eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStyl życia, a szkoła › Re: Styl życia, a szkoła
  • Data: 2006-11-11 17:23:39
    Temat: Re: Styl życia, a szkoła
    Od: zbihniew <z...@a...me> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik konto1 napisał:

    > Witam,
    > czy ktoś może mi jasno odpowiedzieć na pytanie czy w świetle prawa
    > szkoła (nauczyciele) mogą ingerować w życie ucznia tj. chodzi mi o styl
    > ubierania się (przytoczę tu np. chodzenie w czapce z daszkiem po
    > korytarzu co cholernie drażni naczycieli przynajmniej w mojej szkole)
    > czy np. używanie telefonów komórkowych podczas lekcji (oczywiście nie
    > mówię tu o notorycznym gadaniu przez całą lekcję, a raczej chodzi mi o
    > sporadyczne przypadki kiedy użycie telefonu jest dla kogoś niezbędne).

    Przeprosić i wyjść najlepiej. Jeżeli byłoby to naprawdę konieczne, a
    nauczyciel nie zezwoliłby mi na opuszczenie sali, pomimo nalegania, to i
    tak bym wyszedł. Jeżeli ktoś Ci umiera, nie możesz się przejmować wpisem
    w dzienniku "ucieczka z lekcji".

    > Czy nauczyciel na terenie
    > szkoły ma jakieś specjalne przywileje, które dają mu możliwość
    > kogokolwiek ganić i narzucać np. styl ubierania się zgodny z własnym
    > widzi-misie?

    Szkoła ma prawo wprowadzić jakieś ograniczenia (tak samo jak może
    zabronić np. palenia na swoim terenie), ale moim zdaniem powinno to być
    zapisane w regulaminie. Wówczas za nieprzestrzeganie, możesz dostać
    naganę i ewentualnie zostać usuniętym.

    > W moim mniemaniu konstytucja gwarantuje mi prawo do wolności i np.
    > ubierania się w sposób jaki mi się podoba.

    W którym miejscu?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1