eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPatrol na drodze › Re: Patrol na drodze
  • Data: 2006-10-20 08:42:49
    Temat: Re: Patrol na drodze
    Od: "Karol" <k...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Droga z dwoma pasami ruchu o predkosci dozwolonej 60km na godzine
    > jedzie kierowca lewym pasem ruchu z predkoscia wlasnie 60 km/h.
    > Doganiaja go inni kierowcy jadacy z predkoscia powyzej dopuszczonej,
    > nastepnie zmieniaja pas jazdy na prawy i tym sposobem wyperzedzaja go.
    > Po jakims czasie dojezdza policja, jedzie jakis czas za tym kierowca,
    > po czym zjezdza na prawy pas i pokazuje lizaka, by ten kierowca sie
    > zatrzymal. Gdy juz staja:
    > Policjant: czy wie pan, jakie spowodowal pan zagrozenie ruchu?
    > Kierowca: Nie wiem, jechalem maksymalna dopuszczona predkoscia.
    > Policjant: Utrudnial pan ruch innym pojazdom i tamowal pan ruch.
    > Kierowca: Ale przeciez jechalem maksymalna predkoscia dopuszczona, zas
    > tamci kierowcy lamali przepisy...
    > Policjant: Nasza sprawa jest lapanie takich kierowcow, zas Pan nie moze
    > utrudniac ruchu!
    >
    > Jak zatem ma sie taka sytuacja do Koderksu o Ruchu drogowym i teorii
    > prawa jako takiej?
    >
    > Czy mozna zmuszac kogos, by umozliwial innym lamanie prawa?

    policja miala chyba racje przynajmniej w czesci gdyz kierujacy powiniene
    jechac mozliwie blisko prawej strony (jak sa pasy to prawym pasem) bo w
    koncu mamy ruch prawostronnny...
    Jednak jezeli nie bylo znajku okreslajacego minimalna predkosc to raczej
    mandatu nie dostalby ...


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1