> Nowa ustawa tak to reguluje, że żeby się odłączyć od spółdzielni, to w
całym
> bloku wszyscy musieliby mieć pełną własność - wtedy spółdzielnia nie ma
już
> czym zarządzać - to praktycznie nierealne. Sam nie możesz się odłączyć...
>
> No więc? W dalszym ciągu pytam: jakie korzyści?

No wlasnie, teraz juz male :) Wczesniej, zanim weszla w zycie ta ustawa,
byly

pokazne. Teraz to tylko masz taka korzysc, ze mozesz w towarzystwie
brylowac,

ze nalezysz do burzuazji i klasy obszarniczej - jako wlasciciel
nieruchomosci.

Hmm... mi by sie nie chcialo, za duzo roboty, walki ze spoldzielnia, wpisy w

ksiegach itp.. no ale to nie argument, mi sie nigdy nie chce zalatwiac
takich spraw ..

Przyznam sie, ze nie wiem jakie korzysci...

Konrad