eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOpuszczenie posiedzenia komisji › Re: Opuszczenie posiedzenia komisji
  • Data: 2005-07-11 09:43:32
    Temat: Re: Opuszczenie posiedzenia komisji
    Od: szreder <s...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Tak samo jak mozna domagac sie wylaczenia sedziego, tak samo mozna i
    > domagac sie wylaczenia czlonka komisji. I nonsensem bylo by gdyby to sam
    > sedzia decydowal o tym czy zostanie wylaczony czy nie. O tym rozstrzyga
    > kto inny.

    Ale dokładnie tak jest!

    Art 5 pkt 2 ustawy o komisji mówi:

    "Po rozpatrzeniu wniosku komisja decyduje, w drodze uchwały, o
    wyłączeniu posła; w głosowaniu nie bierze udziału poseł, którego dotyczy
    wyłączenie. "

    Dlatego tez komisja nie powinna sama glosowac tych wnioskow.
    A to gdzie jest w ustawie napisane???

    " i art 5 pkt 2 ciąg dalszy:
    Jeżeli wnioski dotyczą takiej liczby członków komisji, że uniemożliwia
    to przeprowadzenie głosowania, uchwałę w sprawie wyłączenia podejmuje
    Prezydium Sejmu.
    "

    Komisja głosuje kolejno wnioski
    złożone przez świadka i je w prawnie poprawnym głosowaniu odrzuca ...
    W głosowaniu nad każdym wnioskiem nie bierze udziału poseł którego
    wniosek dotyczy, wniosków jest siedem ale nie uniemożliwia to
    przeprowadzenia głosowania, bo nawet gdyby wniosek został przyjęty
    poseł taki nie traci prawa do głosowania. Gdyby przyjąć interpretację
    ustawy zaproponowaną przez świadka i pozbawić człoków komisji prawa
    głosu, trzeba by w praktyce wykonać absurdalną i oczywiście niezgodną z
    prawem procedurę czasowego wykluczenia członka z prac komisji (bo to
    dopiero pozbawia go głosu !) w celu rozpatrzenia wniosku o jego
    wykluczenie z czynności przesłuchania przez Prezydium Sejmu!!!
    Wykluczenie z prac komisji powoduje oczywiście w naturalny sposób
    wyłączenie z czynności przesłuchania, ale NIE ODWROTNIE !!!
    Gdyby wykluczenie z prac komisji i wykluczenie z czynności przesłuchania
    konkretnego świadka było tożsame w rozumieniu art. 5 pkt 2 to po co
    byłby w ogóle art. 6 ?
    "
    Jeżeli w trakcie postępowania prowadzonego przez komisję zostanie
    ujawniona okoliczność, która mogłaby wywołać wątpliwości co do
    bezstronności członka komisji przy wykonywaniu czynności przesłuchania
    osoby wezwanej przez komisję, ulega on wyłączeniu z tej czynności na
    wniosek osoby wezwanej lub członka komisji; przepis art. 5 ust. 2
    stosuje się odpowiednio.
    "

    Gdyby świadek chciał osiągnąć swój cel musiałby złożyć wnioski o
    wykluczenie członków z prac komisji , czego by niestety nie poparł
    żadnym uzasadnieniem.

    S.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1