eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Opuszczenie posiedzenia komisji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2005-07-10 08:09:56
    Temat: Opuszczenie posiedzenia komisji
    Od: szczupak <o...@p...onet.pl>


    Witam


    Czy moglby mi ktos podac podstawe prawna, ktora umozliwia
    przesluchiwanemu swiadkowi opuszczenie posiedzenia komisji
    sejmowej bez czekania na prawne ustalenie czy przesluchanie
    jest mozliwe czy tez nie ?
    Przyznam, ze wczorajsze zachowanie Cimoszewicza, ktory
    opuscil posiedzenie komisji, kierujac sie "wlasna" interpretacja
    prawa jest dla mnie w sensie prawnym nie do przyjecia.
    Co prawda twierdzi, ze doniesie w przyszlym tygodniu
    ekspertyzy "swoich" ekspertow ale znowu pytam o podstawe
    prawna takiego zachowania. Bo z tego wynika, ze swiadek
    moze zakwestionowac nie tylko zdolnosc do przesluchiwania
    czlonkow komisji ale rowniez zdolnosc do wydawania ekspertyz
    prawnych jej ekspertow po czym opuscic przesluchanie twierdzac,
    ze "usprawiedliwienie" swojego zachowania doniesie pozniej.
    Slowem czy Cimoszewicz zachowal sie zgodnie z obowiazujacym
    w Polsce prawem czy po prostu zrobil sobie z tegoz prawa jaja.

    szczupak


  • 2. Data: 2005-07-10 08:16:38
    Temat: Re: Opuszczenie posiedzenia komisji
    Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>

    szczupak napisał(a):

    > Slowem czy Cimoszewicz zachowal sie zgodnie z obowiazujacym
    > w Polsce prawem czy po prostu zrobil sobie z tegoz prawa jaja.

    Tak samo jak mozna domagac sie wylaczenia sedziego, tak samo mozna i
    domagac sie wylaczenia czlonka komisji. I nonsensem bylo by gdyby to sam
    sedzia decydowal o tym czy zostanie wylaczony czy nie. O tym rozstrzyga
    kto inny. Dlatego tez komisja nie powinna sama glosowac tych wnioskow.

    A Cimoszewicz mial oczywiscie racje, bo zostal wezwany przed komisje
    dokladnie w tym celu w jakim mowil, ze go tam wezwano.

    Prawda jest taka, ze komisja nie moze mu nic zrobic. Bedzie chcial to
    przyjdzie, nie bedzie chcial to nic zrobic mu nie moga.


    --
    pozdrawiam
    Mithos


  • 3. Data: 2005-07-10 08:44:35
    Temat: Re: Opuszczenie posiedzenia komisji
    Od: szczupak <o...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 10 Jul 2005 10:16:38 +0200, Mithos napisał(a):


    > Tak samo jak mozna domagac sie wylaczenia sedziego, tak samo mozna i
    > domagac sie wylaczenia czlonka komisji. I nonsensem bylo by gdyby to sam
    > sedzia decydowal o tym czy zostanie wylaczony czy nie. O tym rozstrzyga
    > kto inny. Dlatego tez komisja nie powinna sama glosowac tych wnioskow.
    >
    > A Cimoszewicz mial oczywiscie racje, bo zostal wezwany przed komisje
    > dokladnie w tym celu w jakim mowil, ze go tam wezwano.
    >
    > Prawda jest taka, ze komisja nie moze mu nic zrobic. Bedzie chcial to
    > przyjdzie, nie bedzie chcial to nic zrobic mu nie moga.

    Witam

    Wie Pan, wydawalo mi sie, ze napisalem dosc jasno, ze chodzi
    mi o podstawy prawne opuszczenia przesluchania przez Cimoszewicza
    a nie o osobiste wynurzenia zwolennikow lewicy. Ja wiem, ze
    lewicowcom zrozumienie czytanego tekstu sprawia zazwyczaj spore
    klopoty ale tutaj pytanie jest chyba wystarczajaco jasne.

    szczupak


  • 4. Data: 2005-07-10 09:40:24
    Temat: Re: Opuszczenie posiedzenia komisji
    Od: "Sewer" <s...@C...gazeta.pl>


    Kto ma decydować o wyłaczeniu członków komisji to oczywiste.

    Natomiast pytanie jest czy Cimosiewicz mógł po przedstawieniu swojego
    stanowiska opuścić salę bez zgody komisji?
    Moim zdaniem to komisja na podstawie złożonego wniosku mogłą zwolnić posła.
    Czy takie zachowanie nie jest obrazą sądu (czy te przepisy stosują się
    odpowiednio do komisji)?

    Poza tym inne wypowiedzi, nie o konkretnych osobach, ale o komisji czy nie
    są obrazą sądu i nie powinny byc ścigane?

    PZDR Sewer



  • 5. Data: 2005-07-10 09:45:17
    Temat: Re: Opuszczenie posiedzenia komisji
    Od: poreba <d...@p...com>

    szczupak <o...@p...onet.pl> niebacznie popelnil
    news:pan.2005.07.10.08.44.30.441857@poczta.onet.pl:

    > osobiste wynurzenia zwolennikow lewicy. Ja
    > wiem, ze lewicowcom zrozumienie czytanego tekstu sprawia
    > zazwyczaj spore klopoty

    Gratuluję w 2 postach z ciekawego problemu _prawnego_
    zrobiłeś polityczną pyskówkę.
    Sio! na p.s.polityka czy inne takie bagienka.

    PS.
    Nie, nie należę, wbrew ostanim zachwytom ja wciąż pamiętam Panu C.
    jego opinię o rozsądku, ubezpieczeniach i meteorologii.

    --
    pozdro
    poreba


  • 6. Data: 2005-07-10 10:00:41
    Temat: Re: Opuszczenie posiedzenia komisji
    Od: szczupak <o...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 10 Jul 2005 09:45:17 +0000, poreba napisał(a):

    > szczupak <o...@p...onet.pl> niebacznie popelnil
    > news:pan.2005.07.10.08.44.30.441857@poczta.onet.pl:
    >
    >> osobiste wynurzenia zwolennikow lewicy. Ja
    >> wiem, ze lewicowcom zrozumienie czytanego tekstu sprawia
    >> zazwyczaj spore klopoty
    >
    > Gratuluję w 2 postach z ciekawego problemu _prawnego_
    > zrobiłeś polityczną pyskówkę.
    > Sio! na p.s.polityka czy inne takie bagienka.
    >
    > PS.
    > Nie, nie należę, wbrew ostanim zachwytom ja wciąż pamiętam Panu C.
    > jego opinię o rozsądku, ubezpieczeniach i meteorologii.

    Witam

    A jak niby mialem potraktowac te bzdety Mithosa ?
    Jako odpowiedz na zadane pytanie ?
    A moze moje zwrocenie uwagi na niemerytorycznosc jego wypowiedzi
    byla zbyt dobitna i urazila rowniez Pana ?
    Niech Pan zgadnie co mnie obchodzi co Pan pamieta Cimoszewiczowi
    i jaki to ma zwiazek z meritum pytania. W zwiazku z tym powinien
    Pan raczej sobie i Mithosowi dawac takie "dobre" rady
    i wyganiac z pl.soc.prawo.

    szczupak


  • 7. Data: 2005-07-10 12:06:28
    Temat: Re: Opuszczenie posiedzenia komisji
    Od: "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl>

    Sewer <s...@C...gazeta.pl> dosć niespodziewanie napisał(a):
    > Kto ma decydować o wyłaczeniu członków komisji to oczywiste.

    No, w świetle wydarzen, to chyba nie bardzo i nie dla każdego

    > Natomiast pytanie jest czy Cimosiewicz
    ^^^^^^^^^^^^^
    Kto to jest? Przecież nie mogłeś się pomylić, te literki są dalekom od
    siebie na klawiaturze.


    --
    Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
    "kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
    C Hollywood Homicide


  • 8. Data: 2005-07-10 12:57:03
    Temat: Re: Opuszczenie posiedzenia komisji
    Od: "Sewer" <s...@C...gazeta.pl>


    "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl> wrote in message
    news:dar33s$rsg$1@inews.gazeta.pl...
    > Sewer <s...@C...gazeta.pl> dosć niespodziewanie napisał(a):
    > > Kto ma decydować o wyłaczeniu członków komisji to oczywiste.
    >
    > No, w świetle wydarzen, to chyba nie bardzo i nie dla każdego
    >
    > > Natomiast pytanie jest czy Cimosiewicz

    a to Cimoszewicz :)
    >



  • 9. Data: 2005-07-10 15:01:49
    Temat: Re: Opuszczenie posiedzenia komisji
    Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>


    Użytkownik "szczupak" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:pan.2005.07.10.10.00.40.576258@poczta.onet.pl..
    .
    > Dnia Sun, 10 Jul 2005 09:45:17 +0000, poreba napisał(a):

    Tys nawet nie szczupak. Spadaj leszczu na polityke.

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt


  • 10. Data: 2005-07-10 15:27:30
    Temat: Re: Opuszczenie posiedzenia komisji
    Od: "vertret" <vertret@@@op.pl>

    Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
    news:Xns968F746F2CFE8dmicfgpolboxcom@10.7.19.101...

    > Nie, nie należę, wbrew ostanim zachwytom ja wciąż pamiętam Panu C.
    > jego opinię o rozsądku, ubezpieczeniach i meteorologii.

    Jak dla mnie to była to chyba jedyna rozsądna publiczna wypowiedź tego pana.

    vertret


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1