eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo autorskie do wypowiedzi na newsach › Re: Prawo autorskie do wypowiedzi na newsach
  • Data: 2002-06-11 22:59:52
    Temat: Re: Prawo autorskie do wypowiedzi na newsach
    Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    BaLab wrote:
    >
    > > Jak już mówiłem, nie chcę kategorycznie obstawać przy tej wersji - otwarty
    > > jestem na argumenty. Dla mnie lepiej oddaje ideę usenetu właśnie ogólna
    > > dostępność postów, szczególnie ze względu na ich "wieloautorowość".
    > > Ewentualne zgranie i udostępnienie na nośniku jest dla mnie OK - co za
    > > róznica, czy ktoś zgra sobie sam ( a przecie na tym polega sciąganie
    > > postów ), czy kupi to od kogoś? Ktos podał analogie z ISP - dla mnie
    > trafną.
    > > Jest to jednak tylko moja opinia. Prawo expressis verbis o tym milczy a
    > > orzecznictwa nie ma, czyli kwestia jest otwarta.
    >
    > Pozwole sobie odniesc sie do porownania z ISP - moim zdaniem nietrafnego.
    > IMHO mozna przyjac, ze autorzy postow znaja zasady funkcjonowania Internetu
    > i wysylajac post na grupe zgadzaja sie, ze ich wiadomosc zostanie
    > umieszczona na serwerze, rozpropagowana na inne serwery i zindeksowana przez
    > wyszukiwarki. Natomiast wszystkie pozostale sposoby wykorzystania tych
    > wiadomosci - cytowanie w ksiazkach, publikowanie na CD (niewazne czy darmowo
    > czy odplatnie) to juz IMHO przekroczenie tych ogolnie przyjetych zasad. To
    > tak jak z prawem do wykladu - to, ze uczestniczymy w jakims wykladzie nie
    > oznacza, ze mozemy ten wyklad nagrywac i dowolnie rozpowszechniac. Autor
    > chcial sie wypowiedziec na wykladzie i kropka. Nie mozna przyjmowac, ze od
    > teraz - poniewaz powiedzial to publicznie - mozna to wykorzystywac w dowolny
    > sposob, jaki przyjdzie nam do glowy.
    >
    > BaLab

    Brawo BaLab
    Dokladnie taka wykladnia obowiazuje w stanach
    i opiera sie na prostej zasadzie, ze piszacy do usenetu tworza wartosci
    intelektualne, a lurkerzy je wykradaja.
    Ale poniewaz to piszacy sa kreatywni, to oni tak kreuja prawo,
    interpretacje przepisow, orzecznictwo, aby chronic nalezace do nich
    wartosci intelektualne przez kradzieza przez lurkerow.
    Dodatkowo to piszacy i tworzacy kontent usenetu dysponuja dostatecznymi
    katapitalami, ze potrafi obronic w sadach swoja wlasnosc.

    I nie ma co w Polsce z tym czekac.
    Jezeli tylko pojawiaja sie publicznie ujawniane zamiary i pragnienia
    lurkerow do kradziezy wlasnosci intelektualnej i robienia na tym duzej
    kasy to kazda taka probe nalezy zglaszac do prokuratury i tak czesto,
    az system ochrony wlasnosci intelektualnej i procedury tej ochrony sie
    dotra i ulegna czasowej optymalizacji.
    Jest sejm, senat i doprawdy brak jest podstaw dla trwania w biernym
    oczekiwaniu na bycie okradzionym przez lurkerow.
    Kazdy ma swojego posla, senatora i moze kazdy przypadek kradziezy
    wlasnosci intelektualnej (tutaj postow wyslanych do usenetu)
    opisac , udokumentowac i wyslac pod adres e-mail sejmu, senatu, swojego
    posla czy senatora.

    Jeden post znaczy niewiele, ale gdy wszystkie zdarzenia naruszen praw
    autorskich, kradziezy wlasnosci intelektualnej beda monitorowane i
    dokumentowane to znajda sie chetni prawnicy, adwokaci do wspolpracy
    i ruszy machina ochrony tworcow przed lurkerami.

    Internet to przyszlosc rozwoju gospodarczego Europy i Polski.
    Jezeli dzialalnosc gospodarcza, intelektualna, tworcza ,
    wykonywana za posrednictwem internetu nie bedzie miala codziennej
    aktywnej ochrony, to zapoznienie gospodarcze sie jedynie poglebi.
    W stanach 50% instytutow naukowych, konferencji jest zorganizowana
    w formie elektronicznej komunikacji.
    Na stronach www sa publikowane najnowsze prace, publikacje, wyniki badan
    i tych stron sa miliony.

    Ale nikt nie obawia sie publikowac swych prac w internecie, ani
    prezentowac wynikow badan, zdjec, prezentacji multimedialnych,
    gdyz kazda taka prezentacja w internecie jest objeta skuteczna i
    natychmiastowa ochrona prawna.

    To ze ktos sobie kupil nagrywarke i opanowac technike nagrywania plytek
    i sciagania contentu z wyszukiwarek,
    wcale jeszcze nie oznacza ze ma na tym zarabiac, a inni maja tracic.
    Tworcy internetowi/usenetowi dysponuja wieksza sila, gdyz reprezentuja
    wspolny interes i maja zapewniona ochrone prawna,
    jak i moga sie wzajemnie wspirac tak materialnie jak i niematerialnie.

    Stan wahania i tolerancji jest rowniez niekorzystny dla lurkerow,
    ktorzy odnosza wrazenie, ze tworcy internetowi sa takimi gamoniami,
    ktorzy jedynie potrafia duzo gadac, a nie sa skuteczni, nie sa
    zorganizowani i dlatego lurkerzy napadaja na archiwa
    wlasnosci intelektualnej i je lupia bez opamietania, zarabiajac na tym
    miliony.
    Ale przeciez tworcy internetowi nie sa zadnymi gamoniami i nie musza
    niczego uzgadniac z lurkerami, ani zawierac z nimi zadnych ukladow.

    Tworcy musza zaczac dzialac na zasadzie korporacji, broniac swoich
    interesow rekami i nogami i wykorzystujac w tym celu e-maile do
    wlasciwych instytucji, urzedow.
    Wystarcza 2-3 miesiace aktywnej dzialalnosci i zaden lurker nie osmieli
    sie podjac dyskusji,
    ze jak to byloby fajnie sciagnac z internetu iles tam tekstow, nagrac na
    plytkach i zarobic na tym duza kase.

    Ktos sie tam chwali, ze skanuje usenet, robi zestawienia z postow
    i reklamuje tak swoja strone, generujac duzy traffic i kase z reklam.
    Ok.
    Statystyki ruchu za zapisane, kazdy klik mozna wycenic na okreslona
    kwote, np. 1 zl.
    1000 klikow = 1000 zl, 10.000 klikow = 10.000 zl
    do zwrotu tworcy, ktorego materialy zostaly bezprawnie wykradzione.

    Czyli prosta zasada odpowiedzialnosci finansowej.
    Prosta, skuteczna i szybka.

    Zaden hipermarket nie wstydzi sie lapac dzieci, ktore zabraly jeden
    lizak do kieszeni za 50 groszy.
    To dlaczego tworcy internetowi maja sie wstydzic , ze im skradziono
    tysiace zlotych.

    Hipermarkety chronia agencje ochrony.
    Taka sama agencja ochrony musi chronic tworcow w internecie.
    Skutecznie, sprawnie i dzialajac natychmiastowo,
    jak agencja ochrony w hipermarkecie.

    Jacek
    --
    World's First Holographic Computer incorporating Self(EGO) Technology
    fit to solve NP problems (knapsack algorithm) at light speed in n**@
    time. Presentation at Ig Nobel Prize Ceremony (October, 2002 Harvard)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1