eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wejście do marketu z plecakiem...??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 93

  • 21. Data: 2004-09-30 19:05:14
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: "m." <m...@w...pl>


    co to jest prawo powielaczowe ustne?

    m.



  • 22. Data: 2004-10-02 07:26:25
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia śro 29. września 2004 17:34 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Kamil Jońca:

    > On 2004-09-29 17:30, m. wrote:
    >> Użytkownik "Lesio5" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
    >> news:cjec0s$6sg$2@news.onet.pl...
    >>
    >>>Lecz ma obowiazek o tym powiadomic klienta w sposób prawnie skuteczny.
    >>
    >>
    >> I powiadamia.
    > Prawnie skuteczny ?

    Jak przyjdziesz do mnie w obłoconych buciorach i powiem ,,stary, wyskakuj z
    gumiaków albo spadaj'' to będzie prawnie nieskuteczne? Mam wieszać na
    klatce Regulamin Wejścia do Tristana?
    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 23. Data: 2004-10-02 07:28:38
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia śro 29. września 2004 15:08 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Lesio5:

    >
    > Użytkownik "Lookasik" <l...@o...wytnijto.pl> napisał w wiadomości
    > news:cje8o0$1oj$1@as4-8.swic.dialup.inetia.pl...
    >> jesli jest informacja, ze nie mozna z plecakiem to nie mozna
    >>
    >
    > A widziales gdzies taki sklep, gdzie wisi taka informacja? Ja nie.
    > Przemowa ochroniarza nie ma żadnej mocy prawnej.

    To jets pracownik sklepu i ma prawo do zarządzania. Czy jeśli przyjdzie i
    powie ,,zamykamy, proszę opuścić sklep'' to będziesz siedział dalej, bo
    przecież nie przyszedł Ci to powiedzieć właściciel? Przebywając na terenie
    sklepu, stosujesz się do porządkowych zaleceń obsługi. Jeśli obsługa
    stwierdzi, że masz przejść w inne miejsce, albo opuścić teren sklepu, to
    nie musi wcześniej pisać regulaminu i zatwierdzać go u notariusza. Od tego
    jest obsługa, żeby regulować porządek i jeśli się nie zgadzasz, możesz
    wybrać inny sklep.

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 24. Data: 2004-10-02 07:30:30
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia śro 29. września 2004 17:35 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane m.:

    > hm. A więc ochroniarz nie jest pracownikiem właściciela takiego marketu i
    > nie reprezentuje jego interesów.

    A kto Ci to powiedział? On tam przebywa wbrew woli właściciela?


    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 25. Data: 2004-10-02 07:34:06
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia czw 30. września 2004 21:05 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane m.:

    >
    > co to jest prawo powielaczowe ustne?


    Lesio jest najwyraźniej człowiekiem starej daty, z czasów PRLu, gdzie
    głównym prawem był stosowny Druczek Z Mnogością Stempelków I Podpisów.

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 26. Data: 2004-10-02 09:48:12
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: "Lesio5" <l...@w...pI>


    Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:cjll72$esf$1@serwus.bnet.pl...
    >>>
    >>> I powiadamia.
    >> Prawnie skuteczny ?
    >
    > Jak przyjdziesz do mnie w obłoconych buciorach i powiem ,,stary, wyskakuj
    > z
    > gumiaków albo spadaj'' to będzie prawnie nieskuteczne? Mam wieszać na
    > klatce Regulamin Wejścia do Tristana?


    Wejscie do prywatnego mieszkania i egzekwowanie praw wlasciciela rzadza sie
    zupelnie innymi prawami niz wejscie do placówki handlowej i wydawanie
    'polecen' przez nieuprawnionego do tego osobnika (ochroniarz) nie
    pozostajacego w bezposrednim stosunku prawnym z wlascicielem sklepu.

    --
    Leszek Grelak - Lesio5
    I thought I was someone else, someone good.
    Lou Reed - Perfect Day


  • 27. Data: 2004-10-02 09:50:47
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: "Bungo" <p...@o...pl>


    Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:cjllb7$esf$2@serwus.bnet.pl...

    > To jets pracownik sklepu i ma prawo do zarządzania. Czy jeśli przyjdzie i

    Wspolczuje. Masz gen PRL-u...
    A powaznie - zakaz wchodzenia do sklepu z plecakiem/torba/siatka/puderniczka
    itp nie jest "zakazem porzadkowym". Poza tym praw i obowiazkow obywateli w
    praworzadnym panstwie nie wprowadza "pracownik sklepu majacy prawo do
    zarzadzania".
    Przeczytaj jakie zrodla prawa zapisane sa w Konstytucji



  • 28. Data: 2004-10-02 09:56:44
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: "Lesio5" <l...@w...pI>


    Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:cjllen$esf$3@serwus.bnet.pl...
    >
    >> hm. A więc ochroniarz nie jest pracownikiem właściciela takiego marketu
    >> i
    >> nie reprezentuje jego interesów.
    >
    > A kto Ci to powiedział? On tam przebywa wbrew woli właściciela?

    A co ma piernik do wiatraka?

    Firma ochroniarza jest zapewne zwiazana jakas umowa cywilnoprawna z firma
    bedaca wlascicielem marketu. Ale to nie oznacza, ze ochroniarz REPREZENTUJE
    tam wlasciciela marketu.
    Mnie umowa cywilnoprawna firmy ochroniarskiej z wlascicielem nie
    interesuje - tym bardziej, ze nie jest ona upubliczniona.
    Mnie moga interesowac jedynie oswiadczenia woli wlasciciela sklepu - jesli
    sa mi zakomunikowane w sposób prawnie skuteczny. Np. wywieszony regulamin.
    Wyrazny zakaz w formie pisemnej wiszacy nad wejsciem, a nie w najdalszym
    kącie.
    "Zakaz" ze strony ochroniarza nie jest taka forma. Bylby jedynie - jesli
    ochroniarz przedstawilby mi imienne pełnomocnictwo pisemne podpisane przez
    wlasciciela sklepu i sie w dodatku wylegitymowal.

    To jest podobno grupa prawna, wiec czemu uwazasz ze oswiadczenia woli
    skladane przez osoby nieuprawnione (ochroniarz) maja jakiekolwiek znaczenie
    ?


    --
    Leszek Grelak - Lesio5
    I thought I was someone else, someone good.
    Lou Reed - Perfect Day


  • 29. Data: 2004-10-02 10:04:20
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: "Lesio5" <l...@w...pI>


    Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:cjlllg$esf$4@serwus.bnet.pl...
    >W odpowiedzi na pismo z dnia czw 30. września 2004 21:05 opublikowane na
    > pl.soc.prawo podpisane m.:
    >
    >>
    >> co to jest prawo powielaczowe ustne?
    >
    >
    > Lesio jest najwyraźniej człowiekiem starej daty,

    Na pewno starszy i bardziej doswiadczony niz ty.
    Akurat stosujac sie do zasad PRL powinienem podwinac uszy po sobie i
    posluchac "pana milicyjanta-ochroniarza". Ja natomiast zakladajac, ze od
    1989 zyję (podobno) w panstwie prawa, staram sie to prawo egzekwowac i nie
    pozwalam nikomu na bezpodstawne ograniczanie moich praw obywatelskich.
    Dlatego, bo ZBYT DLUGO ZYLEM W PANSTWIE BEZPRAWIA.

    Prawo powielaczowe ustne, to tworzenie pseudoprawa komunikowanego ustnie na
    podstawie nieznanych komunikujacemu przepisów, na które nie potrafi sie
    powolac "Nie wpuszcze, bo nie"


    --
    Leszek Grelak - Lesio5
    I thought I was someone else, someone good.
    Lou Reed - Perfect Day


  • 30. Data: 2004-10-02 10:07:34
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: "Lesio5" <l...@w...pI>


    Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:cjllb7$esf$2@serwus.bnet.pl...
    mozna
    >>>
    >>
    >> A widziales gdzies taki sklep, gdzie wisi taka informacja? Ja nie.
    >> Przemowa ochroniarza nie ma żadnej mocy prawnej.
    >
    > To jets pracownik sklepu

    I to jest twój podstawowy blad rozumowania. On NIE jest pracownikiem sklepu.


    --
    Leszek Grelak - Lesio5
    I thought I was someone else, someone good.
    Lou Reed - Perfect Day

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1