaczony a tylko jako opcję, z dobrego
    serca dodaję, że w razie potrzeby warunkiem zakończenia umowy z aktualnym
    jest znalezienie nowego na swoje miejsce.

    > Przecież w razie czego on będzie świadkiem, prawda?
    > I co zrobisz, jak przy procesie przeciw pani "B" on powie
    > "ściągnęła mnie pani B"?
    > Odpowiesz "nawet nie spytałem, założyłem w ciemno"?

    Nie, ta która znalazła, powinna mnie o tym poinformować w jakiś formalny
    sposób, żeby się zabezpieczyć. A tak to teraz obie twierdzą, że znalazły a
    ja mam być sędzią?! :)
    Nic z tych rzeczy. Teraz ja pozywam obie solidarnie i niech się ze sobą
    dogadują. A jak się nie dogadają to niech jedna od drugiej dochodzi
    należności, jeśli ja od niej ściągnę a jest "na prawie".

    Dobrze koncypuję?


    --
    pozdrawiam, wromek



  • 8. Data: 2013-12-04 13:57:46
    Temat: Re: Wezwanie do zapłaty solidarnej?
    Od: "wromek" <wromek@...gmail.com>

    >> I co zrobisz, jak przy procesie przeciw pani "B" on powie
    >> "ściągnęła mnie pani B"?
    >
    > Najciekawiej będzie jak powie: Ściągnęły mnie panie A i B. Tak , obie
    > jednocześnie i nie mogę wskazać w żaden sposób, która "bardziej"

    Heh, no właśnie :) A płacić mi trzeba ;)


    --
    pozdrawiam, wromek



  • 9. Data: 2013-12-04 13:59:08
    Temat: Re: Wezwanie do zapłaty solidarnej?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 03.12.2013 16:26, wromek pisze:
    > Witam,
    > taka sytuacja :)

    Ustaw kodowanie.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 10. Data: 2013-12-04 18:14:06
    Temat: Re: Wezwanie do zapłaty solidarnej?
    Od: "wromek" <wromek@...gmail.com>

    > Ustaw kodowanie.

    teraz dobrze?


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1