eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo pracy - niechciane nadgodziny › Re: Prawo pracy - niechciane nadgodziny
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.inds.pl!
    not-for-mail
    From: "arek - ale inny" <n...@p...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Prawo pracy - niechciane nadgodziny
    Date: Sat, 13 Sep 2008 15:41:52 +0200
    Organization: Stowarzyszenie Milosnikow Internetu INDS - www.inds.pl
    Lines: 69
    Message-ID: <gagfu9$2hc0$1@bgp.inds.pl>
    References: <gaduni$6km$1@bgp.inds.pl> <gae32a$30v$1@node1.news.atman.pl>
    <gafngt$vfj$1@bgp.inds.pl> <gafojj$u4r$1@node2.news.atman.pl>
    <gafuf7$1d0b$1@bgp.inds.pl> <gag5ol$1e1$1@node1.news.atman.pl>
    NNTP-Posting-Host: 10.10.60.108
    X-Trace: bgp.inds.pl 1221313289 83328 10.10.60.108 (13 Sep 2008 13:41:29 GMT)
    X-Complaints-To: m...@i...pl
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:553247
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
    news:gag5ol$1e1$1@node1.news.atman.pl...
    >


    > eeeeetam
    > Przeprowadz sie w takim razie gdzies gdzie wiecej placa.

    To nie takie proste - mam żonę nauczycielkę która już pracuje na pełny
    etat(w jednej szkole, a nie składany w dwóch czy trzech szkołach - to dużo
    znaczy) i dwoje małych dzieci. Mieszkam z rodzicami, więc odpadają wydatki
    na opiekunkę do dzieci i wynajęcie mieszkania.

    > Powiedz mi bo tak juz poza tematem jakie jest wynagrodzeniw Twojej
    > okolicy,

    Różnie znajomi zarabiają - od 800-2000zł zależy czy ktoś jest ekspedientką,
    nauczycielką, policjantem, robolem czy mistrzem w jedynym większym u nas
    zakładzie. Generalnie zależy gdzie kto trafił :)

    > ktore uznajesz za dobre dla pracownika fizycznego z Twoimi umiejetnosciami
    > i
    > zaangazowaniem ? Pytam czysto statystycznie.

    Pracownik fizyczny z moimi umiejętnościami i zaangażowaniem? Czyli tyle ile
    bym chciał czy tyle ile mogą mi dać? :) Bo ja jestem inżynier elektryk,
    skończyłem pedagogikę, mogę np. uczyć w szkolnictwie od podstawówki
    (informatyka, praca technika) do uczelni wyższych (przedmioty zawodowe) -
    tylko że to nie ma znaczenia w obecnej sytuacji. Tak samo jak
    zaangażowanie - skoro odwalam robotę swoją (bo mam przecież jakąś do
    zrobienia) i "ekstra" polecenia kierownika, szefów itp. to przecież
    zaangażowany jestem?

    Chodzi o to że u nas nikt nie dostanie więcej pieniędzy za to co robi. To
    dla każdego znas oczywiste. Dlatego nie chcemy więcej pracować za tyle
    samo - ew. za dodatkowo tzw. "pańską premię" dawaną tylko i wyłącznie na
    podstawie widzimisię szefostwa. Kiedyś udowodniłem kolegom, że jak robią
    więcej nadgodzin, to zabiera im się tzw. premię motywacyjną - po prostu w
    jednym miesiącu dostają np: pensja 1250zł + 300 zł nadgodziny + 100zł (chyba
    za dobry humor szefów? bo na początku mówiło się "motywacyjna" a po moim
    "wyczynie" już nie) a w drugim pensja wynosi 1700zł mimo, że nadgodzin było
    o połowę więcej (a więc za 450zł) To przecież oznacza, że jak ktoś robi
    więcej to zarabia niewspółmiernie do swej pracy - bo już tej
    niby-motywacyjnej nie dostał. Oficjalna wypowiedź mojego kierownika po tym
    zdarzeniu: "więcej robili, o 50zł więcej zarobili - o co chodzi?" I
    sugestia, żebym się nie wtrącał.

    Dlatego - podkreślam: nie zależy mi na negocjowaniu wysokości pensji, bo
    tego się nie przeskoczy - zależy mi na tym, żeby ktoś wytłumaczył mi ile
    nadgodzin ma prawo dowalić mi pracodawca. Są u mnie przypadki pracy od godz.
    6 do 23 ciągiem (jak idzie robota, albo jak chłopaki jadą w jednodniowe
    delegacje - np 6-8 dojazd 8-21 praca 21-23 powrót). Oczywiście za te
    nadgodziny dostaje się nie 6 zł/h ale 9zł, dniówka jest większa o 80zł, za
    pół miesiąca poza domem czasem dostaje się nawet 600zł do pensji, tylko ile
    tak można wytrzymać? A praca na wyjazdach jest zorganizowana tak, że w
    piątek dowiadujesz się, że od poniedziałku nie ma cię w domu "przez tydzień,
    a potem się zobaczy". W ostatnim czasie odeszły trzy osoby, przyjęto dwie
    (trwało to ok. dwóch miesięcy, więc przez jakiś czas pozostała piątka robiła
    za osiem). Wcześniej obsada liczyła 10 osób - a wg mnie pracy nie było aż
    tak dużo jak teraz (robię harmonogramy i statystyki godzin pracy, to coś o
    tym wiem). Pensje też nam przez ostatnie dwa lata skoczyły o jakieś 25% -
    ale w sumie dlatego, że wyrabiamy dużo więcej godzin dodatkowych. I znów
    wracam do tematu wątku - czasem nie chcemy aż tak dużo przepracowywać, a
    podobno musimy...

    Arek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1