Witam, mam mały problem. Mam zastąpić koleżankę w pracy na rynku ( sprzedaje
kwiaty, ma działalność gospdarczą - ryczałt ). Ona musi wyjechać na 2
tygodnie, a ja mam przy tej okazji dorobić zastępując ją w pracy ( jestem
bezrobotna ). Boimy się jednak jakiejś niespodziewanej kontroli i pytania w
stylu " a kto pani jest i co tutaj robi ?". Czy jest prawna możliwość, żebym
legalnie mogła zastąpić koleżankę ? Słyszałyśmy, że wystarczy napisać -
wystawić pełnomocnictwo i po sprawie. Proszę rozwiejcie nasze wątpliwości.

Pozdrawiamy,

Niedouczone.

do góry

Proponuję umowę-zlecenie. Legalnie i równocześnie stanowi upoważnienie z
samej natury rzeczy. Z tego co wiem, to nie powoduje wykreślenia z
bezrobocia, ale sprawdźcie w Urzędzie Pracy, bo nie jestem pewien. Jak
wyskoczycie z upoważnieniem i traficie na mądrego kontrolującego to możecie
się załapać na przestępstwo karno-skarbowe tzw. firmanctwa. Wyjdzie na to,
że Ty prowadzisz działalność gospodarczą posługując się jej firmą.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bi125c$jv4$7@inews.gazeta.pl...
> Proponuję umowę-zlecenie.
Re : A to PIP-a może mieć wynik (umowa-zlecenie z cechami umowy o
pracę ?).
Poza tym interesujące jest jakie korzyści
dla obu pań (lub jednej z nich) wynikają z zawarcia umowy zlecenia , a nie
umowy o pracę na
czas określony, którego to rodzaju umowy Kolega nie proponuje ?
Łączę ukłony
AR

do góry

Kłaniam się, dnia czw 21. sierpnia 2003 01:12 ktoś podpisujący się jako
Robert Tomasik napisał(a):

> Proponuję umowę-zlecenie. Legalnie i równocześnie stanowi upoważnienie z
> samej natury rzeczy. Z tego co wiem, to nie powoduje wykreślenia z
> bezrobocia, ale sprawdźcie w Urzędzie Pracy,

Jak nie powoduje, jak powoduje. Na okres trwania tak. Podobnie zresztą jak
umowa o pracę itp. Tyle, że faktycznie mniej papierkologi dla koleżanki ją
zatrudniającej.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Nie próbuj uczyć świni śpiewu. Stracisz swój czas, a i świnię zdenerwujesz.

do góry

> > Proponuję umowę-zlecenie. Legalnie i równocześnie stanowi upoważnienie z
> > samej natury rzeczy. Z tego co wiem, to nie powoduje wykreślenia z
> > bezrobocia, ale sprawdźcie w Urzędzie Pracy,
> Jak nie powoduje, jak powoduje. Na okres trwania tak. Podobnie zresztą jak
> umowa o pracę itp. Tyle, że faktycznie mniej papierkologi dla koleżanki ją
> zatrudniającej.

Kurdefrak

To, co bedziesz wykonywać, podpada pod art. 22 KP i nie ma dyskusjów, czy
sie to komuś podoba, czy nie jest to stosunek pracy.

Niechętnie o tym piszę, ale pracodawca ma czas siedmiu dni na potwierdzenie
na piśmie warunków umowy o pracę, zgodnie z art. 29 par 3 KP.
Możesz więc, jako pracownik, rozpocząć pracę bez umowy na piśmie, lecz na
podstawie umowy ustnej, którą potwierdzi pracodawca w ciągu siedmiu dni.
Pracodawca ma również siedem dni na zgłoszenie do ZUS na terminu rozpoczęcia
pracy.
Nie wiem ile czasu masz w Urzedzie Pracy na powiadmomienie go o znalezieniu
i rozpoczęciu pracy ..... ale to juz inna bajka

Ten tenmat był już przeze mnie analizowany i na dłuższą metę kazać
pracownikowi zeznawać przed organami kontrolnymi odbije się czkawką, bo jak
zaistnieje wypadek, wtedy pracownik walczy o swoje i zeznaje przed sądem ile
lat był zatrudniony na fikcyjną umowę ustną.

pozdrawiam
fart

----------------------------
wróciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
iiiiiiiiiiiiiiiiiiiłem
na moment :))))))))))))))
kurdelebele

do góry

| To, co bedziesz wykonywać, podpada pod art. 22 KP i nie ma dyskusjów, czy
| sie to komuś podoba, czy nie jest to stosunek pracy.

To zależy, jak zostanie spisana umowa. Jeśli napiszę, że zlecam kobiecie
sprzedaż w moim imieniu kwiatów z obowiązkiem wyliczenia się z towaru, a nie
określę miejsca ani czasu pracy, jak również nie zobowiążę jej do osobistego
świadczenia pracy, to nie ma silnych na to i nikt tego nie uzna za umowę o
pracę.

do góry

> Proponuję umowę-zlecenie. Legalnie i równocześnie stanowi upoważnienie z
> samej natury rzeczy. Z tego co wiem, to nie powoduje wykreślenia
> z bezrobocia, ale sprawdźcie w Urzędzie Pracy, bo nie jestem pewien.


Z tego co wiem, to taka umowa także powoduje wykreślenie z UP i
trzeba się ponownie pofatygować i zarejestrować ... (przynajmniej taka
sytuacja miała miejsce wiosną tego roku)

Therion

do góry

| Z tego co wiem, to taka umowa także powoduje wykreślenie z UP i
| trzeba się ponownie pofatygować i zarejestrować ... (przynajmniej taka
| sytuacja miała miejsce wiosną tego roku)

A z tym nie jestem na bieżąco i dla tego proponowałem sprawdzenie w UP.

do góry

"Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote in message
news:bi2jj3$18q$3@inews.gazeta.pl...
> | Z tego co wiem, to taka umowa także powoduje wykreślenie z UP i
> | trzeba się ponownie pofatygować i zarejestrować ... (przynajmniej taka
> | sytuacja miała miejsce wiosną tego roku)
>
> A z tym nie jestem na bieżąco i dla tego proponowałem sprawdzenie w UP.

JAKAKOLWIEK umowe nalezy zglosic w ciagu 5 dni. Taki obowiazek ma zarowno
pracownik, jak i pracodawca (nalezy powiadomic pracodawce, gdzie sie jest
zarejestrowanym). Najczesciej jednak pracownik sam powiadamia UP i to im
wystarcza.

Najgorsze jest to, ze nalezy zglosic rowniez umowe o dzielo i traci sie
wtedy ubezpieczenie, mimo, iz na umowe o dzielo nikt go pracownikowi nie
oplaca :(

Kania

do góry

> | To, co bedziesz wykonywać, podpada pod art. 22 KP i nie ma dyskusjów,
czy
> | sie to komuś podoba, czy nie jest to stosunek pracy.

> To zależy, jak zostanie spisana umowa. Jeśli napiszę, że zlecam kobiecie
> sprzedaż w moim imieniu kwiatów z obowiązkiem wyliczenia się z towaru, a
nie
> określę miejsca ani czasu pracy, jak również nie zobowiążę jej do
osobistego
> świadczenia pracy, to nie ma silnych na to i nikt tego nie uzna za umowę o
> pracę.

Kurdelebele ... Robert ??????????????????
Od przeginania tutaj to ja jestem, więc nie kombinuj proszę.
NIe masz szans na wmówienie mi, że sprzedawca w określonym miejscu na
targowisku, sprzedając w określonym czasie będzie to wykonywał na umowę
zlecenie I BĘDZIE TO UZNANE PRZEZ PIP.

Robert jeśli tu i teraz mi to udowodnisz że, to przed sądem pracy możesz się
poślizgnąć bo art. 281 ust. 1 KP jednoznacznie stanowi o błędach i karach za
takie wykroczenia a wtedy dupa zbita i grzywna lub sąd.
Zaryzykujesz swoj pieniądze ????? Ja nie.
Niedoczytałeś założeń początkowych i tyle.

pozdrawiam serdecznie
fart

kurdefrak

do góry