eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Skończyła się umowa dzierżawy gruntu-miasto chce mi teraz wynająć mój własny garaż
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2009-10-11 15:21:25
    Temat: Skończyła się umowa dzierżawy gruntu-miasto chce mi teraz wynająć mój własny garaż
    Od: "wromek" <wromek@...poczta.onet.pl>

    Witam,
    Jakieś 2 lata temu skończyła się umowa dzierżawy gruntu, na którym
    postawiłem garaż murowany za uprzednią zgodą na to urzędu miasta. Teraz po
    ponad 2 latach miasto doszło do wniosku, że stało się właścicielem garażu i
    chce mi go wynająć poprzez zakład gospodarki komunalnej i mieszkaniowej.
    Nie chcą sprzedać gruntu pod garażem ani wydzierżawić na następne np. 20
    lat. Opłata za garaż ma wynosić tyle ile za lokale wzniesione przez nich.
    Czy tak można? Czy mogę starać się o jakieś odszkodowanie lub rekompensatę
    za wzniesienei garażu?

    Pozdrawiam, wromek



  • 2. Data: 2009-10-11 18:37:47
    Temat: Re: Skończyła się umowa dzierżawy gruntu-miasto chce mi teraz wynająć mój własny garaż
    Od: games <g...@g...home.pl>

    wromek pisze:
    > Witam,
    > Jakieś 2 lata temu skończyła się umowa dzierżawy gruntu, na którym
    > postawiłem garaż murowany za uprzednią zgodą na to urzędu miasta. Teraz po
    > ponad 2 latach miasto doszło do wniosku, że stało się właścicielem garażu i
    > chce mi go wynająć poprzez zakład gospodarki komunalnej i mieszkaniowej.
    > Nie chcą sprzedać gruntu pod garażem ani wydzierżawić na następne np. 20
    > lat. Opłata za garaż ma wynosić tyle ile za lokale wzniesione przez nich.
    > Czy tak można? Czy mogę starać się o jakieś odszkodowanie lub rekompensatę
    > za wzniesienei garażu?
    >
    > Pozdrawiam, wromek
    >
    >


    Postaw im ultimatum albo przedluzaja dzierzawe albo podkladasz kilka
    kostet trotylu i nie ma garazu.


    Badz twardy nie daj sie dymac.


  • 3. Data: 2009-10-11 18:48:43
    Temat: Re: Skończyła się umowa dzierżawy gruntu-miasto chce mi teraz wynająć mój własny garaż
    Od: games <g...@g...home.pl>

    wromek pisze:
    > Witam,
    > Jakieś 2 lata temu skończyła się umowa dzierżawy gruntu, na którym
    > postawiłem garaż murowany za uprzednią zgodą na to urzędu miasta. Teraz po
    > ponad 2 latach miasto doszło do wniosku, że stało się właścicielem garażu i
    > chce mi go wynająć poprzez zakład gospodarki komunalnej i mieszkaniowej.
    > Nie chcą sprzedać gruntu pod garażem ani wydzierżawić na następne np. 20
    > lat. Opłata za garaż ma wynosić tyle ile za lokale wzniesione przez nich.
    > Czy tak można? Czy mogę starać się o jakieś odszkodowanie lub rekompensatę
    > za wzniesienei garażu?
    >
    > Pozdrawiam, wromek
    >
    >



    Masz 3 wyjscia albo podnajac, albo wyburzyc albo placic za dzierzawe i
    samemu korzystac.


  • 4. Data: 2009-10-12 07:28:42
    Temat: Re: Skończyła się umowa dzierżawy gruntu-miasto chce mi teraz wynająć mój własny garaż
    Od: Paweł <b...@m...com>

    Użytkownik "wromek" <wromek@...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hasta8$obf$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > Jakieś 2 lata temu skończyła się umowa dzierżawy gruntu, na którym
    > postawiłem garaż murowany za uprzednią zgodą na to urzędu miasta. Teraz
    > po ponad 2 latach miasto doszło do wniosku, że stało się właścicielem
    > garażu i chce mi go wynająć poprzez zakład gospodarki komunalnej i
    > mieszkaniowej. Nie chcą sprzedać gruntu pod garażem ani wydzierżawić na
    > następne np. 20 lat. Opłata za garaż ma wynosić tyle ile za lokale
    > wzniesione przez nich. Czy tak można?

    Można

    > Czy mogę starać się o jakieś
    > odszkodowanie lub rekompensatę za wzniesienei garażu?

    Starać się zawsze możesz.


    --
    Paweł


  • 5. Data: 2009-10-12 07:37:53
    Temat: Re: Skończyła się umowa dzierżawy gruntu-miasto chce mi teraz wynająć mój własny garaż
    Od: spp <s...@o...pl>

    games pisze:

    >> Jakieś 2 lata temu skończyła się umowa dzierżawy gruntu, na którym
    >> postawiłem garaż murowany za uprzednią zgodą na to urzędu miasta.
    >> Teraz po ponad 2 latach miasto doszło do wniosku, że stało się
    >> właścicielem garażu i chce mi go wynająć poprzez zakład gospodarki
    >> komunalnej i mieszkaniowej.

    > Masz 3 wyjscia albo podnajac, albo wyburzyc albo ...

    Myślisz że może tak swobodnie rozporządzać cudzym mieniem?

    --
    spp


  • 6. Data: 2009-10-12 13:56:54
    Temat: Re: Skończyła się umowa dzierżawy gruntu-miasto chce mi teraz wynająć mój własny garaż
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 11 Oct 2009, wromek wrote:

    > Witam,
    > Jakieś 2 lata temu skończyła się umowa dzierżawy gruntu, na którym
    > postawiłem garaż murowany za uprzednią zgodą na to urzędu miasta. Teraz po
    > ponad 2 latach miasto doszło do wniosku, że stało się właścicielem garażu

    Tak dla porządku: on zawsze był ich.
    "Tego budynek, czyj grunt". Wyjątki są, ale mocno nieliczne.
    Budowniczemu przysługuje "zwrot nakładu na nieswoje".
    Ale patrz niżej.

    > Opłata za garaż ma wynosić tyle ile za lokale wzniesione przez nich.
    > Czy tak można? Czy mogę starać się o jakieś odszkodowanie lub rekompensatę
    > za wzniesienei garażu?

    A jak wyglądała umowa na wzniesienie garażu?
    Wzniesienie *im* garażu :)
    IMVHO - powiedzą, że "za to że Pan wybudował nie płacił Pan czynszu,
    sam Pan się zgodził, jesteśmy kwita".

    pzdr, Gotfryd


  • 7. Data: 2009-10-12 15:41:50
    Temat: Re: Skończyła się umowa dzierżawy gruntu-miasto chce mi teraz wynająć mój własny garaż
    Od: "wromek" <wromek@...poczta.onet.pl>

    > Masz 3 wyjscia albo podnajac, albo wyburzyc albo placic za dzierzawe i
    > samemu korzystac.

    jak mam cos madrego do powiedzenia to mowie/pisze, jak nie mam to siedze
    cicho...taka moja zasada, fajna jest i oszczedza czas moj i innych.

    pozdrawiam, wromek



  • 8. Data: 2009-10-12 15:42:58
    Temat: Re: Skończyła się umowa dzierżawy gruntu-miasto chce mi teraz wynająć mój własny garaż
    Od: "wromek" <wromek@...poczta.onet.pl>

    >> Czy mogę starać się o jakieś
    >> odszkodowanie lub rekompensatę za wzniesienei garażu?
    >
    > Starać się zawsze możesz.

    jak mam cos madrego do powiedzenia to mowie/pisze, jak nie mam to siedze
    cicho...taka moja zasada, fajna jest i oszczedza czas moj i innych.

    pozdrawiam, wromek



  • 9. Data: 2009-10-12 15:47:16
    Temat: Re: Skończyła się umowa dzierżawy gruntu-miasto chce mi teraz wynająć mój własny garaż
    Od: "wromek" <wromek@...poczta.onet.pl>

    > Tak dla porządku: on zawsze był ich.

    nie byl ich, w umowie sami napisali, ze jest moja wlasnoscia.

    > "Tego budynek, czyj grunt". Wyjątki są, ale mocno nieliczne.
    > Budowniczemu przysługuje "zwrot nakładu na nieswoje".
    > Ale patrz niżej.
    >
    >> Opłata za garaż ma wynosić tyle ile za lokale wzniesione przez nich.
    >> Czy tak można? Czy mogę starać się o jakieś odszkodowanie lub
    >> rekompensatę
    >> za wzniesienei garażu?
    >
    > A jak wyglądała umowa na wzniesienie garażu?

    se wznosze se mam i se korzystam przez 20 lat od 1987-2007r.

    > Wzniesienie *im* garażu :)

    sobie na ich gruncie...

    > IMVHO - powiedzą, że "za to że Pan wybudował nie płacił Pan czynszu,
    > sam Pan się zgodził, jesteśmy kwita".

    byla placona "oplata roczna za teren"...

    jakies inne pomysly?

    pozdrawiam, wromek



  • 10. Data: 2009-10-12 19:13:46
    Temat: Re: Skończyła się umowa dzierżawy gruntu-miasto chce mi teraz wynająć mój własny garaż
    Od: "B." <s...@w...pl>

    Dnia Mon, 12 Oct 2009 17:47:16 +0200, wromek napisał(a):

    >> Tak dla porządku: on zawsze był ich.
    >
    > nie byl ich, w umowie sami napisali, ze jest moja wlasnoscia.
    >
    >> "Tego budynek, czyj grunt". Wyjątki są, ale mocno nieliczne.
    >> Budowniczemu przysługuje "zwrot nakładu na nieswoje".
    >> Ale patrz niżej.
    >>
    >>> Opłata za garaż ma wynosić tyle ile za lokale wzniesione przez nich.
    >>> Czy tak można? Czy mogę starać się o jakieś odszkodowanie lub
    >>> rekompensatę
    >>> za wzniesienei garażu?
    >>
    >> A jak wyglądała umowa na wzniesienie garażu?
    >
    > se wznosze se mam i se korzystam przez 20 lat od 1987-2007r.
    >
    >> Wzniesienie *im* garażu :)
    >
    > sobie na ich gruncie...
    >
    >> IMVHO - powiedzą, że "za to że Pan wybudował nie płacił Pan czynszu,
    >> sam Pan się zgodził, jesteśmy kwita".
    >
    > byla placona "oplata roczna za teren"...
    >
    > jakies inne pomysly?

    Czego nie rozumiesz z postu Gotfryda?
    Jeżeli ktoś wybuduje trwale związany z gruntem budynek na cudzym - na
    przykład dzierżawionym - gruncie, budynek stanie się własnością właściciela
    gruntu, a budowniczy budynku będzie tylko właścicielem nakładów
    poniesionych na wzniesienie obiektu. Jedyny wyjątek stanowi przypadek,
    kiedy na oddanym w użytkowanie wieczyste gruncie, użytkownik wieczysty
    wzniósł budynki zgodnie z umową.
    Budynki takie stanowią jego własność (a nie właściciela gruntu), jednak
    prawo to jest ściśle związane z użytkowaniem wieczystym, a więc
    przenoszenie wieczystego użytkowania i własności budynku może odbywać się
    tylko łącznie. Budynek jest trwale związany z gruntem, gdy usadowiony jest
    na fundamentach. Zatem nie będzie trwale związany z gruntem na przykład
    drewniany budynek letniskowy bez fundamentów, czy też barak budowlany
    postawiony na działce przez dzierżawcę gruntu. Obiekty te będą wówczas
    własnością dzierżawcy, chyba że strony w umowie dzierżawy postanowią
    inaczej.

    Przepisy przewidują możliwość uregulowania sytuacji, w której osoba nie
    będąca właścicielem gruntu wzniosła budynek trwale związany z gruntem.
    Zgodnie z art. 231 § 1 kodeksu cywilnego, samoistny posiadacz gruntu, który
    w dobrej wierze wzniósł budynek lub inne urządzenie o wartości
    przekraczającej znacznie wartość zajętej na ten cel działki, może żądać,
    aby właściciel przeniósł na niego własność zajętej działki za odpowiednim
    wynagrodzeniem. Zatem aby osoba, która wzniosła budynek na cudzym gruncie
    mogła stać się właścicielem działki pod budynkiem, musi spełnić kilka
    przesłanek. Prawo do wystąpienia z żądaniem przeniesienia własności gruntu
    przysługuje tylko posiadaczowi samoistnemu, którym jest osoba, która
    faktycznie włada nieruchomością jak właściciel. Posiadanie samoistne należy
    odróżnić od zależnego. Posiadaczem zależnym jest osoba, która wprawdzie
    rzeczą włada, ale na podstawie innego tytułu prawnego, najczęściej umowy.
    Posiadaczem zależnym będzie dzierżawca, najemca lub użytkownik
    nieruchomości. Osoba taka nie może więc wystąpić z żądaniem przeniesienia
    na nią własności działki pod budynkiem. Ponadto osoba, która wzniosła
    budynek, musi działać w dobrej wierze. Dobra wiara polega na błędnym, ale
    uzasadnionym przekonaniu osoby, że przysługuje jej prawo do gruntu.
    Niestety, bardzo często występująca w praktyce sytuacja, w której ktoś
    nabył grunt umową bez zachowania formy aktu notarialnego, a następnie
    wzniósł na nim budynek, traktowana jest właśnie jako nabycie w złej wierze.
    Jednak mimo złej wiary, posiadacz samoistny może domagać się przeniesienia
    na niego własności nieruchomości, jeżeli ze względu na okoliczności zasady
    współżycia społecznego nakazują traktowanie go tak jak posiadacza w dobrej
    wierze. Na przykład jeżeli rodzice darowali dziecku grunt bez zachowania
    formy aktu notarialnego i pozwolili mu na tym gruncie budować dom, to
    wprawdzie mamy do czynienia z posiadaniem w złej wierze, ale uzasadniającym
    traktowanie posiadacza ze względów na zasady współżycia społecznego jak
    posiadacza w dobrej wierze. Ponadto prawo do żądania przeniesienia
    własności gruntu ma tylko osoba, która wzniosła na gruncie budynki lub inne
    urządzenia, które są trwale związany z gruntem. Powszechnie przyjmuje się,
    że aby budynek można było uznać za trwale z gruntem związany, musi posiadać
    fundamenty. Zatem prawo do żądania wykupu gruntu nie będzie przysługiwało
    na przykład osobie, która postawiła na gruncie domek letniskowy bez
    fundamentów, czy inną budowlę, która nie jest trwale związana z gruntem.
    Dodatkowo przepis żąda, aby budynki lub urządzenia na gruncie miały wartość
    przekraczającą znacznie wartość gruntu. Powszechnie wydaje się, że budynek
    ma znacznie większą wartość niż działka, na której stoi, jednakże na
    przykład w centrach dużych miast (gdzie ceny gruntów sięgają nieraz
    astronomicznych kwot) lub przy małych drewnianych budynkach postawionych na
    działkach siedliskowych, sytuacja ta nie jest aż tak oczywista.

    Warto zwrócić uwagę, że przepisy przewidują też sytuację odwrotną, kiedy to
    właściciel działki jest zainteresowany uregulowaniem zaistniałej sytuacji.
    Zgodnie z art. 231 §2, właściciel gruntu, na którym wzniesiono budynek lub
    inne urządzenie o wartości przekraczającej znacznie wartość zajętej na ten
    cel działki, może żądać, aby ten, kto wzniósł budynek lub inne urządzenie,
    nabył od niego własność działki za odpowiednim wynagrodzeniem. Jak wynika z
    interpretacji przepisu, realizacja roszczenia przez właściciela jest dużo
    prostsza niż w przypadku budowniczego budynku. Roszczenie to przysługuje
    bowiem właścicielowi niezależnie od tego czy osoba, która wzniosła budynek
    była posiadaczem samoistnym i niezależnie od tego czy była w dobrej czy
    złej wierze. Wystarczy, że wartość wzniesionego budynku lub innego
    urządzenie trwale związanego z gruntem znacznie przekracza wartość zajętej
    na ten cel działki.

    Realizacja opisanego wyżej roszczenia następuje najczęściej w formie
    powództwa przeciwko aktualnemu właścicielowi, w którym osoba, która
    wzniosła budynek domaga się, aby właściciel przeniósł na nią własność
    zabudowanej części działki. Sąd - uznając, że spełnione zostały przesłanki,
    o których mowa wyżej - powoła geodetę, który wydzieli działkę zabudowaną w
    wielkości niezbędnej dla prawidłowego funkcjonowania budynku. Następnie sąd
    na podstawie przeprowadzonego postępowania wyda stosowny wyrok, który
    zastąpi oświadczenie właściciela nieruchomości i dojdzie do przeniesienia
    własności. Wyrok sądu będzie też podstawą wpisu prawa własności w księdze
    wieczystej. Roszczenie to, o ile zarówno właściciel działki, jak i osoba,
    która wzniosła budynek są zgodni co do sposobu uregulowania problemu, może
    być realizowane w drodze umowy zawartej w formie aktu notarialnego. Umowę
    tę należy odróżnić od zwykłej umowy sprzedaży czy darowizny. Przedmiotem
    umowy sprzedaży czy darowizny byłby grunt wraz z budynkiem (zgodnie z
    zasadą, która uznaje to co jest z działką trwale związane za własność
    właściciela działki), podczas gdy w umowie zawieranej w trybie art. 231
    przedmiotem jest sama działka pod budynkiem. Rozróżnienie to ma istotne
    znaczenie dla określenia wartości przedmiotu umowy, a zatem dla opłat i
    podatków z nią związanych. Pamiętać należy jednak, że umowne przeniesienie
    własności może nastąpić tylko w przypadku, gdy brak jest wątpliwości, czy
    spełnione zostały przesłanki roszczenia wymienione w art. 231 k.c. W
    przypadku gdy istnieją jakiekolwiek niejasności, na przykład kto wzniósł
    budynek, powinny być one wyjaśnione w postępowaniu sądowym.


    --
    Bogdan W.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1