eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblem z elektrownią - czy mają prawo › Re: Problem z elektrownią - czy mają prawo
  • Data: 2005-11-25 08:57:12
    Temat: Re: Problem z elektrownią - czy mają prawo
    Od: "funboy" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Zgadzam się z Tobą w 100 %. Uważam dokładnie tak samo ale wiesz jak się
    rozmawia z monopolistą. Wyłączyli i już. Gdybym nie wpłacił to by nie
    włączyli a bez prądu żyć się nie da. Teraz to ja muszę się martwić i
    ewentualnie pójść do sądu.

    Zaczekam na odpowiedź na moje ostatnie pismo oraz na oficjalne pismo z
    policji (stwierdzające, że jestem niewinny) i wtedy podejmę decyzję co
    dalej. Chyba zacznę od wniosku do elektrowni (z kopiami powyższych
    dokumentów) o zwrot nadpłaconych pieniędzy lub zaliczenie ich w poczet
    przyszłych należności. To pewnie nic nie da i będzie trzeba pomyśleć o
    sądzie.





    --
    *************************************
    Odpowiadając usuń "mock_"
    *************************************
    Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    news:dm6h4m$o5$1@news.task.gda.pl...
    > funboy napisał(a):
    > > Proszę podaj do siebie jakiś e-mail (mój: f...@i...pl).
    Podeślę
    > > szczegółowy opis sytuacji.
    > > Dzięki za zaangażowanie
    >
    > Ja tak to nie pomoge.
    > Zaden ze mnie prawnik, ani nic z tych rzeczy.
    > Po prostu chodzilo mi o to zebys uscislil definicje i systematycznie
    > napisal co i jak, to bedzie Ci latwiej pomoc :)
    >
    > Bo uzywales slow typu "kara" ktore moze oznaczac wiele rzeczy.
    >
    > A co do kwot i terminow chodzi o to, ze "kara" w postaci oplaty
    > manipulacyjnej rzedu 10zl + oplata za ilosc pradu pochadzaca z symulacji
    > to by jeszcze nie bylo nic strasznego.
    >
    > Natomiast jezeli elektrownia "wydaje wyrok" w wysokosci powiedzmy 5000zl
    > za to, ze ktos manipulowal w instalacji ktorej wlascicielem jest
    > elektrownia i ktorej to elektrownia ma sobie pilnowac, to nie jest to
    > IMO legalne rozwiazanie.
    >
    > IMHO jezeli uwazaja ze kradles im prad, to powinni _zaproponowac_ Ci
    > rozwiazanie, jezeli je odrzucisz to podac Cie do sadu (albo od razu do
    > sadu), gdzie jezeli udowodnia Ci kradziez to dopiero bedziesz musial
    > zaplacic za to. Skoro jednak nie kradles, to raczej udowodnic im sie nie
    > powinno udac.
    >
    > Jezeli wylaczyli Ci prad, to rowniez moim zdaniem postapili niezgodnie z
    > prawem i umowa.
    > Mysle ze inni grupowicze napisza dokladnie co zrobili nie tak, odcinajac
    > Ci prad przed rozwiazaniem sprawy.
    >
    > IMO odlaczyc Ci prad moga jak nie zaplacisz im naleznosci.
    > Jezeli chca od Ciebie jakis pieniedzy, ktore Ty uwazasz, ze sie nie
    > naleza, to skladasz reklamacje. W spornej sytuacji powinien to
    > rozpartywac sad.
    > Ale do czasu rozwiazania to ta naleznosc jest sporna i sie nie nalezy.
    >
    > To tyle co mi sie wydaje :)
    > Pewnie mnie zaraz ktos poprawi.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1