Dnia Fri, 26 Oct 2007 20:23:21 +0200, M&C napisał(a):

>>> Dziwny ten kot, albo głupi albo leniwy. Nie mógł uciec na drzewo?
>>> Zachowywał się całkiem nie po kociemu.
>>
>> Byś się zdziwił co potrafi kot.
>
> To był pers, im "nie wypada" ;-)

A, to przepraszam, nie doczytałem.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

do góry

Dnia Fri, 26 Oct 2007 20:17:29 +0200, Johnson napisał(a):

>>> Dziwny ten kot, albo głupi albo leniwy. Nie mógł uciec na drzewo?
>>> Zachowywał się całkiem nie po kociemu.
>>
>> Byś się zdziwił co potrafi kot.
>
> Wiem. Mam 3 koty. Dziwie się że nie uciekł

Jarek? ;-))))))))))))))

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

do góry

Dnia Fri, 26 Oct 2007 20:38:58 +0200, Jacek napisał(a):

> Takie psy powinny być w kagańcu, więc umyślnie zdjął kagańce, aby
> poszczuć kota.

Nienie, to koty powinny być na drzewie.

> Szkoda tylko, że uciekły, bo mógł je zlikwidować w obronie własnej na
> swoim podwórku.

Jakby facet miał km-a pod ręką to nie miałyby szans uciec.

> Ale co się odwlecze to nie uciecze. Przyjdą jeszcze...

...po właściciela kotów?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

do góry

Dnia Fri, 26 Oct 2007 21:29:16 +0200, Jacek napisał(a):

> To co do więzienia chcesz zamknać psy ?

Oczywiście, na 25 lat - wszakże dopuściły się zabójstwa.

> W takim razie należy je porwać i
> oddać do najgorszego schroniska gdzieś daleko.

Do Rawicza.

> Ewidentnie psy wiedziały,
> że czynią zło, gdyż szybko uciekły gdy zobaczyły właściciela.

Oczywiście, psy zawsze wiedzą, że czynią zło.

> Były świadome swojego przestępstwa.

A mogły wyrazić czynny żal...

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@o...com> napisał w
wiadomości news:fftffk$kbb$5@inews.gazeta.pl...
> Dnia Fri, 26 Oct 2007 21:29:16 +0200, Jacek napisał(a):
>
> > To co do więzienia chcesz zamknać psy ?
>
> Oczywiście, na 25 lat - wszakże dopuściły się zabójstwa.
>

Nietety wiek psów ponoć dzieli się przez 7 ,więc maksymalny wymiar kary
wyniósłby 3 lata i 6 miesięcy bez możliwości odwołania i warunkowego
zwolnienia.

do góry

W odpowiedzi na pismo z piątek, 26 października 2007 20:00
(autor zly
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <1bdq7uuxga1sl.3bvsak34b166$.dlg@40tude.net>):

>> Swoja droga takie drogie zwierze i nie miales go ubezpieczonego???
> Znaczy jak? Mial pobrac probki DNA?


A co, bez tego nie ubezpieczają? Pewnie kwestia ubezpieczalni.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: b...@n...pl o...@n...pl t...@w...pl
k...@n...pl

do góry

scream wrote:
> Dnia Fri, 26 Oct 2007 07:53:21 -0700, b...@g...pl napisał(a):
>
>> Czy musze dochodzić
>> swoich praw z oskarżenia prywatnego?
>
> Musisz - pilnować zwierzaka na drugi raz. I tyle.
>
Zaiste genialna porada. Tylko jak wg. ciebie to pilnowanie miałoby
wyglądać w tej konkretnej sytuacji?

Pomijając mało prawdopodobny przypadek człowieka noszącego przy sobie
broń (który mógłby... ba! powinien! takie psy zwyczajnie zastrzelić) co
można zrobić? Rzucić się z zębami na te psy?

Oczywiste jest, że winnym był właściciel/opiekun tamtych psów. A psy
powinny zostać prewencyjnie zlikwidowane - zanim zabiją np. dziecko.

do góry

scream pisze:

>> Czy musze dochodzić
>> swoich praw z oskarżenia prywatnego?
>
> Musisz - pilnować zwierzaka na drugi raz. I tyle.
>

Kot był na swoim podwórku.

Marzena
--
Robótki Marzeny
http://fanturia.googlepages.com/home

do góry

Jacek pisze:
> Nietety wiek psów ponoć dzieli się przez 7 ,więc maksymalny wymiar kary
> wyniósłby 3 lata i 6 miesięcy bez możliwości odwołania i warunkowego
> zwolnienia.
Mnoży się przez siedem, mnoży. Może dlatego, że psy żyją krócej?

Pozdrawiam, argothiel

do góry

Dnia Fri, 26 Oct 2007 23:18:39 +0200, M&C napisał(a):

>> Musisz - pilnować zwierzaka na drugi raz. I tyle.
> Kot był na swoim podwórku.

I to całkowicie zwalnia jego właściciela ze stosowania zdrowego rozsądku.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry