Witam.
Potrzebuję porady.
Zmarło się abonentowi tepsy. Traf chciał, że 3 ostatnie rachunki zostały nie
zapłacone. Sprawy spadkowej nie było, spadkobiercy nie ustaleni. Jakas
firemka z Wrocławia (nazwy nie pamiętam) dręczy nas telefonami. Jeden z tych
rachynków został zapłacony, pozostałe też będą, ale nie w najbliższym czasie
ze względu na różne okoliczności. Dzis znów dzwoniła miła pani z Wrocka
mówiąć, ze jak nie zapłacimy, to sprawa idzie do kancelarii prawnej.
Jak w praktyce wygląda ściąganie długów ze zmarłego? :D
Cała korespondencja adresowana na niego wraca z adnotacją "adresat nieznany"
Nie, zebym się migał ze spłaceniam, ale na razie funduszy brak :(
Art

do góry

Dnia 21 lip o godzinie 08:50, na pl.soc.prawo, Art napisał(a):


> Potrzebuję porady.


To niestety musisz udać się do biura doradztwa, radcy prawnego.


> Zmarło się abonentowi tepsy. Traf chciał, że 3 ostatnie rachunki zostały nie
> zapłacone. Sprawy spadkowej nie było, spadkobiercy nie ustaleni.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^


> Jakas firemka z Wrocławia (nazwy nie pamiętam) dręczy nas telefonami.


Dlaczego Ciebie? Wylosowali Twój nr tel. z książki telefonicznej?


> Jeden z tych rachynków został zapłacony, pozostałe też będą, ale nie
> w najbliższym czasie ze względu na różne okoliczności.


Domyślam się że Ty zapłaciłeś ten rachunek?


> Dzis znów dzwoniła miła pani z Wrocka mówiąć, ze jak nie zapłacimy,
> to sprawa idzie do kancelarii prawnej.


No i po co Ci te informacje? Jesteś jakimś spowiednikiem dla Kruk`a czy
Justitii? ;)


> Jak w praktyce wygląda ściąganie długów ze zmarłego?


Od tego są spadkobiercy i masa spadkowa z której zaspokaja się roszczenia
wierzycieli zmarłego.


> Cała korespondencja adresowana na niego wraca z adnotacją "adresat nieznany"


Nieznany czy "adresat zmarł"?
Jest to dosyć istotna różnica - nieprawdaż?


> Nie, zebym się migał ze spłaceniam, ale na razie funduszy brak :(


Ale dlaczego Ty masz płacić te rachunki?
Jesteś spadkobiercą?
Może nie wiesz, ale już nabyłeś spadek poprzez nie "założenie postępowania
spadkowego" w ustawowym okresie po śmierci spadkodawcy? Wtedy bys vył
spadkobiercą zgodnie z ustawą, a nie np. z dobrodziejstwem inwentarza.


--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/smieszne/

do góry

> Dlaczego Ciebie? Wylosowali Twój nr tel. z książki telefonicznej?
Mieszkam w mieszkaniu po zmarłym.

> Domyślam się że Ty zapłaciłeś ten rachunek?
Tak.
> Nieznany czy "adresat zmarł"?
> Jest to dosyć istotna różnica - nieprawdaż?
Zmarł. :|
> Ale dlaczego Ty masz płacić te rachunki?
> Jesteś spadkobiercą?
Nie jestem
> Może nie wiesz, ale już nabyłeś spadek poprzez nie "założenie
> postępowania spadkowego" w ustawowym okresie po śmierci spadkodawcy?
> Wtedy bys vył spadkobiercą zgodnie z ustawą, a nie np. z dobrodziejstwem
> inwentarza.
Jestem synem jednego ze spadkobierców mieszkającym w mieszkaniu po zmarłym.
Art

do góry

Dnia 21 lip o godzinie 09:31, na pl.soc.prawo, Art napisał(a):


>> Nieznany czy "adresat zmarł"?
>> Jest to dosyć istotna różnica - nieprawdaż?
> Zmarł. :|


Racja ;)
"Adresat nieżyje" - winno zostać napisane ;)


>> Ale dlaczego Ty masz płacić te rachunki?
>> Jesteś spadkobiercą?
> Nie jestem


Nie masz może ochoty zapłacić za kogoś jeszcze rachunków


>> Może nie wiesz, ale już nabyłeś spadek poprzez nie "założenie
>> postępowania spadkowego" w ustawowym okresie po śmierci spadkodawcy?
>> Wtedy bys vył spadkobiercą zgodnie z ustawą, a nie np. z dobrodziejstwem
>> inwentarza.
> Jestem synem jednego ze spadkobierców mieszkającym w mieszkaniu po zmarłym.


Czyli spłacasz "coś za kogoś".
Nie odbierać poczty adresowanej na poprzedniego lokatora/najemcy,
listonosza poinformować że poprzedni najemca/lokator nie żyje.

Chyba że ..... za żywota tego "krewnego" mieszkałeś już razem z nim i po
jego śmierci korzystałeś z aparatu telefonicznego/linii/stacji abonenckiej
- wtedy to operator ma roszczenia bezpośrednio do Twojej osoby - i nie
poinformowaliście operatora o śmierci ich abonenta (bo normalnie to z
chwilą śmierci wygasają i tracą moc umowy zawarte przez zmarłego).



--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/smieszne/

do góry

Art wrote:

> Jak w praktyce wygląda ściąganie długów ze zmarłego? :D

Jak dawno temu zmarł? Czy jest co dziedziczyć?

Bo jak spadku zasadniczo nie ma, to zwyczajnie odrzuć spadek, a firemce
windykacyjnej poradź, żeby sobie długu dochodziła u zmarłego osobiście.

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:3ri6p3-ch6.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Art wrote:
>
>> Jak w praktyce wygląda ściąganie długów ze zmarłego? :D
>
> Jak dawno temu zmarł? Czy jest co dziedziczyć?
>
> Bo jak spadku zasadniczo nie ma, to zwyczajnie odrzuć spadek, a firemce
> windykacyjnej poradź, żeby sobie długu dochodziła u zmarłego osobiście.

umowa o świadczenie usługi spisana z TPSA automatycznie wygasła z chwilą
śmierci abonenta.
Jeżeli nie ma po nim spadkobierców to ...

Jeżeli jednak cały czas używasz tego telefonu to korzystasz z czegoś za co
powinieneś zapłacić więc nie zwlekaj i podpisz nową umowę z TPSA lub nie
używaj telefonu (nie będą mieli czego wyłączyć)

do góry

AnyMouse wrote:

> umowa o świadczenie usługi spisana z TPSA automatycznie wygasła z chwilą
> śmierci abonenta.

Zakładałem, że te faktury do zapłacenia powstały jeszcze za życia zmarłego.

do góry