eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSADY??? To zalosne i przykre › Re: SADY??? To zalosne i przykre
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.onet.pl!news.pik-net.pl!not-for-m
    ail
    From: "LegiM" <m...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: SADY??? To zalosne i przykre
    Date: Wed, 27 Feb 2002 20:41:33 +0100
    Organization: PIK-Net Sieci Rozlegle - http://www.pik-net.pl
    Lines: 104
    Message-ID: <a5jcjl$bd9$1@shilo.silesia.pik-net.pl>
    References: <a5j3a4$a6f$1@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: legi.kopnet.gliwice.pl
    X-Trace: shilo.silesia.pik-net.pl 1014838709 11689 212.106.168.89 (27 Feb 2002
    19:38:29 GMT)
    X-Complaints-To: n...@s...silesia.pik-net.pl
    NNTP-Posting-Date: 27 Feb 2002 19:38:29 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:85479
    [ ukryj nagłówki ]

    Na drugi raz ściągnij sobie formularze ze stron Ministerstwa
    Sprawiedliwości - www.ms.gov.pl
    - osczędasz czas i nerwy.





    Użytkownik "Baffon" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:a5j3a4$a6f$1@news.tpi.pl...
    > Chcialbym podzielic sie uwagami na temat stanu polskich sadow. To co dzis
    > mnie spotkalo przekracza wszelkie granice dobrego smaku oraz powoduje ze
    > obywatele traca szacunek do panstwa. sytuacja jaka miala miejsce napewno
    > zdazyla sie i zdazy jeszcze nie raz ale do rzeczy:
    > Dostalem kilka dni temu pozew w postepowaniu uproszczonym (sporna kwota
    3000
    > pln). Na formulazu pozwu jest czarno na bialym napisane iz odwolanie wnosi
    > sie w terminie dwoch tygodni na specjalnie do tego przygotowanym druku.
    > Druki te sa dostepne w sekretariatach sadow cywilnych. Udalem sie wiec na
    > al. Solidarnosci w Warszawie gdzie to znajduje sie podobno najwiekszy w
    > Polsce budynek sadu , stad moje domniemanie ze wydzial cywilny takze sie
    tam
    > znajduje.
    > Zaparkowalem samochod , wchodze do budynku i pytam straznika gdzie
    znajduje
    > sie ow sekretariat. On na to ze niewie i kazal udac mi sie do informacji ,
    > pare krokow dalej ktora byla oczywiscie zamknieta. Na szybce wisiala
    krzywo
    > skrojona karteczka a w zasadzie swistek wydarty z zeszytu w kratke na
    ktorej
    > bylo napisane ze informacja zostala przeniesiona na uwaga czwarte pietro
    do
    > pokoju 483.
    > Szlak mnie trafil jak pomyslalem ze musze dralowac na czwarte pietro ale
    co
    > tam w koncu jestem mlody.
    > Gdy juz znalazlem sie w pokoju 483 zauwazylem mila rozmowe trzech pan
    > ktorych moja obecnosc wogole nie interesowala , krzyknolem w koncu
    > Przepraszam!!! i to dopiero zwrocilo ich uwage. Na pytanie gdzie moge
    > otrzymac formularz odwolania powiedziala jedna z nich ze w pokoju 437 na
    tym
    > samym pietrze. Znow lekko zdenerwowany udalem sie pod wskazany numer
    pokoju
    > a tam ku mojemu wielkiemu zdziwieniu trwal REMONT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    > generalny pomieszczenia!!!!!!
    > Pomyslalem ze ktos sobie ze mnie robi zarty i z werwa udalem sie z
    powrotem
    > do pokoju 483. Jednak po drodze (korytarze w tym gmachu sa bardzo dlugie i
    > latwo sie zgubic) zauwarzylem pokoj sedziow wiec wydalo mi sie ze tu sa
    > bardziej rzeczowi i kompetentni ludzie. Zapukalem i otworzylem drzwi ,
    > siedziala tam mial pani ok 40 lat pewnie sekretarka ktora
    ...............
    > uwaga DLUBALA SOBIE W NOSIE A NA MOJ WIDOK NAWET NA CHWILE NIE PRZESTALA
    > TYLKO NA MOICH OCZACH WYJELA GILA Z NOSA OBEJRZAJA GO PO CZYM POWIEDZIALA
    MI
    > DZIEN DOBRY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    > Udalem ze tego niewidzialem ale ona pewnie i tak nierobila sobie nic z
    tego
    > , mimo ze zlapalo mnie obrzydzenie zapytalem gdzie moge uzyskac ten
    > formularz. Odpowiedz byla krotka "w sekretariacie" na uwaga pierwszym
    > pietrze.
    > Niemusze mowic do jakiego stopnia rozdygotane byly moje nerwy ale powoli
    > powoli po schodach udalem sie na pierwsze pietro i z trudem bo z trudem
    ale
    > odnalazlem nieszczesny sekretariat. Wchodze a tam trwala dyskusja szesciu
    > osob plci zensiej ktore wzorem poprzedniczek z czwartego pietra nierobily
    > sobie nic z mojej obecnosci (jedna nawet malowala paznokcie smierdzacym
    > lakierem ze czuc bylo nawet na korytarzu!!!!!!!!!!) Postapilem podobnie
    jak
    > na czwartym pietrze glosne Przepraszam!!! i pytanie o formularz. Odpowiedz
    > brzmiala "obok w pokoju" , niemowiac nic wyszedlem i zapukalem obok
    zgodnie
    > z instrukcjami poczym szarpnelem za klamke. ZAMKNIETE
    > JOB WTAJU MAC K...........A ZAMKNIETE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    > A obok karteczka wejscie do pokoju od drugiej strony korytarza!!!!!!!!!!!
    > Niemusze mowic jak bylem szczesliwy jak udalo mi sie juz dotrzec do tego
    > nieszczesnego pokoiku w ktorym to siedzialy dwie (tylko i naszczescie
    dwie)
    > panie
    > ktore palily papierosy jakiejs kiepskiej jakosci (typu popularne albo
    > extramocne) bo smierdzialo tak jak w przypadku lakieru do paznokci na
    calym
    > korytarzu , pomijam to ale w pokoju byla siekiera jak w barach z
    > amerykanskich westernow. Spytalem pania uprzejnie mimo ze bylem klebkiem
    > nerwow czy zechcialaby udostepnic mi ten nieszczesny formularz biegajac za
    > ktorym poznalem juz chyba wszystkie zakamarki tej ruiny na Solidarnosci.
    > Powiedzialem wyraznie ze chodzi mi o formularz odwolania
    > w postepowaniu cywilnym uproszczonym , na co tam pani odpowiedziala
    laskawie
    > ze niewie ktory to jest i powiedziala zebym sobie wybral. HAHA
    > Niechcac sie urzerac wzialem kazdy po jednym egzemplarzu i udalem sie do
    > samochodu.
    > Moze zapyta mnie ktos po co to wszystko pisze i ze to sa normalne sytuacje
    > ale pytam wszystkich ktorzy moga badz beda chciali mi odpowiedziec
    > PO JAKI H** NA GMACHU TEGO SADU JEST WYEKSPONOWANY NAPIS
    > "SPRAWIEDLIWOSC JEST NAJWIEKSZA OSTOJA RZECZOPOSPOLITEJ" czy cos w tym
    > rodzaju.
    > Szczerze to p******* taka ostoje i taka Rzeczpospolita.
    > pozdrawiam
    > Baffon
    >
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1