eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Re: Pewna scenka z udziałem policji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2006-12-15 00:35:59
    Temat: Re: Pewna scenka z udziałem policji
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "jaQbek" <j...@s...eu> napisał w wiadomości
    news:elsgeh$q6p$1@inews.gazeta.pl...

    > - policjant wziął mój dowód osobisty - czy miał prawo, czy też powinno mu
    > wystarczyć okazanie go ?

    Miał parwo. Gdybyś się uparł trzymać ten dokument w ręku, to moze dla świętego
    psokoju by Cię w ten sposób wylegitymoał. Ale to zawsze jest podejrzenie, ze
    może sfałszowany jest ten dokument.

    > - czy stwierdzenie "przywalać się do kogoś" jest zwrotem nieprzyzwoitym
    > podlegającym pod art. 141 KW ?

    To zależy od kontekstu. Przy czym ja akurat bym uznał nie tyle za zwrot
    nieprzyzwoity, co za publiczne demonstarcyjne okazywanie lekceważenia dla
    funkcjonariusza.

    > - po jakim czasie oczekiwania mogę poprosić o zwrot dokumentu i oddalić się
    > oskarżając policjantów o bezpodstawne zatrzymanie (nie podanie podstawy
    > prawnej zatrzymania) ?

    Nie ma takiego terminu. Zresztą bywa to często przedmiotem różnych nadużyć oraz
    niedomówień.

    > - policjant zatrzymujący mnie nie wylegitymował się mimo mojego wyraźnego
    > żądania, stwierdzając, że numer służbowy mam na mandacie i po nim mogę sobie
    > dojść, kto mnie zatrzymał.

    Tylko jak to teraz udowodnisz. Co do zasady miał taki obowiązek. Policjant
    umundurowany ma obowiazek okazać legitymację służbową na wezwanie.

    > Mandat przyjąłem tylko dlatego, że szybko wyliczyłem sobie, że mój czas, jaki
    > zmarnowałbym w sądzie grodzkim jest więcej wart niż te 100 zł. Czy jest sens
    > wysyłac pismo z zażaleniem do komendy, z której ci policjanci pochodzili ?

    Trudno mi powiedzieć o sensie, ale sens byłby, gdybyś miał dane tych pozostałych
    osób na przystanku. Dane legitymowanego innostrańca powinno się dać ustalić. Ale
    pozostałych osób pewnie już nie.


  • 2. Data: 2006-12-15 06:28:04
    Temat: Re: Pewna scenka z udziałem policji
    Od: "jaQbek" <j...@s...eu>

    > Przy czym ja akurat bym uznał nie tyle za zwrot nieprzyzwoity, co za publiczne
    > demonstarcyjne okazywanie lekceważenia dla funkcjonariusza.
    Ale to nie podpada pod artykuł 141. Jak widzisz, policjant nawet nie bardzo
    wiedzial, z czego mnie oskarżyć, więc poszedł na łatwiznę.




  • 3. Data: 2006-12-15 14:00:55
    Temat: Re: Pewna scenka z udziałem policji
    Od: mac <mac@.pl>

    Robert Tomasik napisał(a):
    > Użytkownik "jaQbek" <j...@s...eu> napisał w wiadomości
    > news:elsgeh$q6p$1@inews.gazeta.pl...

    [cut]

    > Tylko jak to teraz udowodnisz. Co do zasady miał taki obowiązek.
    > Policjant umundurowany ma obowiazek okazać legitymację służbową na
    > wezwanie.
    >
    Witam.
    Z tym stwierdzeniem to akurat sie nie zgodze, poniewaz to funkcjonariusz
    powinien
    sie na samym poczatku przedstawic, podac imie i nazwisko, stopien oraz
    jednostke.
    A wiem to stad, iz mialem watpliwa przyjemnosc byc legitymowany przez
    mlodego
    funkcjonariusza, ktory na moje pytanie o podanie swoich personaliow,
    odburknal
    tylko, ze moge sobie spisac numer blachy. Spisalem wiec i udalem sie na
    komisariat, po uprzednim telefonie do przelozonego tego chamskiego
    funkcjonariusza. I co zastalem na komisariacie: juz od samego wejscia
    szanowny
    Pan z-ca naczelnika wydzialu przeprosil za zachowanie swojego
    podopiecznego i
    bez jakiegokolwiek zajakniecia przekazal mi dane gbura. Co do legitymacji,
    owszem, funkcjonariusz jest zobowiazany okazac na wezwanie.
    Pzdr.
    P.

    P.S. zeby uciac niepotrzebne dywagacje nadmienie, ze jestem tylko zwyklym
    obywatelem tego kraju a nie zadnym dygnitarzem.


  • 4. Data: 2006-12-15 23:19:37
    Temat: Re: Pewna scenka z udziałem policji
    Od: "jaQbek" <j...@s...eu>

    > Z tym stwierdzeniem to akurat sie nie zgodze, poniewaz to funkcjonariusz
    > powinien
    > sie na samym poczatku przedstawic, podac imie i nazwisko, stopien oraz
    > jednostke.
    Zgadza się. Rozmowa zaczyna się od tego, że policjant się przedstawia, jednakże
    na życzenie zatrzymanego ma obowiązek okazać legitymację służbową. Jeśli
    odmówi - masz prawo podejrzewać, iż jest to przebieraniec.


  • 5. Data: 2006-12-15 23:24:20
    Temat: Re: Pewna scenka z udziałem policji
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "mac" <mac@.pl> napisał w wiadomości
    news:elua14$k6$1@nemesis.news.tpi.pl...
    Robert Tomasik napisał(a):

    > powinien
    > sie na samym poczatku przedstawic, podac imie i nazwisko, stopien oraz
    > jednostke.

    A co to - bez wątpienia trafne stwierdzenie - ma wspólnego z odmową okazania
    legitymacji służbowej, o czym akurat dyskutujemy?

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1