eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPytanieRe: Pytanie
  • Data: 2004-01-21 13:23:25
    Temat: Re: Pytanie
    Od: Piotrr <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 2004-01-21 13:40 Użytkownik w...@p...onet.pl napisał:

    >>Pomysł wysłania więźniów do przymusowej pracy uważam za bardzo rozsądny.
    >
    >
    > a rozważałeś powrót do kar cielesnych ?

    a rozważałeś możliwość podniesienia komfortu życiowego więźniów?
    przecież biedacy tak tam mają niewygodnie...
    Jestem ciekawy, czy byłbyś takim wielkim humanistą, jakbyś przypadkiem
    musiał utrzymywać ze swoich podatków kogoś, kto zgwałcił czy zamordował
    osobę Tobie bliską (oczywiście nie życzę).

    >
    >
    >> Mogliby wykonywać prace, na które w tej chwili i tak rząd nie ma
    >>pieniędzy, np. wspomniane wcześniej autostrady, prace przy segregowaniu
    >>odpadów itp.
    >
    >
    > no a na więźniów by miał ? a w oparciu o jakie przepisy chciałbyś żeby
    > przymusowo pracowali ? Kp ? Tak czy incaczej za darmo nikt w tym kraju nie
    > pracuje, bo tak być nie może (przynjmniej oficjalnie). I proszę nie mów o
    > czynach społecznych.

    Nie wiem, czy jeszcze tego nie dostrzegłeś, ale na więźniów _MA_. A nie
    "by miał". Te pieniądze są wydawane tak czy inaczej. Przepisy nie są
    przeszkodą, skoro są kraje, gdzie takie rozwiązanie funkcjonuje i ma się
    dobrze. Nie piszę również o pracy za darmo, nie wiem, jak doszedłeś do
    takiego wniosku. Więzień pracuje za pieniądze, którymi następnie opłaca
    swoje wyżywienie oraz pobyt w więzieniu (oczywiście nie dostaje ich do
    ręki).

    >
    >
    >>Absolutną nieprawdą jest, że takie rozwiązanie byłoby złe dla gospodarki
    >>i że zwiększałoby bezrobocie. Byłoby wprost przeciwnie.
    >
    >

    >
    >>W tej chwili na więzienia państwo wydaje z podatków kolosalne sumy,
    >>miesięczne utrzymanie jednego więźnia wynosi ok 2000 zł, z tego co
    >>pamiętam. Skoro pieniądze te są wydawane tak czy inaczej, warto byłoby
    >>żeby dzięki tym wydatkom państwo otrzymywało coś w zamian.
    >
    >
    > jakby Państwo chciało coś w zamian to można by wprowadzić "wykupywanie kar."
    > Jeden rok pozbawienia wolności to np. 100.000 zł. Wtedy kk byłby dochodowy.
    > teraz to modne, np. szpitale musza być dochodowe, to i prawo może.
    >
    > dalej starczy, bosz Ci odpisał mniej więcej to co myślę
    >
    > Paweł


    Propozycję, polegająca na tym, żeby więźniowie pracowali na swoje
    utrzymanie porównujesz do płacenia zamiast pobytu w więzieniu. Jak to
    nazwać, jeśli nie demagogią??? Może podasz jakieś racjonalne argumenty
    zamiast pisać tego typu rzeczy?


    Pozdrawiam
    Piotrr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1