eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Re: Oprogramowanie - legalnosc
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2006-12-15 16:51:15
    Temat: Re: Oprogramowanie - legalnosc
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 15-12-2006 o 09:37:54 jh <j...@r...kielce.com.pl> napisał(a):

    > Mam kilka wątpliwości prawnych, może ktoś wyjaśni...

    Ja dorzuce jeszcze swoja: jak wyglada (ew. jak powinna wygladac) sytuacja
    z kontrola, gdzie 'ekspert' nie znajduje nielegalnego oprogramowania i nie
    ma specjalnie watpliwosci co do posiadania takowego? Moze bez podania
    przyczyny powiedziec: 'wszystko wydaje sie byc ok ... ale przeciez kazdy
    ma jakies piraty, zabierzemy komputer/dysk do ekspertyzy'? Troszke jakby
    miec samochod, meble i konto w banku ... i z dnia na dzien stracic
    wszystko na pol roku bo trzeba wszystko zabrac do ekspertyzy (samochod
    mogl byc kradziony i uzyty do obrabowania banku, meble z przemytu, korniki
    w srodku to ginacy gatunek z austalii) a konto zamrozic, bo moglo byc
    uzyte do prania brudnych pieniedzy.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 2. Data: 2006-12-15 17:08:40
    Temat: Re: Oprogramowanie - legalnosc
    Od: "Maluch" <n...@m...pl>


    Użytkownik "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> napisał w wiadomości
    news:op.tkl03pfnrgp2nr@sempron...

    > Ja dorzuce jeszcze swoja: jak wyglada (ew. jak powinna wygladac) sytuacja
    > z kontrola, gdzie 'ekspert' nie znajduje nielegalnego oprogramowania i nie
    > ma specjalnie watpliwosci co do posiadania takowego? Moze bez podania
    > przyczyny powiedziec: 'wszystko wydaje sie byc ok ... ale przeciez kazdy
    > ma jakies piraty, zabierzemy komputer/dysk do ekspertyzy'?

    Wcześniej ktoś musiał uprzejmie donieść aby przyszła policja z ekspertem.
    Policja prawdopodobnie zabezpieczy dysk czy komputer, mimo, że ekspert nic
    nie znajdzie. Bo zakładając, że wszyscy nie mają piratów, to będzie w
    interesie pomówionego, aby później łatwiej byłoby mu dochodzić swoich praw.
    Może tak być, że ktoś uprzejmie donosi i wie co mówi, ale pod wpływem złego
    snu każesz swojemu admin zainstalować w trybie natychmiastowym wszystkie
    legalne. I tu też będzie potrzebny biegły i sprzęt.


  • 3. Data: 2006-12-15 17:26:59
    Temat: Re: Oprogramowanie - legalnosc
    Od: t <r...@o...pl>

    Dnia 15-12-2006 o 18:08:40 Maluch <n...@m...pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> napisał w
    > wiadomości news:op.tkl03pfnrgp2nr@sempron...
    >
    >> Ja dorzuce jeszcze swoja: jak wyglada (ew. jak powinna wygladac)
    >> sytuacja z kontrola, gdzie 'ekspert' nie znajduje nielegalnego
    >> oprogramowania i nie ma specjalnie watpliwosci co do posiadania
    >> takowego? Moze bez podania przyczyny powiedziec: 'wszystko wydaje sie
    >> byc ok ... ale przeciez kazdy ma jakies piraty, zabierzemy
    >> komputer/dysk do ekspertyzy'?
    >
    > Wcześniej ktoś musiał uprzejmie donieść aby przyszła policja z
    > ekspertem. Policja prawdopodobnie zabezpieczy dysk czy komputer, mimo,
    > że ekspert nic nie znajdzie. Bo zakładając, że wszyscy nie mają piratów,
    > to będzie w interesie pomówionego, aby później łatwiej byłoby mu
    > dochodzić swoich praw. Może tak być, że ktoś uprzejmie donosi i wie co
    > mówi, ale pod wpływem złego snu każesz swojemu admin zainstalować w
    > trybie natychmiastowym wszystkie legalne. I tu też będzie potrzebny
    > biegły i sprzęt.
    >

    Rozumiem o co biega, ale sie troche im wlos na glowie jeży...
    Cięzko to nazwać państwem prawa


    --
    Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/


  • 4. Data: 2006-12-15 19:23:18
    Temat: Re: Oprogramowanie - legalnosc
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 15-12-2006 o 18:08:40 Maluch <n...@m...pl> napisał(a):

    >> Ja dorzuce jeszcze swoja: jak wyglada (ew. jak powinna wygladac)
    >> sytuacja z kontrola, gdzie 'ekspert' nie znajduje nielegalnego
    >> oprogramowania i nie ma specjalnie watpliwosci co do posiadania
    >> takowego? Moze bez podania przyczyny powiedziec: 'wszystko wydaje sie
    >> byc ok ... ale przeciez kazdy ma jakies piraty, zabierzemy
    >> komputer/dysk do ekspertyzy'?
    >
    > Wcześniej ktoś musiał uprzejmie donieść aby przyszła policja z
    > ekspertem. Policja prawdopodobnie zabezpieczy dysk czy komputer, mimo,
    > że ekspert nic nie znajdzie. Bo zakładając, że wszyscy nie mają piratów,
    > to będzie w interesie pomówionego, aby później łatwiej byłoby mu
    > dochodzić swoich praw. Może tak być, że ktoś uprzejmie donosi i wie co
    > mówi, ale pod wpływem złego snu każesz swojemu admin zainstalować w
    > trybie natychmiastowym wszystkie legalne. I tu też będzie potrzebny
    > biegły i sprzęt.

    A co jest niezgodnego z prawem w nieposiadaniu nielegalnego
    oprogramowania? Nie jestem w stanie stwierdzic od kogo tak naprawde
    kupilem dysk twardy ... moze poprzedni wlasciciel zostawil tam jakis crack
    ukryty ... po formacie zniknal ale da sie odzyskac. Takie odzyskanie
    danych moze chyba jedynie stanowic poszlake. W takim razie - po jakim
    czasie nastepuje przedawnieni w takiej sprawie?

    Konkurencja podsyla cracka mailem, on przechodzi przez skrzynke, zostaje
    usuniety ale jego slad na dysku pozostal ... wpada 'nalot' po 10 latach i
    po ekspertyzie stwierdza posiadanie 'nielegalnego' oprogramowania w
    postaci szczatkow namagnesowania dysku, ktore kiedys byly crackiem.

    Jeszcze jedno mnie zastanawia: czy mozna zglosic donos na
    komisariat/komende z domaganiem sie natychmiastowego sprawdzenia ich
    oprogramowania? Wiadomo, ze najchetniej by zachowali czyste konto i
    uprzedzili kolegow ... gdyby tak z nienacka ... albo kogos wyzej do tego
    zmusic :) Albo nalot na 'ekspertow' ... przeciez oni tam maja tysiace
    komputerow z piratami, zrobili sobie z tego stale zrodlo utrzymania,
    wszyscy o tym wiedza i toleruja ... bezczelnosc ;) Innymi slowy: czy
    istnieje jakis przepis zabraniajacy kontroli policjantow i ekspertow?

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 5. Data: 2006-12-15 19:58:04
    Temat: Re: Oprogramowanie - legalnosc
    Od: Przemyslaw Osmanski <p...@c...gdzies.net.pl>

    Jasko Bartnik napisał(a):

    > Konkurencja podsyla cracka mailem, on przechodzi przez skrzynke, zostaje
    > usuniety ale jego slad na dysku pozostal ... wpada 'nalot' po 10 latach
    > i po ekspertyzie stwierdza posiadanie 'nielegalnego' oprogramowania w
    > postaci szczatkow namagnesowania dysku, ktore kiedys byly crackiem.

    Nie popadajmy w paranoje. ZTCP nawet pozostalosci po nielegalnych
    programach w postaci kluczy w rejestrze nie stanowia podstawy do
    jakichkolwiek zarzutów.

    > uprzedzili kolegow ... gdyby tak z nienacka ... albo kogos wyzej do tego

    IMHO ten 'nienacek' zapewne wczesniej poinformowalby 'kolegow' ;)

    pozdrawiam,
    Przemek O.


  • 6. Data: 2006-12-15 20:23:26
    Temat: Re: Oprogramowanie - legalnosc
    Od: t <r...@o...pl>

    Dnia 15-12-2006 o 20:58:04 Przemyslaw Osmanski
    <p...@c...gdzies.net.pl> napisał(a):

    > Jasko Bartnik napisał(a):
    >
    >> Konkurencja podsyla cracka mailem, on przechodzi przez skrzynke,
    >> zostaje usuniety ale jego slad na dysku pozostal ... wpada 'nalot' po
    >> 10 latach i po ekspertyzie stwierdza posiadanie 'nielegalnego'
    >> oprogramowania w postaci szczatkow namagnesowania dysku, ktore kiedys
    >> byly crackiem.
    >
    > Nie popadajmy w paranoje. ZTCP nawet pozostalosci po nielegalnych
    > programach w postaci kluczy w rejestrze nie stanowia podstawy do
    > jakichkolwiek zarzutów.

    Tyle że to jest stanowisko BSA a nie organów ścigania.


  • 7. Data: 2006-12-16 10:37:01
    Temat: Re: Oprogramowanie - legalnosc
    Od: Przemyslaw Osmanski <p...@c...gdzies.net.pl>

    t napisał(a):
    > Dnia 15-12-2006 o 20:58:04 Przemyslaw Osmanski
    > <p...@c...gdzies.net.pl> napisał(a):
    >
    >> Jasko Bartnik napisał(a):
    >>
    >>> Konkurencja podsyla cracka mailem, on przechodzi przez skrzynke,
    >>> zostaje usuniety ale jego slad na dysku pozostal ... wpada 'nalot' po
    >>> 10 latach i po ekspertyzie stwierdza posiadanie 'nielegalnego'
    >>> oprogramowania w postaci szczatkow namagnesowania dysku, ktore kiedys
    >>> byly crackiem.
    >>
    >> Nie popadajmy w paranoje. ZTCP nawet pozostalosci po nielegalnych
    >> programach w postaci kluczy w rejestrze nie stanowia podstawy do
    >> jakichkolwiek zarzutów.
    >
    > Tyle że to jest stanowisko BSA a nie organów ścigania.

    A organy scigana to niby same sobie robia te kontrole???

    Pozatym, w tym wypadku nie za co ktos mialby miec postawiony zarzut?
    Jak masz opakowanie od noza, to dostajesz dozywocie za morderstwo???

    pozdrawiam,
    Przemek O.


  • 8. Data: 2006-12-17 11:10:18
    Temat: Re: Oprogramowanie - legalnosc
    Od: "Bartosz Kowalski" <b...@p...onet.pl>

    Innymi slowy: czy
    > istnieje jakis przepis zabraniajacy kontroli policjantow i ekspertow?
    >

    Witam

    hipotetycznie - policja do mnie wpada, sprawdza kompa - znajdują całkiem
    legalne oprogramowanie i kilka filmów
    biorą komputer "do analizy"
    ja sie pytam - kiedy go dostane, bo mam ważne rzeczy do zrobienia albo
    przynajmniej pliki do spopiowania...
    a Oni - ...nie wiemy ( czytaj za pół roku)
    sami przyjść do mnie nie mogi (jestem prywatnym użytkownikiem) - musiał być
    donos

    to ja wtedy = chciałbym złożyć donos, ze gdy byłem w takiej a takiej
    sprawie na komendzie .głownej w Warszawie - to widziałem na komputerach
    Policji w rogu ekranu malutkiego "osiołka", a Pan Policjant szukając
    jakiegoś dokumentu przypadkiem wszedł na dysk F: ( widziałem na ekranie, że
    miał nazwe "FILMY NA SERWERZE" ) i było tam dużo plików..

    pytanie - czy w związku z taką informacją ( zakładając, że rzeczywiście
    byłem na kompendzie) wezma SERWER POLICJI na pół roku dio analizy ??? +
    wydział wewnętrzny - to pewnie ze 2 lata ???


    bart


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1