eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawo pracy, gdzie jest sprawiedliwość?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2004-10-27 08:03:35
    Temat: Re: Prawo pracy, gdzie jest sprawiedliwość?
    Od: Herbi <x...@a...pl>

    Dnia 26 paź o godzinie 23:20, na pl.soc.prawo, Robert Tomasik napisał(a):


    > Po trzecie skutki finansowe wypadku wynikają z odpowiedzialności cywilnej
    > sprawcy. A samochód pewnie polisę OC miał. Tak więc swoje roszczenia należy
    > kierować raczej do ubezpieczyciela, a nie do pracodawcy.

    Ale poszkodwana nie jet stroną tej polisy. Właściciel polisy, w tym
    przypadku rzeczona firma, musiałaby zgłosić fakt zaistnienia wypadku,
    szkody do ubezpieczyciela. A tutaj były 'problemy' z protokołem
    powypadkowym .... hmmm ... no masz jakiś pomysł?


    --
    Herbi
    27-10-2004 10:03:30


  • 12. Data: 2004-10-27 08:07:11
    Temat: Re: Prawo pracy, gdzie jest sprawiedliwość?
    Od: "Piotr" <p...@g...pl>

    brat_trollin <k...@o...die.here.pl> napisał(a):

    > No i niech mnie namierzają skurwysyny. Smyki z policji mordują niewinna
    > mlodziez, uchodzi im to plazem jak w Stanie wojennym za bandyty
    > Jaruzelskiego, a mnie beda scigac za pisanie prawdy?

    Niestety tak może być. Szacunek za to że się nie boisz ale jeśli chcesz z
    nimi wygrać to podejdź do sprawy na zimno, bo w ten sposób co teraz to
    samemu się podstawiasz. Oprócz odwagi potrzebna jest też taktyka.

    pozdrawiam
    Piotr

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 13. Data: 2004-10-27 08:16:26
    Temat: Re: Prawo pracy, gdzie jest sprawiedliwość?
    Od: Mieczysław <m...@U...pl>

    Wed, 27 Oct 2004 09:06:57 +0200, na pl.soc.prawo, brat_trollin napisał(a):

    > A znasz art. 1456778 kk.?
    > Mówi on o tym, ze skurwysynów bandytów, oszustów, morderców narodu i
    > zlodzieji trzeba w morde lac.
    > Szalenstwo sie zacznie jak nie zmienicie tego prawodawstwa i ustawodawstwa,
    > bo to wlasnie te ustawy i prawo doprowadzaja ludzi, nie tylko zolnierzy do
    > szalenstwa. Ludzie w tym kraju juz nie moga zniesc tej obludy, oszustw,
    > morderstw dokonywanych przez policje i aparat przymusu. Słusznie Kwasniewski
    > sie spodziewa, ze opozycja szykuje mu katapulte. Mozesz na niej wyleciec i
    > ty ze swoimi paragrafami.
    >
    > brat_trollin

    *PLONK*
    --
    Mieczysław
    ----
    Zbiór przepisów:
    www.prawofirm.tk
    Life shrinks or expands in proportion to one's courage.


  • 14. Data: 2004-10-27 08:35:23
    Temat: Re: Prawo pracy, gdzie jest sprawiedliwość?
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>

    użytkownik brat_trollin napisał(a) w wiadomości
    news:clni7r$9h0$1@atlantis.news.tpi.pl:

    > A jak nie to co? Czy to coś zmienia, że prawo bandyckie (np. art. 31 kk)w
    > Polsce broni interesów Żydów i faszystów, zamiast pomagać Polakom? Niszczy
    > Naród Polski, a ja przysięgałem bronić tego Narodu i chociaż miałbym was
    > skurwysyny wszystkich wytłuc sprawiedliwości stanie się zadość.
    >
    > brat_trollin

    PLONK

    --
    JOHNSON :)


  • 15. Data: 2004-10-27 15:01:11
    Temat: Re: Prawo pracy, gdzie jest sprawiedliwość?
    Od: "brat_trollin" <k...@o...die.here.pl>

    Użytkownik "Johnson" <j...@a...pl.nospam> napisał w wiadomości
    news:clnmk4$780$1@news.onet.pl...
    > użytkownik brat_trollin napisał(a) w wiadomości
    > news:clni7r$9h0$1@atlantis.news.tpi.pl:
    > PLONK
    >
    > --
    > JOHNSON :)

    Co to za skrót?
    To samo, co CHWDP?

    brat_trollin




  • 16. Data: 2004-10-27 15:02:29
    Temat: Re: Prawo pracy, gdzie jest sprawiedliwość?
    Od: "brat_trollin" <k...@o...die.here.pl>

    Użytkownik "Piotr" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:clnkvf$2n1$1@inews.gazeta.pl...
    > brat_trollin <k...@o...die.here.pl> napisał(a):
    > samemu się podstawiasz.

    Ja na nich czekam od dawna z pełnym magazynkiem.
    Zawsze czujny
    brat_trollin




  • 17. Data: 2004-10-27 15:34:02
    Temat: Re: Prawo pracy, gdzie jest sprawiedliwość?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 27 Oct 2004, brat_trollin wrote:

    >+ Użytkownik "Johnson" <j...@a...pl.nospam> napisał
    [...]
    >+ > PLONK
    >+ Co to za skrót?

    Wrrr....
    http://www.stare-cmentarze.ag.bocznica.org/

    Dla leni:
    http://www.google.pl/search?hl=pl&q=plonk&lr=lang_pl
    gotowce:
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Plonk
    http://www.jfiok.capital.pl/phrases.html
    (ten drugi link ma tytuł: "co oznacza IMHO")

    >+ To samo, co CHWDP?

    Jest wiele wykładni tego ostatniego podobno ;>
    A... PLONK też ma kilka "wykładni". Tonem pasujšce do twojej
    wersji pewnie też się znajdš ;>

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 18. Data: 2004-10-27 15:49:39
    Temat: Re: Prawo pracy, gdzie jest sprawiedliwość?
    Od: "brat_trollin" <k...@o...die.here.pl>

    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.61.0410271730480.1768@athlon...
    > pozdrowienia, Gotfryd

    Ja ja Gotfryd, Naturlich.

    brat_trollin




  • 19. Data: 2004-10-27 17:40:16
    Temat: Re: Prawo pracy, gdzie jest sprawiedliwość?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "brat_trollin" <k...@o...die.here.pl> napisał w wiadomości
    news:clnfk5$9p5$1@nemesis.news.tpi.pl...

    Jak się już wypyskowałeś, to tak, żebyś nie miał Policji za złe, że Cię nie
    złapała przyjmij do wiadomości, że łapać Cię będzie raczej ta firma, co ją
    pomówiłeś. Tu raczej wchodzi w rachubę postępowanie cywilne.


  • 20. Data: 2004-10-27 17:42:21
    Temat: Re: Prawo pracy, gdzie jest sprawiedliwość?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Herbi" <x...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:1818tc2e56quv$.dlg@onet.pl...

    > Ale poszkodwana nie jet stroną tej polisy. Właściciel polisy, w tym
    > przypadku rzeczona firma, musiałaby zgłosić fakt zaistnienia wypadku,
    > szkody do ubezpieczyciela. A tutaj były 'problemy' z protokołem
    > powypadkowym .... hmmm ... no masz jakiś pomysł?

    Nie. To poszkodowana zgłasza szkodę u ubezpieczyciela sprawcy szkody na
    specjalnym druku. Sprawca powinien jej numer polisy podać. Napisać
    oświadczenie o swojej winie. Ale zgłosić tego za poszkodowaną nie zdoła.
    Przecież tylko poszkodowana może określić wysokość swoich roszczeń. To
    straciła, co się zniszczyło.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1