eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Spadek - niejasnosci
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2005-02-01 12:06:08
    Temat: Spadek - niejasnosci
    Od: lianka <c...@t...olnet.pl>

    Mamy pana K. Pan K. ma zone oraz syna. Stan posiadania Pana K. to samochod
    (w dowodzie rejestracyjny wpiasny jako jedyny wlasciciel) oraz konto w
    banku ktorego wspolposiadaczem jest zona Pana K. i powiedzmy 5 lokat
    dlugoterminowych po 100 tys. zl. Pan K. umiera powiedzmy w styczniu 2004.
    Obecnie mamy styczen roku 2005 i sprawa spadkowa sie jeszcze nie odbyla
    poniewaz nikomu nie chcialo sie zaltwiac formalnosci. I teraz:
    1. jedno z nich (syn lub zona) musi zlozyc do sadu wniosek o nabycie
    spadku oraz dolaczyc odpowiednie dokumnety (odpis aktu urodzenia syna oraz
    dopis aktu malzenstwa zony) swiadczace ze zona jest zona a syn synem oraz
    akt zgonu - tyle wyczytalam do tej pory na grupie
    2. odbywa sie sprawa nabycia spadku i teraz pytania:
    - skad sad wie co jest masa spadkowa tzn. czy mozna tylko podzielic
    samochod a o lokatach nie wspominac, bo skoro zona jest wspolwlascicielem
    lokat to moze poczekac, az skonczy im sie termin i jesli bank o nich nie
    wie wziac wszystkie pieniadze, podzielic sie z synem i nie placic podatku?
    - 2 z tych lokat skonczyly sie przed styczniem 2005, zostaly przez zone
    odebrane pieniadze - czy mozna pominac to milczeniem, zeby nie placic
    podatku?
    - czy jest jakis konkretny termin do ktorego trzeba zalozyc sprawe
    spadkowa czy mozna sobie czekac w nieskonczonosc?
    - jak sie oblicza podatek od spadku?
    - kto i kiedy informuje US, ze chcialoby sie zaplacic podatek od spadku i
    w jaki sposb wycenia sie samochod oraz lokaty? tzn. jesli lokata po 5
    latach ma wartosc powiedzmy 120 tys. to podatek placi sie od wartosci
    lokaty zalozone czy juz z procentami, ktore narosly

    Bylabym wdzieczna jesli ktos moglby mi udzielic odpowiedzi na powzysze
    pytania.
    Dziekuje i pozdrawiam
    N.


  • 2. Data: 2005-02-01 12:17:19
    Temat: Re: Spadek - niejasnosci
    Od: bo <a...@a...edu.pl>

    lianka wrote:

    > Mamy pana K. Pan K. ma zone oraz syna. Stan posiadania Pana K. to samochod
    > (w dowodzie rejestracyjny wpiasny jako jedyny wlasciciel)

    Tojeszcze o niczymnie swiadczy...

    > oraz konto w
    > banku ktorego wspolposiadaczem jest zona Pana K. i powiedzmy 5 lokat
    > dlugoterminowych po 100 tys. zl. Pan K. umiera powiedzmy w styczniu 2004.
    > Obecnie mamy styczen roku 2005 i sprawa spadkowa sie jeszcze nie odbyla
    > poniewaz nikomu nie chcialo sie zaltwiac formalnosci. I teraz:
    > 1. jedno z nich (syn lub zona) musi zlozyc do sadu wniosek o nabycie
    > spadku oraz dolaczyc odpowiednie dokumnety (odpis aktu urodzenia syna oraz
    > dopis aktu malzenstwa zony) swiadczace ze zona jest zona a syn synem oraz
    > akt zgonu - tyle wyczytalam do tej pory na grupie
    > 2. odbywa sie sprawa nabycia spadku i teraz pytania:
    > - skad sad wie co jest masa spadkowa

    z ZEZNANIA stron..

    > tzn. czy mozna tylko podzielic
    > samochod a o lokatach nie wspominac,

    sad ustala podzial SPADKU

    Czy to grupa prawo, czy bezprawie ?
    CZy Pani pyta czy wolno skladac falszywe zeznaie,
    czy tez czy da sie ?

    > bo skoro zona jest wspolwlascicielem
    > lokat to moze poczekac, az skonczy im sie termin i jesli bank o nich nie
    > wie wziac wszystkie pieniadze, podzielic sie z synem i nie placic podatku?

    sad dzieli SPADEK...

    > - 2 z tych lokat skonczyly sie przed styczniem 2005, zostaly przez zone
    > odebrane pieniadze - czy mozna pominac to milczeniem, zeby nie placic
    > podatku?

    No a co to znaczy "mozna" ?

    > - czy jest jakis konkretny termin do ktorego trzeba zalozyc sprawe
    > spadkowa czy mozna sobie czekac w nieskonczonosc?

    Mozna nie zalatwic tego do smierci...

    > - jak sie oblicza podatek od spadku?

    procenty od podstawy. Jest ustawa o podatku od spadkow idarowizn..

    > - kto i kiedy informuje US, ze chcialoby sie zaplacic podatek od spadku

    W sasadzie podatnik...

    A jeslip odatnik zapomni to US mu przypomni, gdy dostanie z sadu
    orzeczenie.. o stwierdzeniu nabycia spadku..

    I powiem szczerze, ze dziwne to, ze zmarlu majac pare set tysiecy
    zlotych w lokatach nie mial nieruchomosci, moze zapomnieliscie o tym ?

    Boguslaw


  • 3. Data: 2005-02-01 19:36:40
    Temat: Re: Spadek - niejasnosci
    Od: "R.K." <...@w...pl>


    Użytkownik "lianka" <c...@t...olnet.pl> napisał w wiadomości
    news:slrncvuruh.1pke.cookie@thorn.olnet.pl...
    > 1. jedno z nich (syn lub zona) musi zlozyc do sadu wniosek o nabycie
    > spadku oraz dolaczyc odpowiednie dokumnety (odpis aktu urodzenia syna oraz
    > dopis aktu malzenstwa zony) swiadczace ze zona jest zona a syn synem oraz
    > akt zgonu - tyle wyczytalam do tej pory na grupie

    w sprawie o stwierdzenie nabycie spadku sad wydaje
    postanowienie w ktorym jest napisane TYLKO TO:
    ,,stwierdzic , ze spadek po K zmarlym dnia ..w X i tu
    ostatnio stale zamieszkalym , na mocy ustawy nabyli:
    zona A.K. i syn B.K. w 1/2 czesci kazde z nich''
    I tyle . Tylko to jedno zdanie :)

    > 2. odbywa sie sprawa nabycia spadku i teraz pytania:
    > - skad sad wie co jest masa spadkowa tzn. czy mozna tylko podzielic

    hehe stwierdzenie nabycia spadku a dzial spadku to co innego :)
    jak zlozysz wniosek o stwierdzenie nabycia spadku , sad wyda
    postanowienie, w ktorym napisze zacytowane powyzej zdanie
    i koniec - po sprawie :)))







  • 4. Data: 2005-02-02 11:16:59
    Temat: Re: Spadek - niejasnosci
    Od: bo <a...@a...edu.pl>

    R.K. wrote:

    >
    > Użytkownik "lianka" <c...@t...olnet.pl> napisał w wiadomości
    > news:slrncvuruh.1pke.cookie@thorn.olnet.pl...
    >> 1. jedno z nich (syn lub zona) musi zlozyc do sadu wniosek o nabycie
    >> spadku oraz dolaczyc odpowiednie dokumnety (odpis aktu urodzenia syna
    >> oraz dopis aktu malzenstwa zony) swiadczace ze zona jest zona a syn synem
    >> oraz akt zgonu - tyle wyczytalam do tej pory na grupie
    >
    > w sprawie o stwierdzenie nabycie spadku sad wydaje
    > postanowienie w ktorym jest napisane TYLKO TO:
    > ,,stwierdzic , ze spadek po K zmarlym dnia ..w X i tu
    > ostatnio stale zamieszkalym , na mocy ustawy nabyli:
    > zona A.K. i syn B.K. w 1/2 czesci kazde z nich''
    > I tyle . Tylko to jedno zdanie :)

    O reszte zapytaja mile Panie z US...

    Boguslaw


  • 5. Data: 2005-02-02 12:39:44
    Temat: Re: Spadek - niejasnosci
    Od: lianka <c...@t...olnet.pl>

    W artykule <ctqcr6$j69$5@galaxy.uci.agh.edu.pl> bo napisał(a):
    >> w sprawie o stwierdzenie nabycie spadku sad wydaje
    >> postanowienie w ktorym jest napisane TYLKO TO:
    >> ,,stwierdzic , ze spadek po K zmarlym dnia ..w X i tu
    >> ostatnio stale zamieszkalym , na mocy ustawy nabyli:
    >> zona A.K. i syn B.K. w 1/2 czesci kazde z nich''
    >> I tyle . Tylko to jedno zdanie :)
    >
    > O reszte zapytaja mile Panie z US...

    Hmm.. mam wrazenie, ze "mile Panie z US" w Olsztynie zostaly uznane jakis
    czas temu jak najbadziej "nieprzyjazny Urzad Skarbowy w Polsce"...
    ale moge sie mylic
    Z tego co napisal Boguslaw kilka postow wczesniej na sprawie zeznaje sie
    co wchodzi w sklad spadku i rozumiem, ze sad po prostu dzieli ten spadek?
    problem nie jest w kwestii peniedzy tylko jak zwykle w sprzedazy lub
    zrobieniu czegokolwiek z samochodem. Bo w momencie kiedy po podzileniu
    spadku zostanie on w polowie zony a w polowie syna to jedno z nich moze
    dac pelnomocnictwo na drugie i bedzie mozna pozbyc sie samochodu. Prawda?
    N.


  • 6. Data: 2005-02-02 12:58:09
    Temat: Re: Spadek - niejasnosci
    Od: bo <a...@a...edu.pl>

    lianka wrote:

    > W artykule <ctqcr6$j69$5@galaxy.uci.agh.edu.pl> bo napisał(a):
    >>> w sprawie o stwierdzenie nabycie spadku sad wydaje
    >>> postanowienie w ktorym jest napisane TYLKO TO:
    >>> ,,stwierdzic , ze spadek po K zmarlym dnia ..w X i tu
    >>> ostatnio stale zamieszkalym , na mocy ustawy nabyli:
    >>> zona A.K. i syn B.K. w 1/2 czesci kazde z nich''
    >>> I tyle . Tylko to jedno zdanie :)
    >>
    >> O reszte zapytaja mile Panie z US...
    >
    > Hmm.. mam wrazenie, ze "mile Panie z US" w Olsztynie zostaly uznane jakis
    > czas temu jak najbadziej "nieprzyjazny Urzad Skarbowy w Polsce"...
    > ale moge sie mylic
    > Z tego co napisal Boguslaw kilka postow wczesniej na sprawie zeznaje sie
    > co wchodzi w sklad spadku i rozumiem, ze sad po prostu dzieli ten spadek?

    Pomylilem sie..
    Sad nie musi ustalac co wchodzi wsklad spadku, chyba ze nie sa znani
    wszystcy spadkobiercy i trzeba dac ogloszenie..

    Art. 672. KPC Jeżeli zapewnienie nie było złożone albo jeżeli zapewnienie
    lub inne dowody nie będą uznane przez sąd za wystarczające, postanowienie w
    sprawie o stwierdzenie nabycia spadku może zapaść dopiero po wezwaniu
    spadkobierców przez ogłoszenie.

    Art. 673. Ogłoszenie powinno zawierać:
    1) imię, nazwisko, zawód oraz ostatnie miejsce zamieszkania spadkodawcy;
    2) datę śmierci spadkodawcy;
    3) wskazanie majątku pozostałego po spadkodawcy; ....



    . i tak dalej...


    Chyba, ze postepowanie jest o DZIAL SPADKU.

    W postepowaniu o dzial spadku jesli nie bylo wczesniej postepowania o
    nabycie spadku sad takie postanowienie wyda:

    Art. 681. KPC Jeżeli stwierdzenie nabycia spadku jeszcze nie nastąpiło,
    dokonuje go sąd w toku postępowania działowego, stosując przepisy rozdziału
    poprzedzającego
    ........


    .
    > problem nie jest w kwestii peniedzy tylko jak zwykle w sprzedazy lub
    > zrobieniu czegokolwiek z samochodem. Bo w momencie kiedy po podzileniu
    > spadku zostanie on w polowie zony a w polowie syna to jedno z nich moze
    > dac pelnomocnictwo na drugie i bedzie mozna pozbyc sie samochodu. Prawda?
    > N.


    Tak.

    Wg mnie wystarczy postanowienia o nabyciu spadku i mozna wspolnie sprzedac
    samochod.
    Wskazalem jednak, ze sad nie zajmie sie JEDYNIE samochodem,
    wyda postanowienie O NABYCIU spadku (lub dziale zaleznie od wniosku)
    CALEGO spadku. Potem Milepanie z US dostana kopie i jesli nie dostana
    delklaracji podatkowej zaprosza spadkobierciow i poprosza grzecznie
    o zloszenie stosownej deklaracji w ktorej to
    wg przepisow MA BYC CALY SPADEK...

    Boguslaw


  • 7. Data: 2005-02-02 13:38:31
    Temat: Re: Spadek - niejasnosci
    Od: lianka <c...@t...olnet.pl>

    W artykule <ctqios$bv0$1@galaxy.uci.agh.edu.pl> bo napisał(a):
    >> problem nie jest w kwestii peniedzy tylko jak zwykle w sprzedazy lub
    >> zrobieniu czegokolwiek z samochodem. Bo w momencie kiedy po podzileniu
    >> spadku zostanie on w polowie zony a w polowie syna to jedno z nich moze
    >> dac pelnomocnictwo na drugie i bedzie mozna pozbyc sie samochodu. Prawda?

    > Tak.
    > Wg mnie wystarczy postanowienia o nabyciu spadku i mozna wspolnie sprzedac
    > samochod.
    > Wskazalem jednak, ze sad nie zajmie sie JEDYNIE samochodem,
    > wyda postanowienie O NABYCIU spadku (lub dziale zaleznie od wniosku)
    > CALEGO spadku. Potem Mile panie z US dostana kopie i jesli nie dostana
    > delklaracji podatkowej zaprosza spadkobierciow i poprosza grzecznie
    > o zloszenie stosownej deklaracji w ktorej to
    > wg przepisow MA BYC CALY SPADEK...

    Bardzo dziekuje. O to wlasnie mi chodzilo. Co prawda ja kompletnie nie
    biore w tym udzialu ale bede mogla te informacje przekazac zainteresowanym
    i to juz oni bede sie tym dalej zajmowac. A co zrobia to "nie moje kredki"
    Jeszcze raz dziekuje
    N.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1