Tomasz Kaczanowski pisze:
> W dniu 29.06.2021 o 10:07, cyklista pisze:
>> Tomasz Kaczanowski pisze:
>>>>
>>>
>>> Pracownik ochrony nie ma prawa wglądu do dokumentów z danymi
>>> wrażliwymi. Sama możliwość legitymowania do tego nie uprawnia. Nie
>>> wprowadzaj waść w błąd, bo firmy gotowe uwierzyć, a potem będą
>>> splajtowały płacąc duże kary.
>>>
>>   to na jakiej podstawie robi to byle ciec na lotnisku (nie mówie o
>> strazy granicznej) i szeregowy pracownik lini lotniczej?
>>
>>
> Ponieważ jest wyjątek transgraniczny (był zawsze).
> Tu masz omówiony problem:
> https://www.youtube.com/watch?v=0SR-heWX5EI&t=6s
>

i nawet posłuchałem, dalej ten wyjątek jest mętny bo te same kontrole
były i w czasie lotów lokalnych a nie tylko transgranicznych

Natomiast widzę jeden sposób spełnienia i limitów i dobrowolnego okazywania.

Mam sklep gdzie ze względu na powierzchnię mogę wpuścić 5 osób
jednorazowo i instaluję oficjalny wskaźnik ilości osób które mogą
przebywać u mnie. Jeśli ktoś dobrowolnie okaże mi certyfikat to
zwiększam licznik o 1 i teraz w sklepie może przebywać 6 osób dopóki ten
co okazał nie wyjdzie.
Jak nie będzie chętnych do dobrowolnego okazywania to cały czas
wpuszczam tylko 5 osób.



--
Sprawdzone przez Kaspersky Anti-Virus


--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

do góry

W dniu 29.06.2021 o 11:12, cyklista pisze:
> Tomasz Kaczanowski pisze:
>> W dniu 29.06.2021 o 10:07, cyklista pisze:
>>> Tomasz Kaczanowski pisze:
>>>>>
>>>>
>>>> Pracownik ochrony nie ma prawa wglądu do dokumentów z danymi
>>>> wrażliwymi. Sama możliwość legitymowania do tego nie uprawnia. Nie
>>>> wprowadzaj waść w błąd, bo firmy gotowe uwierzyć, a potem będą
>>>> splajtowały płacąc duże kary.
>>>>
>>>   to na jakiej podstawie robi to byle ciec na lotnisku (nie mówie o
>>> strazy granicznej) i szeregowy pracownik lini lotniczej?
>>>
>>>
>> Ponieważ jest wyjątek transgraniczny (był zawsze).
>> Tu masz omówiony problem:
>> https://www.youtube.com/watch?v=0SR-heWX5EI&t=6s
>>
>
> i nawet posłuchałem, dalej ten wyjątek jest mętny bo te same kontrole
> były i w czasie lotów lokalnych a nie tylko transgranicznych
>
> Natomiast widzę jeden sposób spełnienia i limitów i dobrowolnego
> okazywania.
>
> Mam sklep gdzie ze względu na powierzchnię mogę wpuścić 5 osób
> jednorazowo i instaluję oficjalny wskaźnik ilości osób które mogą
> przebywać u mnie. Jeśli ktoś dobrowolnie okaże mi certyfikat to
> zwiększam licznik o 1 i teraz w sklepie może przebywać 6 osób dopóki ten
> co okazał nie wyjdzie.
> Jak nie będzie chętnych do dobrowolnego okazywania to cały czas
> wpuszczam tylko 5 osób.

to posłuchaj uważnie raz jeszcze, bo tu masz warunkowanie - możliwość
wpuszczenia po dobrowolnym okazaniu - wg przepisów, takie warunkowanie
nie pozwala na to, bo jak jest warunek, to już nie jest dobrowolne...

--
http://zrzeda.pl

do góry

On Tue, 29 Jun 2021 11:12:30 +0200, cyklista wrote:
> Tomasz Kaczanowski pisze:
>> W dniu 29.06.2021 o 10:07, cyklista pisze:
>>> Tomasz Kaczanowski pisze:

> Natomiast widzę jeden sposób spełnienia i limitów i dobrowolnego okazywania.
>
> Mam sklep gdzie ze względu na powierzchnię mogę wpuścić 5 osób
> jednorazowo i instaluję oficjalny wskaźnik ilości osób które mogą
> przebywać u mnie. Jeśli ktoś dobrowolnie okaże mi certyfikat to

Tak jest - zaszczepieni wchodza, a jak ktos nie chce dobrowolnie
okazac, to tez wchodzi, ale po ewentualnym odczekaniu w kolejce :-)

> zwiększam licznik o 1 i teraz w sklepie może przebywać 6 osób dopóki ten
> co okazał nie wyjdzie.

No i tu masz dwa problemy:
-zwiekszasz licznik? przepisy chyba nic o tym nie mowia,
zaszczepionych wpuszczamy poza licznikiem.

-osoba wychodzi ... a ktora osoba? zaszczepiona, czy nie?
Bo od tego zalezy, czy wolno ci nastepna niezaszczepiona wpuscic,
czy nie :-)

Czapeczki dawac przy wejsciu, pieczatki na rece, czy moze koszyki dla
zaszczepionych i nie - i tych drugich tylko 5..

> Jak nie będzie chętnych do dobrowolnego okazywania to cały czas
> wpuszczam tylko 5 osób.

Tak jest, przepisowo :-)


J.

do góry

Dnia Tue, 29 Jun 2021 06:21:28 +0200, Shrek napisał(a):

> Po prostu cieć cię nie wpuści i tyle
> będzie z prawa. Teoretycznie możesz iść do sądu...

Niejaki Józef Dietl, skądinąd lekarz, był prezydentem Krakowa w latach
1866-74. Zakazał obsługiwania w magistracie osób, które miały kołtun.
Internety milczą o procesach wytaczanych mu z tego powodu.

Co ciekawe:
"Ostateczny sukces w walce z kołtunem osiągnął, rozpuszczając plotkę, że
osoby z tą przypadłością zostaną dodatkowo opodatkowane - oszczędnych
krakusów nie trzeba było długo namawiać do strzyżenia i czesania. Nieco
kłopotów przysporzyli mu tylko lekarze, którzy na jego prośbę przebadali
prawie tysiąc osób i sporządzili raporty. Na przekór Dietlowi, który
stwierdził, że kołtun powstaje tylko i wyłącznie z powodu braku higieny,
autorzy prawie połowy raportów opowiedzieli się za leczniczym działaniem
kołtuna."

https://wyborcza.pl/alehistoria/7,121681,19228334,ko
ltun-polski-historia-plagi.html

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna
pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali
własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw
Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską."
przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

On Tue, 29 Jun 2021 11:18:34 +0200, Tomasz Kaczanowski wrote:
> W dniu 29.06.2021 o 11:12, cyklista pisze:
>> Mam sklep gdzie ze względu na powierzchnię mogę wpuścić 5 osób
>> jednorazowo i instaluję oficjalny wskaźnik ilości osób które mogą
>> przebywać u mnie. Jeśli ktoś dobrowolnie okaże mi certyfikat to
>> zwiększam licznik o 1 i teraz w sklepie może przebywać 6 osób dopóki ten
>> co okazał nie wyjdzie.
>> Jak nie będzie chętnych do dobrowolnego okazywania to cały czas
>> wpuszczam tylko 5 osób.
>
> to posłuchaj uważnie raz jeszcze, bo tu masz warunkowanie - możliwość
> wpuszczenia po dobrowolnym okazaniu - wg przepisów, takie warunkowanie
> nie pozwala na to, bo jak jest warunek, to już nie jest dobrowolne...

Ale przeciez mozna wejsc. Gdy tylko inny niezaszczepiony wyjdzie.

Poza tym podaj przepis na te dobrowolnosc.


J.

do góry

W dniu 29.06.2021 o 13:28, J.F pisze:
> On Tue, 29 Jun 2021 11:18:34 +0200, Tomasz Kaczanowski wrote:
>> W dniu 29.06.2021 o 11:12, cyklista pisze:
>>> Mam sklep gdzie ze względu na powierzchnię mogę wpuścić 5 osób
>>> jednorazowo i instaluję oficjalny wskaźnik ilości osób które mogą
>>> przebywać u mnie. Jeśli ktoś dobrowolnie okaże mi certyfikat to
>>> zwiększam licznik o 1 i teraz w sklepie może przebywać 6 osób dopóki ten
>>> co okazał nie wyjdzie.
>>> Jak nie będzie chętnych do dobrowolnego okazywania to cały czas
>>> wpuszczam tylko 5 osób.
>>
>> to posłuchaj uważnie raz jeszcze, bo tu masz warunkowanie - możliwość
>> wpuszczenia po dobrowolnym okazaniu - wg przepisów, takie warunkowanie
>> nie pozwala na to, bo jak jest warunek, to już nie jest dobrowolne...
>
> Ale przeciez mozna wejsc. Gdy tylko inny niezaszczepiony wyjdzie.
>
> Poza tym podaj przepis na te dobrowolnosc.

warunkujesz wejście w danym momencie do sklepu od tego, czy ktoś
przedstawi dokument, do zaglądania którego osoba nie ma uprawnień, bądź
nie. Więc nie jest to dobrowolność. Dobrowolnie, to możesz sobie na
plotach z koleżanką powiedzieć jej, że masz jakiś dokument i jej pokazać.

--
http://zrzeda.pl

do góry

On Tue, 29 Jun 2021 14:15:11 +0200, Tomasz Kaczanowski wrote:
> W dniu 29.06.2021 o 13:28, J.F pisze:
>> On Tue, 29 Jun 2021 11:18:34 +0200, Tomasz Kaczanowski wrote:
>>> W dniu 29.06.2021 o 11:12, cyklista pisze:
>>>> Mam sklep gdzie ze względu na powierzchnię mogę wpuścić 5 osób
>>>> jednorazowo i instaluję oficjalny wskaźnik ilości osób które mogą
>>>> przebywać u mnie. Jeśli ktoś dobrowolnie okaże mi certyfikat to
>>>> zwiększam licznik o 1 i teraz w sklepie może przebywać 6 osób dopóki ten
>>>> co okazał nie wyjdzie.
>>>> Jak nie będzie chętnych do dobrowolnego okazywania to cały czas
>>>> wpuszczam tylko 5 osób.
>>>
>>> to posłuchaj uważnie raz jeszcze, bo tu masz warunkowanie - możliwość
>>> wpuszczenia po dobrowolnym okazaniu - wg przepisów, takie warunkowanie
>>> nie pozwala na to, bo jak jest warunek, to już nie jest dobrowolne...
>>
>> Ale przeciez mozna wejsc. Gdy tylko inny niezaszczepiony wyjdzie.
>> Poza tym podaj przepis na te dobrowolnosc.
>
> warunkujesz wejście w danym momencie do sklepu od tego, czy ktoś
> przedstawi dokument, do zaglądania którego osoba nie ma uprawnień, bądź
> nie.

Bez przesady - dokument nie jest tajny, wiec nie potrzebne uprawnienia
do ogladania. Co najwyzej ochrona nie ma prawa do wymagania :-)

> Więc nie jest to dobrowolność. Dobrowolnie, to możesz sobie na
> plotach z koleżanką powiedzieć jej, że masz jakiś dokument i jej pokazać.

A tu dobrowolnie pokazujesz, lub dobrowolnie stoisz w kolejce :-)

No coz - taka wola premiera i rzadu. Pewnie bez podstawy prawnej.
Ale dyzurny TK pewnie sie podstawy dopatrzy :-)

J.

do góry

Tomasz Kaczanowski w
<news:sbf2sf$kuk$1@gioia.aioe.org>:

> warunkujesz wejście w danym momencie do sklepu od tego, czy ktoś
> przedstawi dokument, do zaglądania którego osoba nie ma uprawnień, bądź
> nie. Więc nie jest to dobrowolność. Dobrowolnie, to możesz sobie na
> plotach z koleżanką powiedzieć jej, że masz jakiś dokument i jej pokazać.

Niektórym sie tutaj pomyliła dobrowolność jednych z bezpodstawnym
obowiązkiem drugich.
Tak PISdy nakręciły, że wśród ich przeciwników drobne wojenki są cały czas
na tapecie...

Kurw... Skoro od HOTELARZA wymagają pod groźba kary pilnowania limitu, to ma
on pełne prawo odmówić usługi, chyba, że klient zapłacić chce za nocleg
200PLN plus maksymalna kara nałożona wg wyliczenia z DUPY...

To samo w sklepie. Nie chcesz pokazać, a jest limit, to warujesz pod
drzwiami, i powoływanie sie na KC, że sprzedać ci musi, i musi to i tamto,
jest tak samo z DUPY wyjęte w obecnym stanie, jak te przepisy, które
ograniczają liczbe gości w hotelach, czy sklepach, czy kościołach...

--
'Tom N'

do góry

W dniu 29.06.2021 o 15:06, TomN pisze:
> Tomasz Kaczanowski w
> <news:sbf2sf$kuk$1@gioia.aioe.org>:
>
>> warunkujesz wejście w danym momencie do sklepu od tego, czy ktoś
>> przedstawi dokument, do zaglądania którego osoba nie ma uprawnień, bądź
>> nie. Więc nie jest to dobrowolność. Dobrowolnie, to możesz sobie na
>> plotach z koleżanką powiedzieć jej, że masz jakiś dokument i jej pokazać.
>
> Niektórym sie tutaj pomyliła dobrowolność jednych z bezpodstawnym
> obowiązkiem drugich.
> Tak PISdy nakręciły, że wśród ich przeciwników drobne wojenki są cały czas
> na tapecie...
>
> Kurw... Skoro od HOTELARZA wymagają pod groźba kary pilnowania limitu, to ma
> on pełne prawo odmówić usługi, chyba, że klient zapłacić chce za nocleg
> 200PLN plus maksymalna kara nałożona wg wyliczenia z DUPY...
>
> To samo w sklepie. Nie chcesz pokazać, a jest limit, to warujesz pod
> drzwiami, i powoływanie sie na KC, że sprzedać ci musi, i musi to i tamto,
> jest tak samo z DUPY wyjęte w obecnym stanie, jak te przepisy, które
> ograniczają liczbe gości w hotelach, czy sklepach, czy kościołach...
>

wystarczy nie stosować tych ograniczeń, bo są one nielegalne. Ba można
wprowadzić prowizorkę wprowadzania ograniczeń, tzn, że były osoby, które
oświadczyły, że nie wliczają się do limity, a skoro nie masz możliwości
ani tego sprawdzić ani przetwarzać, więc nie sprawdziłeś i nie
zapamiętałeś, które to były osoby.

Przepisy są z tyłka i w zasadzie nie mają mocy prawnej i dzięki nim,
łatwiej udokumentować, ze przepisy ograniczające cokolwiek wprowadzone
są z czapy i jako takie zgodnie z zapisami konstytucji tez nie
obowiązują. Ponieważ skoro osoba zaszczepiona tak samo może być zarażona
i tak samo może chorować, to niewliczanie jej do limitu wskazuje, że
limit nie ma uzasadnienia medycznego, a skoro tak, to jest on bezprawny
(pomijam juz nawet sposób wprowadzenia go)

--
http://zrzeda.pl

do góry

Tomasz Kaczanowski w
<news:sbf7cn$mqo$1@gioia.aioe.org>:

>> Kurw... Skoro od HOTELARZA wymagają pod groźba kary pilnowania limitu, to ma
>> on pełne prawo odmówić usługi, chyba, że klient zapłacić chce za nocleg
>> 200PLN plus maksymalna kara nałożona wg wyliczenia z DUPY...
>> To samo w sklepie. Nie chcesz pokazać, a jest limit, to warujesz pod
>> drzwiami, i powoływanie sie na KC, że sprzedać ci musi, i musi to i tamto,
>> jest tak samo z DUPY wyjęte w obecnym stanie, jak te przepisy, które
>> ograniczają liczbe gości w hotelach, czy sklepach, czy kościołach...

> wystarczy nie stosować tych ograniczeń, bo są one nielegalne.

Czy ja napisałem coś innego?

> Przepisy są z tyłka

Z kim dyskutujesz, powtarzasz moje słowa!

> w zasadzie nie mają mocy prawnej

Tu się mylisz, chyba, że masz granaty w kieszeniach spodni... Pogadaj z
hotelarzami, restauratorami i innymi -- jakoś przez rok z okładem -- nikt
nie pomógł im w walce z "bezprawiem", więc proszę zostaw ten temat, w drugą
stronę patrz, czyli nie chcesz pokazać, to WYPIERDALAJ!!! Takie teraz mamy
prawo!!!

--
'Tom N'

do góry