eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRozwod i eksmisja › Re: Rozwod i eksmisja
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: c...@o...pl
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Rozwod i eksmisja
    Date: 4 May 2004 21:39:20 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 26
    Message-ID: <5...@n...onet.pl>
    References: <40952810$1@news.vogel.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1083699560 8172 213.180.130.18 (4 May 2004 19:39:20
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 4 May 2004 19:39:20 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 81.190.56.95, 192.168.243.35
    X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; PL; rv:1.5) Gecko/20031007
    Firebird/0.7
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:212178
    [ ukryj nagłówki ]

    Nie wiem, jak to funkcjonuje w "komunałce", ale opiszę ci podobną historię, może
    w niej znajdziesz natchnienie:)
    Był ON i ONA, mieszkali z dziećmi w mieszkaniu lokatorskim spółdzielczym, oboje
    byli członkami spółdzielni.Potem on się znęcał nad nią, w toku były dwie sprawy
    karne, ale do ich końca było daleko. Ona wyszła z założenia, że chociaż razem
    żyć się nie da pod jednym dachem, to nie ona powinna uciekać, tylko on ma się
    wyprowadzić jako winny całej sytuacji. Złożyła do sądu pozew o eksmisję. Nie
    było nawet żadnych świadków na sprawie, jako powód podała znęcanie się i
    niszczenie mieszkania i odesłała sędziego do akt spraw karnych. Sąd wydał wyrok:
    eksmisja małżonka. On się odwołał, ale wyrok podtrzymano. Poszła z tym do
    spółdzielni, skreślono go z grona członków. Z obydwoma papierami poszła do
    urzędu miejskiego z wnioskiem o wymeldowanie. Wezwali dwóch świadków, że on
    zakłóca porządek i spokój domowy i wymeldowano go. Nie pomogło mu odwołanie się
    do prezydenta miasta. Z trzema papierami w garści ona zażądała, aby opuścił
    mieszkanie. Odmówił. Wezwała policję i ci po przejrzeniu dokumentów
    wyprowadzili go, zagrozili mu też karą za to, że w dowodzie osobistym nie ma
    wymeldowania.
    Nie potrafię podać ci podstaw prawnych, bo nie mnie to dotyczyło. Byłam
    świadkiem w tej sprawie, dlatego ją znam. Faktem jest, że tak to wyglądało i
    sprawę MOŻNA skutecznie przeprowadzić mimo wielu przeciwności.
    Jak ci naprawdę zależy, to można spróbować.
    Może dowiedz się w zarządzie mieszkań komunalnych, jak by z tobą postąpiono,
    gdyby on dostał eksmisję. Od czegoś trzeba zacząć. A zatem... powodzenia:))

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1