eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRzekome przejście na czerwonym świetle. › Re: Rzekome przejście na czerwonym świetle.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.dialog.net.
    pl!not-for-mail
    From: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Rzekome przejście na czerwonym świetle.
    Date: Tue, 7 Aug 2007 20:13:00 +0200
    Organization: Dialog Net
    Lines: 40
    Message-ID: <f9acn8$u34$1@news.dialog.net.pl>
    References: <f9ac2q$gfd$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: dynamic-62-87-147-78.ssp.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1186510376 30820 62.87.147.78 (7 Aug 2007 18:12:56 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 7 Aug 2007 18:12:56 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
    X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3138
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:477912
    [ ukryj nagłówki ]

    W wiadomości news:f9ac2q$gfd$1@news.onet.pl Pasikonik <w...@o...pl>
    pisze:

    > Ostatnio wracając późnym wieczorem do domu zostałem zatrzymany przez
    > straż miejską za przejscie przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Co
    > ciekawe zatrzymanie odbyło się już po fakcie tzn. zdązyłem przejść
    > spokojnie jakieś 500 metrów i dopiero wtedy spotkałem strażników. W
    > momencie zatrzymania nie pamiętałem czy faktycznie przeszedłem w
    > którymś miejscu na czerwonym (bo na owym skrzyżowaniu jest jakieś 6
    > świateł pod rząd = duże skrzyżowanie z tramwajami i nie było to jedyne
    > skrzyżowanie przez które wtedy przechodziłem) więc odmówiłem przyjęcia
    > mandatu. Ogólnie cała ta sytuacja była bardziej niż naciągana,
    > tzn.godz. 1.00 w nocy, ciemna uliczka,
    To w końcu cieman uliczka czy duże skrzyżowanie z tramwajami?

    > dziwne pytania, machnięcie
    > legitymacją i zastraszenie różnymi sankcjami.
    No i co? Dałeś tak sobie machać byle komu przed nosem, nie spisałeś numerów
    służbowych, dałeś się byle badziewiu zastraszyć?

    > Za parę dni idę złożyć
    > wyjaśnienia i właściwie nie wiem jak mogę się bronić. Może ktoś coś
    > doradzić ?
    Nie bardzo - dupa blada.

    > Co jak nie przyznam sie do winy, ponieważ zwyczajnie nie
    > kojarzę tego konktretnego przejścia i światła? (nie chodzi o to że
    > zapomniałem, tylko nie odnotowałem tego w pamięci, więc sam nie wiem
    > jak naprawdę było...no ale wiem, że święty też nie jestem ;-)
    Nic specjalnego. Gówniany półsędek może po prostu "nie dać ci wiary" tobie,
    a dać ją frajerom ze straży. I dowalić ci grzywnę. Nic z tym nie zrobisz, to
    przykre.

    > (pijany nie byłem)
    Nawet jeśli przypadkowo faktycznie byłeś trzeźwy, to ty jesteś sam, ich co
    najmniej dwóch.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1